Bilety na pociągi droższe o nawet 40 procent. W tym województwie zapłacimy więcej
Pasażerowie podróżujący pociągami Polregio zwrócili uwagę na wyższe ceny biletów. Podwyżka została wprowadzona tylko w jednym polskim województwie.
Pociąg Polregio
Przewoźnik kolejowy Polregio niespodziewanie podniósł ceny przejazdów w województwie zachodniopomorskim. Jak donoszą pasażerowie, w niektórych przypadkach nowa cena różni się od poprzedniej nawet o 40 procent. Firma tłumaczy, że zmiany wynikają z potrzeby dostosowania stawek do aktualnej sytuacji rynkowej. Problemem jest nie tylko inflacja, ale także rosnące koszty prowadzenia działalności przewozowej.
Podwyżka cen biletów w Polregio
Pasażerowie, którzy w czerwcu podróżowali pociągami Polregio na terenie województwa zachodniopomorskiego, mogli być zaskoczeni nowymi cenami biletów. Przejazdy na trasach przewoźnika są zauważalnie droższe, a w niektórych przypadkach aktualna cena jest niemal o połowę wyższa od poprzedniej. O niespodziewanych zmianach poinformował portal branżowy Rynek-kolejowy.pl. „To bardzo wysoka podwyżka, bo na przykład na trasie Koszalin – Kołobrzeg cena biletu jednorazowego wzrosła o 40 procent, z 10 do 14 złotych” – relacjonował jeden z czytelników serwisu. Podrożały także inne połączenia. Za przejazd z Nowogrodu do Gryfic zapłacimy 3 złote więcej, a ze Szczecina do Trzebiatowa 30 złotych, zamiast wcześniejszych 22 zł. „Podwyżek nie wprowadzono na trasach Koszalin – Sławno i Szczecin – Nowogard” – czytamy.
Polregio wyjaśnia
„Zmiana ta spowodowana była dostosowaniem stosowanych promocyjnych stawek za przejazd do aktualnej sytuacji rynkowej uwzględniającej inflację oraz wzrost kosztów z prowadzonej działalności przewozowej” – przekazało biuro prasowe Polregio. Zmiany mają charakter regionalny i dotyczą wyłącznie obszaru województwa zachodniopomorskiego. To nie jedyna podwyżka, która w ostatnich miesiącach uderzyła w klientów polskiej kolei. Pod koniec maja z promocyjnych biletów na popularnych połączeniach zrezygnowało PKP Intercity.
W pociągu PKP zrobiło się groźnie. Czuć było spalenizną
Nowy pociąg nad morze. Dojedziemy szybciej niż Intercity