Na Kremlu już wiedzą, że nie uda im się pokonać Ukrainy

Władimir Putin dotąd stał na stanowisku, że "cele Rosji w Ukrainie się nie zmieniły". Oczekiwał poddania się Kijowa, planował inkorporację całego Zadnieprza i południowej części kraju, wobec reszty zaś oczekiwał wasalizacji. Tymczasem oficjalnie spuścił z tonu, co jest o tyle zaskakujące, że kremlowski zbrodniarz jak ognia unika bycia twarzą jakiejkolwiek porażki. Co się za tym kryje? W mojej ocenie, poczucie realizmu.

na kremlu już wiedzą, że nie uda im się pokonać ukrainy

Rosjanie w trudnym położeniu. Dramatyczne dane z frontu

Dziś - przy zastrzeżeniu, że nadal istnieje kilka "gorących punktów" - można już orzec, że Rosjanie się "wypstrykali". Że obserwujemy ostatnie akordy trwającej od jesieni ubiegłego roku rosyjskiej ofensywy. Nieudanej i okupionej ogromnymi stratami - ludzkimi i przede wszystkim sprzętowymi - z powodu których potencjał bojowy wojsk inwazyjnych uległ znaczącemu obniżeniu. Co składnia mnie do wniosku, że letnie miesiące upłyną w Ukrainie w realiach wojny pozycyjnej, druga strona bowiem też nie ma dość sił na poważniejsze działania zaczepne.

Wojna na Ukrainie. Uderzenie ostatniej szansy

Zarazem Putin nadal rozbudowuje ilościowo swój ukraiński kontyngent. W połowie czerwca w "specjalną operację wojskową" zaangażowanych było 700 tys. rosyjskich żołnierzy, 3,5 razy więcej niż w lutym 2022 roku. Temu przyrostowi nie towarzyszy odpowiedni poziom usprzętowienia, co poza katastrofalnymi stratami wynika z jeszcze dwóch powodów. Po pierwsze nominalnie potężny rosyjski przemysł zbrojeniowy nie radzi sobie "z obsługą" pełnoskalowej wojny, po drugie, kończy się już "renta po ZSRR", czyli pokaźne sowieckie zapasy, gromadzone na okoliczność wojny z NATO.

Rosyjski przywódca - niczym jego radzieccy poprzednicy - usiłuje niedostatki jakości zniwelować ludzką masą. Czy po to, by móc kontynuować wojnę? A może po to, by ją zakończyć?

Zobacz również:

Plan Trumpa dla Ukrainy. Padła jasna deklaracja

Pośród analityków militarnych popularna jest teza, wedle której zmiany personalne w rosyjskim resorcie obrony - oddanie MON w ręce ekonomistów - mają na celu "optymalizację" sektora obronnego. Wyciśnięcie z armii i przemysłu ile się da, z zamiarem wykorzystania tego potencjału w "uderzeniu ostatniej szansy". Miałoby ono nastąpić jesienią tego roku, a jego skala zmusić władze w Kijowie do rozpoczęcia negocjacji - oczywiście na moskiewskich warunkach.

Te zostały właśnie zarysowane. W połowie czerwca Rosja złożyła Ukrainie "propozycję pokojową". O warunkach mówił sam Putin, co nie byłoby niczym nadzwyczajnym, gdyby nie fakt, że kremlowski wichrzyciel wyraźnie spuścił z tonu.

Oczywiście propozycja i tak była skandaliczna. Zakładała wycofanie ukraińskich wojsk z całości obwodów ługańskiego, donieckiego, zaporoskiego i chersońskiego - a więc oddanie bez walki kolejnych kilkunastu procent terytorium Ukrainy - oraz rezygnację Kijowa z przyszłego członkostwa w NATO. W zamian Moskwa zaoferowałaby pokój zawarty "raz na zawsze".

Wola podporządkowania

Nie będę się rozwodził o prawdomówności rosyjskiego przywódcy - wiadomo, że jest problematyczna. Warto jednak zauważyć, że Putin dotąd stał na stanowisku, że "cele Rosji w Ukrainie się nie zmieniły". Powtarzał to po wielokroć - zwłaszcza w sytuacjach kolejnych niepowodzeń na froncie - zwykle nie dodając, co konkretnie ma na myśli. A co miał?

Zobacz również:

Śladem Tomasza Szmydta. Niedoszła europoseł uciekła na Białoruś

Pierwotne zamiary interwencji znamy z propagandowych narracji, w tym z wystąpień przedstawicieli Kremla, ale by dopełnić ich obraz warto przyjrzeć się również ruchom wojsk. 24 lutego 2022 roku armia rosyjska uderzyła na sześciu zasadniczych kierunkach - na północy napadniętego kraju dwa natarcia wyprowadzono na Kijów (w tym jedno z Białorusi), kolejne zaś na Charków. Wschód to uderzenie w Donbasie z terytoriów tak zwanych ludowych republik (donieckiej i ługańskiej). Z kolei na południu siły inwazyjne ruszyły z zajętego w 2014 roku Krymu na wschód - ku Mariupolowi - oraz na zachód, z zamiarem zdobycia Odessy i odcięcia Ukrainy od morza.

Utrata Kijowa miał być niczym dekapitacja - złamać wolę walki tych Ukraińców, którzy zamierzali stawiać opór. Generalnie Kreml nie zakładał poważniejszej akcji obronnej, zwłaszcza na rosyjskojęzycznym wschodzie. Nic nie wskazuje na to, by Moskwa planowała wkraczać do zachodniej Ukrainy. Rosjanie zamierzali dokonać aneksji Zadnieprza i południa. W centralnej i zachodniej części kraju chcieli zaś ustanowić marionetkowe rządy, a decydującą rolę odegrałaby tu wola podporządkowania się lokalnych administracji nowym władzom w Kijowie, a nie fizyczna obecność rosyjskich oddziałów.

Argumenty na rzecz urealnienia

Reasumując, Putin oczekiwał poddania się i wasalizacji całego kraju, planował inkorporację więcej niż czterech obwodów. Tymczasem spuścił z tonu, co jest o tyle zaskakujące, że kremlowski zbrodniarz jak ognia unika bycia twarzą jakiejkolwiek porażki. Gdzie może, tam deleguje zauszników, co najlepiej widać w reakcjach rosyjskiego państwa na naturalne katastrofy i poważne wypadki. Obecność Putina ma podkreślać i ucieleśniać imperialną wielkość Rosji, nie zaś być ilustracją jej organizacyjnej czy infrastrukturalnej słabości.

Zobacz również:

Północnokoreańscy żołnierze trafią na Ukrainę? Natychmiastowa reakcja USA

A wobec wcześniejszych rozdymanych zapewnień dotyczących losu Ukrainy, ofertę "tylko cztery obwody i kończymy", trudno postrzegać inaczej niż jako słabość. Dziw bierze, że Putin to firmuje.

Co się za tym kryje? W mojej ocenie poczucie realizmu

Armia rosyjska drepcze w miejscu. Braki wyposażenia nie dotyczą jeszcze armat, ale większość jednostek frontowych ma do dyspozycji 40-50 proc. przewidzianych czołgów, dramatycznie brakuje wozów bojowych, coraz częściej zastępowanych przez... motocykle i niewielkie czterokołowce (umownie nazywane wózkami golfowymi). To oczywiście lepsze niż tyraliera - ostatecznie nawet niewielki silnik ma więcej mocy niż nogi - lecz i tak na niewiele się zdaje; "madmaksowe" natarcia też kończą się krwawymi jatkami.

A będzie tylko gorzej, bo armia ukraińska znów krzepnie. Bo niebawem pojawią się efy szesnaste. Bo samymi dronami - których Rosjanie nadal mają więcej niż Ukraińcy - wojny wygrać się nie da. Bo Zachód otrząsnął się z letargu i wziął na poważniej za wspieranie Ukrainy. Bo zaciska się sankcyjna pętla. Bo jest już niebezpieczny dla Moskwy casus w postaci zgody G-7 na korzystanie przez Kijów z odsetek generowanych z zamrożonych rosyjskich aktywów. Czy to nie dość argumentów, by zacząć się urealniać?

Wojna w Ukrainie może się wkrótce zakończyć. Specjalna misja ministra

Latem Putin chce złamać Ukrainę. Ryzykuje i stawia wszystko na jedną kartę

Władimir Putin stawia wszystko na jedną kartę - chce szybko przestawić gospodarkę Rosji na tryb wojenny i przeprowadzić skuteczną letnią ofensywę w Ukrainie jeszcze przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. Środkiem do tego celu i warunkiem jego realizacji jest przychylność i pomoc Chin. Putin nie ma tutaj alternatywy, ale za swoje imperialne marzenia może zapłacić bardzo wysoką cenę.

więcej

Tych pocisków nie da się zestrzelić. Ukraińcy zostali zaskoczeni

Yuval Noah Harari: Jak zapobiec nowej erze imperializmu

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami. Zobacz więcej.

OTHER NEWS

1 hour ago

Konflikt w wakacyjnym kurorcie. Dwie imprezy odwołane, burmistrz oskarżana o chciwość

1 hour ago

Kult jednostki Kima. Nowe znaczki na piersi z wizerunkiem przywódcy

2 hrs ago

Zaskakujące pożegnanie Piotra Zielińskiego. Gest po kilku kompromitacjach

2 hrs ago

Górnik Zabrze ma nowego piłkarza. Chodzi o 20-latka. Znamy szczegóły umowy

2 hrs ago

Wojna na Ukrainie. Były sekretarz NATO: Moim zdaniem przyszły rok będzie decydujący

2 hrs ago

Orban łączy siły z partiami z dwóch krajów. Powstała nowa frakcja w Parlamencie Europejskim

2 hrs ago

Minimalna emerytura na rękę. Tyle netto musi teraz płacić ZUS emerytom [30.06.24 r.]

2 hrs ago

Polacy nie wiedzą o tym dodatku! 600 zł bez żadnych kryteriów. Sprawdź jak otrzymać dodatkowe pieniądze 30.06.2024

2 hrs ago

Cukrowy haj nie istnieje? Tę świadomość ma niewielu nowoczesnych rodziców. A powinni o tym wiedzieć

2 hrs ago

PiS głowi się nad kandydatem na prezydenta. Ten sondaż może pogorszyć nastroje na Nowogrodzkiej

2 hrs ago

Wraca sprawa Blidy. Bodnar powołał specjalny zespół. "Zbyt szybko wszystkie ręce zostały umyte"

2 hrs ago

Zwiewna, a jaka szykowna! Spódnica Reserved teraz jest 30% taniej! Robi cuda z figurą. A w Pepco, Lidl?

2 hrs ago

Co na obcierające się uda latem? Skuteczne sposoby na otarcia na udach

2 hrs ago

To ma być konkurencja dla polskiego CPK. "Rywalizacja się zaczęła. Ten port da Węgrom prestiż"

2 hrs ago

Trwa Piknik Odlotowe Suwałki Air Show 2024

2 hrs ago

Powódź we Włoszech. Ulewy zniszczyły część kraju. Pojawiła się tzw. bomba wodna - WIDEO

2 hrs ago

Już są! W podlaskich lasach pojawiły się grzyby. Oto co znaleźli nasi czytelnicy

2 hrs ago

Wariat czy terrorysta? Spektakularne aresztowanie podczas meczu Euro!

2 hrs ago

Matysiak o hejcie: Dowiedziałam się, że zostałam uwiedziona

2 hrs ago

Komunikat Biedronki. Zwrócą klientom nawet 150 zł. Decyzja UOKiK

2 hrs ago

Zarząd PKP Cargo wnioskuje o otwarcie postępowania sanacyjnego

2 hrs ago

Zapomniany przepis na kotlety ziemniaczane z 1930 roku. Wychodzą obłędne

2 hrs ago

Mieli dolecieć do Neapolu o 20, dotarli autobusem o 6 rano. "Chaos"

2 hrs ago

Wojskowy szczerze o zakończeniu wojny. "Nie wszyscy w Ukrainie rozumieją"

2 hrs ago

Bon energetyczny dla gospodarstw domowych już od jutra

2 hrs ago

22-letnia Polka ze srebrnym medalem! "Będziemy nad tym pracować"

2 hrs ago

Do 600 zł więcej do emerytury. Termin jest kluczowy. Oto kto skorzysta

2 hrs ago

Miał być na chwilę, a służył przez blisko 50 lat. Tak wyglądał dawny dworzec autobusowy w Poznaniu. Zobacz archiwalne zdjęcia!

2 hrs ago

Co dalej z Pauliną Matysiak? Posłanka dostała ultimatum. Poseł Lewicy: Czeka ją sroga kara

2 hrs ago

Najcięższy parowóz, historyczny most i wciąż czynna parowozownia! Oto wielkopolskie atrakcje dla miłośników kolei. Odwiedź je w wakacje

2 hrs ago

Quiz. Z jakiego polskiego serialu to postać? Test dla koneserów tasiemców

3 hrs ago

Porozumiewają się mailami. Zdradził przykre kulisy związku

3 hrs ago

Bardzo złe wieści z widzewskiej szatni. Co się dzieje?

3 hrs ago

Donald Tusk o CPK: Centralne Przewalanie Kasy się skończyło

3 hrs ago

"Przy bramce panował chaos. Dzieci płakały". Koszmar turystów na lotnisku Chopina

3 hrs ago

118 uderzeń bólu. Wiemy, co dolega Arynie Sabalence. "Ryzyko dla całej kariery"

3 hrs ago

Quiz. Przyporządkuj cytaty do kultowych seriali. „Czy jest suchy chleb dla konia?”

3 hrs ago

Postacie z Harry'ego Pottera w The Last of Us od AI wyglądają niezwykle ciekawie, ale i mrocznie. Warto to zobaczyć

3 hrs ago

Grecja ma dość! "Za dużo turystów"

3 hrs ago

Ważne zmiany! Tyle gotówki możesz trzymać w domu. Musisz o tym wiedzieć 30.06.2024