Niemcy łapią się za głowę widząc ceny w ich strefach kibica! Tak drogo jeszcze nigdy nie było!
Piadina z szynką i mozzarellą? To wydatek aż ośmiu euro!
Ciężki jest los kibica piłkarskiego. Bilety na mecz drogie, koszulki drogie... Teraz okazuje się, że drożyzna mocno zaatakowała w oficjalnych strefach kibica w Niemczech. Dziennikarze za naszej zachodnie granicy alarmują: "Szalone ceny w berlińskiej strefie kibica!".
Jako pierwsi w szoku byli dziennikarze portalu bz-berlin.de. Odwiedzili oni otwartą w środę strefę kibica w stolicy Niemiec i ceny jedzenia oraz napojów mocno ich zaskoczyły!
Koszmar żony trenera Holendrów przed meczem z Polską. Powrót strasznej choroby
Jakie są ceny w oficjalnej strefie kibica w Berlinie?
"Torby są sprawdzane przy wejściu, a następnie opróżniane przy stoisku z piwem. Każdy, kto chce kupić jedzenie w strefie kibica, to niestety słono za to zapłaci" — to fragment artykułu z bz-berlin.de.
Potem niemieccy dziennikarze dalej piszą: "Na stronie internetowej miasta Berlina można było przeczytać: "Napoje kosztują od trzech euro, jedzenie od czterech euro". Ta zapowiedź nie do końca pokrywa się z rzeczywistością ze strefy kibica. Za cenę czterech euro jest maksymalnie jeden precel!".
To ile kosztują dania i napoje w specjalnej strefie przygotowanej dla fanów? Piadina (placek z pszennej mąki) z szynką i mozzarellą - aż osiem euro. To aż 36 złotych! Wersja z pomidorami jest w podobnej cenie.
Piwo (pół litra) oraz kiełbasa kosztują po sześć euro (około 27 zł). Za porcję frytek należy zapłacić pięć euro (22,5 zł). Za kubki i miski wielokrotnego użytku pobierana jest dodatkowa kaucja w wysokości trzech euro (13,5 zł).
Miss katarskiego mundialu zachwyca przed Euro. Jedna rzecz mocno ją wkurza!
Na PGE Narodowym jest drożej?
Czy to dużo? Według Niemców to szokujące ceny. W końcu doskonale pamiętają, że podczas mistrzostw świata w 2006 r. cena za kiełbasę wynosiła zaledwie dwa i pół euro. Jednak to już tylko odległa historia.
A czy to jest drogo dla polskich kibiców? Wydaje się, że nasi fani są przyzwyczajeni do takich cen. Sprawdziliśmy, ile kosztowało jedzenie na PGE Narodowym na ostatnich meczach biało-czerwonej kadry przed wylotem na Euro 2024 (spotkania z Ukrainą i Turcją). Za najtańsze dania na stołecznym stadionie, czyli zapiekankę lub hot-doga trzeba zapłacić 25 zł. Za kubełek popcornu także trzeba wyłożyć 25 zł, nachosy z sosem to już większy wydatek, bo kosztują aż 39 zł. A co z piwem? Za kubek o pojemności 0,4 litra zapłacimy na PGE Narodowym aż 22 zł. Ta cena dotyczy także piwa bezalkoholowego.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco