Szczegóły likwidacji CBA. Szykuje się rewolucja

szczegóły likwidacji cba. szykuje się rewolucja

CBA ma zostać zlikwidowane, a jego obowiązki przejmą trzy inne instytucje (zdj. ilustracyjne)

Zgodnie z zapowiedzią ministra Tomasza Siemoniaka, CBA ma zostać zlikwidowane, a jego obowiązki przejmie ABW, Krajowa Administracja Skarbowa oraz policja, w obrębie której powstanie nowa formacja: Centralne Biuro Zwalczania Korupcji. O ocenę planowanej rewolucji w służbach zwalczających korupcję pytamy ekspertów ds. bezpieczeństwa oraz byłych i obecnych funkcjonariuszy tej instytucji, a także policji, która ma wkrótce przejąć jej obowiązki.

  • — Działania antykorupcyjne w policji zyskają inny status. Funkcjonariusze mają podlegać szefowi biura, więc będą mieli więcej czasu i możliwości samodzielnego prowadzenia działań — ocenia Piotr Niemczyk, ekspert ds. bezpieczeństwa
  • — Szef CBA do tej pory podlegał bezpośrednio pod premiera, a więc miał krótką drogę polityczną. Teraz będzie miał pośrednie ogniwo, czyli komendanta głównego policji. To daje szanse, żeby polityczne oddziaływania były mniejsze — uważa Michał Domaradzki, były komendant stołeczny policji
  • Kredyt zaufania planowanym zmianom daje również na razie Rafał Jankowski, szef policyjnych związkowców. Ale z zastrzeżeniami. — Jeżeli rzeczywiście pójdą za tym pieniądze, ludzie, uprawnienia, to myślę, że to się sprawdzi — ocenia
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

— Uznaliśmy, że walka z korupcją powinna być inaczej zorganizowana, że stworzymy nową instytucję w policji: Centralne Biuro Zwalczania Korupcji. Oddając dużą część walki z korupcją właśnie policji — mówił kilka dni temu Tomasz Siemoniak, minister koordynator służb specjalnych.

Uprawnienia CBA przejmą trzy inne instytucje

Argumentował, że niektóre sprawy tego rodzaju przestępczości mają charakter lokalny i mogą być skuteczniej ścigane przez formację zorganizowaną na wzór CBŚP. — Czy jest potrzebna tak duża instytucja, aby walczyć z korupcją na niskim szczeblu? Do tego potrzebna jest inna struktura. Właśnie policja, zorganizowana na wzór CBŚP, która pokazuje, że jest skuteczna — podkreślał polityk.

Według jego zapowiedzi, ABW ma kontynuować walkę z korupcją na poziomie rządowym i ogólnokrajowym, współpracując ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego. Z kolei Krajowa Administracja Skarbowa ma przejąć obszar oświadczeń majątkowych od CBA. Siemoniak podkreślił, że korupcja ma poważne skutki społeczne i gospodarcze, wymagając działania państwa na różnych poziomach. Wskazał na potrzebę likwidacji CBA z powodu jej niewystarczającej skuteczności oraz podejrzeń o upartyjnienie działań tej instytucji.

Jak będą wyglądać te zmiany w praktyce? Czy funkcjonariusze CBA oraz ich sprzęt czy budynki zostaną porozdzielane po tych trzech wspomnianych wyżej służbach? Jak ma wyglądać struktura nowej formacji? Pytamy o to Jacka Dobrzyńskiego, rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych.

— Korupcja w Polsce i na świecie ewoluuje, dlatego formy i metody walki nie tylko powinny za nią nadążać, ale wręcz ją wyprzedzać, a przede wszystkim jej zapobiegać. Projekt “Ustawy o wzmocnieniu działań antykorupcyjnych, likwidacji CBA oraz zmianie niektórych ustaw kompetencyjnych CBA” przewiduje, że znaczną część zadań dotychczas wykonywanych przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego przejmie policja. To tam najprawdopodobniej trafi większość spraw dotychczas przez nich prowadzonych, a razem z nimi sami funkcjonariusze. To naturalna rzecz, bo to właśnie oni mają największą wiedzę o tych sprawach i niezbędne doświadczenia — tłumaczy Dobrzyński.

Dobrzyński: walka z korupcją nie może mieć żadnej barwy politycznej

Jak podkreśla nasz rozmówca, oprócz funkcjonariuszy operacyjno-śledczych w CBA pracują także doświadczeni analitycy, którzy swoją wiedzą mają niewątpliwie szansę wzmocnić ABW. Zaś czynności kontrolne, dotyczące zamówień publicznych i oświadczeń majątkowych, płynnie powinna przejąć — jak już pisaliśmy wyżej Krajowa Administracja Skarbowa.

— Dla każdej z tych służb tzw. wartością dodaną będą niewątpliwie dotychczasowi funkcjonariusze CBA. Ich zdobywane latami doświadczenie, fachowość oraz specjalistyczna wiedza i umiejętności mogą być bezcenne. Dlatego warto na nich postawić. Przekazywanie sprzętu, budynków czy samochodów to już tylko sprawy techniczne — zaznacza rzecznik koordynatora służb specjalnych.

— Najważniejsze jest to, że, wbrew malkontentom, nie oznacza to spowolnienia walki z korupcją w Polsce, a wręcz przeciwnie — planowane zmiany mają jej nadać nową jakość, dynamikę i wymiar, a przede wszystkim prowadzić do zwiększenia skuteczności. Walka z korupcją musi być bezwzględna i nie może mieć żadnej barwy politycznej – dodaje Dobrzyński.

O ocenę planowanych zmian dotyczących CBA poprosiliśmy również ekspertów ds. bezpieczeństwa oraz byłych i obecnych funkcjonariuszy tej instytucji, a także policji, która ma wkrótce przejąć jej obowiązki.

— Uważam, że dobrym rozwiązaniem jest to, że w ogóle z tym CBA coś się zrobi. Dlatego że to jest formacja, która w ostatnich latach się skompromitowała. I jest uważana obecnie za policję polityczną, a nie za służbę, która działa w interesie obywateli i walczy z korupcją. Niepokoi mnie natomiast, że to będzie interpretowane przez opozycję, czyli PiS, że obecny rząd nie chce walczyć z korupcją. I obawiam się, że będzie to wiarygodne dla jakiejś grupy ludzi, którzy wierzą w to, co PiS mówi — zauważa Piotr Niemczyk, ekspert ds. bezpieczeństwa i służb specjalnych, były wiceszef zarządu wywiadu Urzędu Ochrony Państwa.

Piotr Niemczyk: diabeł tkwi w szczegółach

— Czy to rozwiązanie jest optymalne? To zależy od tego, w jaki sposób będzie zorganizowana współpraca pomiędzy tymi trzema instytucjami i w jaki sposób będą te sprawy dobierane. Według założeń podstawową działalność antykorupcyjną ma prowadzić policja i tu nie ma nic nowego. Policja i tak prowadzi dużo więcej spraw związanych z korupcją niż CBA kiedykolwiek prowadziło — podkreśla nasz rozmówca.

Ekspert wylicza, że CBA zajmowało się ok. 200 sprawami rocznie. Z czego ok. 60 proc. nie dotyczyło korupcji, tylko niegospodarności. Co zresztą było zgodne z ustawą o tej instytucji, która obejmuje również walkę z różnego rodzaju nadużyciami gospodarczymi.

— Nie wiem, jakie są ostatnie statystyki dla policji, ale z tych, które pamiętam, wynika, że było ich przynajmniej kikanaście tys. rocznie. Rekordowa liczba spraw antykorupcyjnych prowadzonych przez policję wynosiła ok. 70 tys. w 2016 r. Natomiast trzeba zaznaczyć, że w Polsce skazywalność za korupcję jest na bardzo niskim poziomie — to kilkadziesiąt, góra kilkaset spraw rocznie. A mamy do czynienia z tysiącami wszczętych postępowań, które się ciągną latami — zauważa Piotr Niemczyk.

Pytamy, czy razem z nowymi obowiązkami należy przenieść również funkcjonariuszy z CBA do policji. — Trzeba pamiętać, że to nie są jacyś ludzie, którzy są nadzwyczajnie dobrze zorganizowani czy wyszkoleni. Poza tym w ostatnim czasie tam był nabór polityczny. Pewnie jakąś część z nich by się przydało, tylko pytanie, ilu z nich pracowało w pionie operacyjnym. Obstawiam, że jakieś 30 proc. Więc pewnie te 300 czy więcej osób da się tam jakoś przesunąć. Ale czy to jest takie totalne wzmocnienie policji? Tego bym chyba nie powiedział. Chociaż przy obecnych brakach kadrowych nawet te 300 osób się przyda — ocenia ekspert.

— Chciałbym natomiast zwrócić uwagę, że te działania antykorupcyjne w policji zyskają inny status, ponieważ teraz zajmujące się tym zespoły są porozrzucane po komendach, a w tych mniejszych, jak wychodziła jakaś poważniejsza sprawa, to byli odrywani od innych zajęć. Teraz przestaną podlegać terenowym komendantowi, a będą podlegać szefowi biura, więc będą bardziej wyodrębnienie, będą mieli więcej czasu i więcej możliwości samodzielnego prowadzenia działań. Rozumiem, że taka jest właśnie intencja nadania tej formacji specjalnego statusu — dodaje.

— Wydaje się, że to korzystne rozwiązanie, ale diabeł tkwi w szczegółach. Bo podział jest taki, że najpoważniejsze sprawy korupcyjne szczebla centralnego ma prowadzić ABW, które też miało takie uprawnienia i obowiązki. Były one dzielone z nie wiadomo jakiego klucza. A służby nie lubią, jak się im zabiera sprawy. Więc jeżeli policja trafi na jakąś sprawę korupcyjną, a potem zacznie ona zataczać szersze kręgi, to zapewne ABW będzie chciało ją przejąć. To jest ważne, w jaki sposób sformułowane będą umowy pomiędzy służbami i w jakim trybie będzie to przejmowanie. Bo najlepiej zna daną sprawę konkretny policjant, który wcale nie ma interesu, żeby mu ją zabierali. To są “kwasy”, które trzeba będzie jakoś rozbroić — tłumaczy ekspert ds. służb specjalnych.

Wojtunik: to jedyne rozsądne wyjście z pułapki, w jaką wpędziło się samo CBA

— Te rozwiązania są jakoś tam zasygnalizowane, tylko jeszcze nie znamy szczegółów tego projektu. Podnoszę takie wątpliwości dlatego, że w Polsce służby bardzo źle ze sobą współdziałają. To jest raczej rywalizacja niż współdziałanie. I to może być słaba strona tego projektu. Natomiast jego silną stroną jest właśnie to, że będzie wymuszał pewną koordynację. I jakoś trzeba będzie dopracować te zasady współdziałania — podsumowuje Piotr Niemczyk.

Za likwidacją CBA opowiada się od dłuższego czasu Paweł Wojtunik. Zdaniem byłego szefa tej instytucji, za rządów PiS została ona skrajnie upolityczniona i wykorzystywana w dużej mierze do działań, często bezprawnych, przeciwko wrogom tej władzy. Przykładem może tu być chociażby afera związana z systemem Pegasus, która jest obecnie wyjaśniana przez sejmową komisję śledczą.

— Podtrzymuję swoją wcześniejszą opinię: CBA w tej formie, w której istniała przez ostatnie lata, jest nie do uratowania. Nikt nie jest w stanie zweryfikować, jak głęboko doszło do politycznej infiltracji tego biura, na wszystkich jego poziomach. Niezależnie od mojej sympatii dla nowego kierownictwa, mam pełne zaufanie do woli politycznej ogłoszonej przez ministra Siemoniaka. Moim zdaniem jest to jedyne rozsądne wyjście z pułapki, w jaką wpędziło się samo CBA — ocenia Wojtunik.

— Bo to sama ta instytucja i jej poprzednie kierownictwo dostarczyło argumentów do jej samorozwiązania. Ktoś powinien był w którymś momencie stuknąć się w głowę i pomyśleć, jakie mogą być konsekwencje upolitycznienia biura tak głęboko, jak do tego doprowadzono. I nie są temu winni obecnie politycy, którzy przyjmują takie rozwiązanie tego problemu. Winni są ci, kórzy ten problem stworzyli i to oni ponoszą odpowiedzialność za likwidację CBA w tej formie — dodaje.

Zdaniem naszego rozmówcy, CBŚP to właściwie jedyna formacja, która nie skompromitowała się politycznie w ciągu ostatnich lat. — Utworzenie nowej służby antykorupcyjnej na wzór tego biura, wydaje się jak najbardziej logicznym i rozsądnym rozwiązaniem. Nie należy też zapominać, że w prokuraturze również funkcjonuje takie rozwiązanie — działają zamiejscowe departamenty ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji, co też jest pewnym wskaźnikiem dla przyszłego modelu działania. Kiedyś twórcy CBA skopiowali w pewien sposób nazwę CBŚ, teraz czas na kopiowanie nie nazw, a zasad i wartości oraz stworzenie nowej jakości — podkreśla Paweł Wojtunik.

Domaradzki: to daje szanse, żeby polityczne oddziaływania były mniejsze

O analizę planowanych zmian poprosiliśmy również Michała Domaradzkiego. Były komendant stołeczny policji i obecny szef Biura Bezpieczeństwa m.st. Warszawy sam był zresztą 1,5 roku temu zatrzymywany przez CBA, co oceniał jako działanie polityczne na pokaz, zwłaszcza, że sprawa była powiązana z kampanią prezydencką. Postępowanie w tej sprawie stoi w miejscu od ponad roku, choć w innym jej wątku zostało już umorzone.

— Instytucja zwalczająca korupcję w Polsce jest potrzebna, a wręcz niezbędna. Bo przecież zdajemy sobie sprawę, że przez wiele ostatnich lat CBA było właściwie pewnego rodzaju policją polityczną, która działała na zlecenie władzy i dotykała tylko obszarów, które są odległe od niej. Trudno sobie przypomnieć jakąkolwiek realizację, która by dotykała w jakikolwiek sposób rządzących — podkreśla w rozmowie z Onetem.

Były szef KSP przypomina, że ponad 90 proc. spraw korupcyjnych w Polsce i tak realizuje policja. Więc to jest i tak obszar zarezerwowany od lat dla tej formacji, mającej specjalnie wydzielone struktury do walki z korupcją, które działały w policji dużo wcześniej, zanim CBA w ogóle powstało.

— To formacja, która jest do tego dobrze przygotowana, ma kadry, które są w tym obszarze wyspecjalizowane. Tak więc zamysł, że główny ciężar tych zadań, które realizuje teraz CBA, przejmie policja, a mniej ABW i KAS oraz że to w obrębie policji powstanie struktura analogiczna do CBŚP i CBZC, wydaje się sensownym rozwiązaniem. M.in. dlatego, że dokładamy pośredni szczebel i nie mamy bezpośredniego oddziaływania politycznego — ocenia.

— Szef CBA do tej pory podlegał bezpośrednio pod premiera, a więc miał tę krótką drogę polityczną. A teraz będzie miał pośrednie ogniwo, czyli komendanta głównego policji. To wydłuża tę drogę. To w mojej ocenie jest dobre na tyle, że daje szanse, żeby te polityczne oddziaływania byly mniejsze. Abstrahując już od szczegółów, bo to będzie pewnie jeszcze życie weryfikować. Chodzi mi o różne niuanse przy wydzielaniu służby czy też pewne problemy, jak np. dysproporcje płacowe. Ale to wszystko w tak dużej formacji da się wypracować — uważa Domaradzki.

Jankowski: jeżeli pójdą za tym pieniądze, ludzie, uprawnienia, to się sprawdzi

— Poza tym stworzenie takiego specjalnego wydzielonego pionu,który jest dedykowany tylko tej gałęzi przestępczości, na pewno spowoduje to, że ta przestępczość będzie — mówiąc kolokwialnie — lepiej “zaopiekowana”. A to, że to będzie na szczeblu centralnym i zapewne w komendach wojewódzkich — skoro ma to działać tak, jak CBŚP — to również jest zaletą — dodaje.

— Jestem zwolennikiem konieczności zrobienia czegoś z CBA, ponieważ jest to służba, która sobie zawłaszczyła pewną władczość i nadużywała wielokrotnie swoich uprawnień. Przykłady można mnożyć. Trzeba ją zdecydowanie zmienić i zreformować. Zresztą jest to wymogiem unijnym, że trzeba wydzielić specjalną strukturę do zwalczania przestępczości korupcyjnej. W mojej oceniem plusem jest, że będzie to samodzielna struktura, ze swoim komendantem, ale jednak w obrębie policji — podsumowuje Michał Domaradzki.

Kredyt zaufania planowanym zmianom daje również na razie Rafał Jankowski, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów. Ale z pewnymi zastrzeżeniami. — Generalnie uważam, że rozdrabnianie organów ścigania nie jest dobrą rzeczą. Jeżeli więc policja, wraz z kompetencjami, które mają agenci CBA, przyjmie ich część, wraz z ludźmi, a co najważniejsze — z pieniędzmi, jakie za tym idą, to wydaje się to być dobrym rozwiązaniem — ocenia w rozmowie z Onetem.

Zwraca uwagę, że w policji wciąż są ciągłe braki. — Ta formacja wiecznie walczy z niedofinansowaniem. Więc jeżeli rzeczywiście pójdą za tym pieniądze, ludzie, uprawnienia, to myślę, że to się sprawdzi. Ważna jest również baza oraz sprzęt. W policji już działa przecież wydzielone Centralne Biuro Śledcze czy Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości. Więc jeżeli Centralne Biuro Zwalczania Korupcji miałoby również działać w tej formie, to jestem za — podsumowuje Rafał Jankowski.

Na razie nie wiadomo, kiedy konkretnie zmiany dotyczące CBA miałyby wejść w życie. Stanie się to jednak najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.

OTHER NEWS

15 minutes ago

Hundreds gather to mourn Chicago high schooler Marko Niketic, 17, killed when Mustang rammed into his Mercedes

15 minutes ago

SNL skewers Trump over his hush money trial and praise for Hannibal Lecter - as Kristi Noem is roasted for killing her puppy

15 minutes ago

Bukayo Saka MISSES Arsenal's final game of the season through injury - as Gunners are dealt huge blow for crunch title showdown

15 minutes ago

Mascot race ends in hilarious fashion with ultimate fail seeing competitor suffer embarrassing loss

17 minutes ago

Bella Hadid displays her jaw-dropping figure in a skimpy pink bikini as she soaks up the sun at Hotel du Cap-Eden-Roc during Cannes Film Festival

17 minutes ago

Father 'relieved' as daughter's body returns to Israel

17 minutes ago

Ex-Man Utd star Carlos Tevez quits manager's job only six months after signing new deal

18 minutes ago

Saudi crown prince, US national security adviser meet on bilateral deal

18 minutes ago

Stoneman ton takes Middlesex ahead of Glamorgan

18 minutes ago

Anger in Devon as more cases of waterborne disease expected

18 minutes ago

Casemiro speaks out on position change after torrid spell at centre-back

18 minutes ago

Congolese army says it has foiled a coup. Self-exiled opposition leader threatens president

18 minutes ago

Raducanu withdraws from French Open qualifying

18 minutes ago

Josh Kroenke sends positive message to Arsenal fans ahead of summer transfer window

19 minutes ago

'This Week' Transcript 5-19-24: Sen. Chris Van Hollen & Victoria Nuland

22 minutes ago

The forgotten world of weird old stereo system accessories

25 minutes ago

Two flowers all gardeners should cut back in May, according to Monty Don

25 minutes ago

Saturday Night Live: Jake Gyllenhaal delivers the season’s strongest episode

26 minutes ago

We are a step closer to taxing the super-rich

26 minutes ago

The Technocrat Who’s Taking Control of Putin’s War Effort

26 minutes ago

Veteran journalist and environmental pioneer James Clarke dies at 90

27 minutes ago

5 States with Tough Highway Patrol and Pricy Tickets

27 minutes ago

Surprising job that pays $50 an hour and requires no university degree

27 minutes ago

Tyson Fury vows he would’ve chased Oleksandr Usyk knockout if he knew he was down

27 minutes ago

Sydney council votes to overturn controversial same-sex parenting book ban

27 minutes ago

Hollywood Needs to Bring Back the Four-Hankie Tear-jerker

27 minutes ago

Brutal bank closures leave millions stranded in banking deserts - check your area

28 minutes ago

Robbers made off with "several million euros" of jewels in armed heist of ‘Jeweler to the Stars’

32 minutes ago

Met Office Sunday afternoon weather forecast 19/05/2024

32 minutes ago

Areas in Britain where investors are stockpiling more gold than anywhere else is revealed - as map shows where in the country people are most likely to put their money into the precious metal

32 minutes ago

Rise of the fast food £5 meal deal: Health experts warn against takeaway grub becoming 'workplace appropriate' thanks to KFC's £5 offer and Domino's £4 deal

32 minutes ago

What happens if the presidential election between Biden and Trump ends in a TIE? It happened exactly 200 years ago...

33 minutes ago

Rescuers head to scene of helicopter incident on Iranian president’s trip

33 minutes ago

Why Red Lobster’s downfall hits differently for Black communities

33 minutes ago

Basketball player collapses mid-game

33 minutes ago

Your iPhone's Notes App Is a Secret Weapon for Private Conversations. How It Works

33 minutes ago

Golden wig belongs to Thutmose III's wife found in Egypt, here's full story

33 minutes ago

Australian Defence Force ready to fly to New Caledonia as France launches raids on independence strongholds

36 minutes ago

Amazon CEO: An 'embarrassing' amount of your success depends on this one skill

39 minutes ago

Helicopter carrying Iran's president suffers a 'hard landing,' state TV says without further details

Kênh khám phá trải nghiệm của giới trẻ, thế giới du lịch