„Dla praktyków nie starczyło miejsca” – kpią nauczyciele po rozdaniu ról w zespole ds. pragmatyki zawodowej. ZNP uspokaja i tłumaczy

Ministerstwo Edukacji Narodowej powołało zespół ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli. Jednak nauczyciele wyrażają w mediach społecznościowych swoje niezadowolenie z powodu braku czynnych nauczycieli wśród członków zespołu i pytają sarkastycznie: „Jak to leciało? Wsłuchamy się w głosy nauczycieli?”. Podważają sens powoływania zespołu, mającego regulować kwestie związane z potrzebami czynnych nauczycieli bez głosu tych, którzy faktycznie pracują „przy tablicy”. ZNP komentuje i wyjaśnia, jak to będzie wyglądać.

Powołanie zespołu

Pomysł powołania Zespołu ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli został zaproponowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP). Prezes ZNP Sławomir Broniarz oraz wiceprezes Urszula Woźniak, na konferencji prasowej w grudniu ubiegłego roku zwrócili się do Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN) z propozycją utworzenia tego zespołu. ZNP wskazywało na potrzebę rozwiązania kluczowych problemów, takich jak wynagrodzenia, awans zawodowy, ocena pracy nauczycieli, odpowiedzialność dyscyplinarna, emerytury oraz świadczenia kompensacyjne​.

MEN powołało zespół ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli. W jego składzie mają być czynni nauczyciele Jakub Steinborn

Minister edukacji odpowiedziała na ten apel i pod koniec kwietnia 2024 roku powołała zespół, którego pierwsze posiedzenie odbyło się 20 czerwca 2024 roku​. Następnie Barbara Nowacka powołała członków zespołu – sama została przewodniczą, a wiceprzewodniczącymi sekretarz stanu Henryk Kiepura i podsekretarz stanu Paulina Piechna-Więckiewicz.

Ponadto, jak podaje MEN, w skład zespołu wchodzą przedstawiciele nauczycielskich central związkowych, ogólnopolskich organizacji jednostek samorządu terytorialnego oraz przedstawiciele Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, a także Instytutu Badań Edukacyjnych.

O nauczycielach bez nauczycieli?

Internauci podnoszą głosy niezadowolenia, dopytując się o wyraźne przedstawicielstwo nauczycieli-praktyków, tych, którzy znają bolączki i potrzeby zawodu z praktyki, nie tylko z niewymiernych ankiet. Zwracają uwagę na fakt, że działacze związkowi reprezentują coraz mniejszą grupę nauczycieli, że brakuje przedstawicieli stowarzyszeń nauczycielskich, a także stowarzyszeń dyrektorów.

Strefa Edukacji poprosiła o komentarz Związek Nauczycielstwa Polskiego.

– Grono powołane przez minister edukacji jest bardzo szerokie i obejmuje przedstawicieli różnych podmiotów. Wśród nich znajdują się także nauczyciele i nauczycielki, którzy będą pracować w ramach poszczególnych grup roboczych, bezpośrednio związanych z konkretnymi zagadnieniami – wyjaśnia rzeczniczka prasowa ZNP, Magdalena Kaszulanis. – W skład zespołu wchodzą przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego, Forum Związków Zawodowych i Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania Solidarność. Możemy zapewnić, że wśród osób reprezentujących ZNP są czynni nauczyciele – praktycy.

Poszczególne grupy robocze zajmą się kwestiami związanymi z:

• wynagrodzeniem nauczycieli,
• awansem zawodowym,
• oceną pracy,
• odpowiedzialnością dyscyplinarną,
• emeryturami i świadczeniami kompensacyjnymi,
• kwalifikacjami, kształceniem i doskonaleniem zawodowym nauczycieli.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz.

Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Edukacji codziennie.

Obserwuj StrefaEdukacji.pl!