Stany Zjednoczone wstrzymały dostawy tysięcy sztuk bomb do Izraela. Media podają powód

Stany Zjednoczone wstrzymały dostawy bomb do Izraela. Na Bliski Wschód miało trafić 3500 bomb

Stany Zjednoczone wstrzymały dostawy bomb lotniczych do Izraela. Decyzja w Waszyngtonie zapadała w poprzednim tygodniu i wynika z obaw przed rozpoczęciem zmasowanego ataku na Rafah w południowej części Strefy Gazy – informuje BBC.

Brytyjska stacja powołuje się na swojego informatora, wysokiego rangą urzędnika Białego Domu. – Od kwietnia rozpoczęliśmy dokładny przegląd niektórych typów przekazywanego Izraelowi uzbrojenia, które mogłoby zostać użyte w Rafah – zastrzegł rozmówca, cytowany przez BBC. Doprecyzował, że wstrzymany przez USA transfer składał się z 1800 bomb o wadze 2000 funtów (907 kg) i 1700 bomb o wadze 500 funtów. – Decyzja dotyczy w szczególności bomb najcięższych, powodujących duże zniszczenia w obszarach miejskich. Obserwowaliśmy skutki ich użycia w innych rejonach Strefy Gazy – podkreślił urzędnik z Waszyngtonu.

Zobacz wideo Dariusz Joński: Przyszła kadencja w UE zdecyduje, czy wojna w Ukrainie rozleje się na inne kraje

Stany Zjednoczone wstrzymały dostawy bomb do Izraela

Zdaniem komentatorów politycznych, cytowanych przez amerykańskie media, wstrzymanie transportów broni ofensywnej jest przejawem powiększającej się różnicy zdań między rządem premiera Netanjahu a waszyngtońską administracją. Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre odmówiła komentarza w sprawie. Powiedziała jedynie, że “obie rzeczy mogą być prawdziwe”. Urzędnik Białego Domu, na którego powołuje się BBC, przyznał, że USA “nie podjęły jeszcze ostatecznej decyzji, jak dalej postępować z przesyłką”.

We wtorek 7 maja przejście graniczne w Rafah w Strefie Gazy zostało zamknięte z powodu obecności w tym miejscu czołgów izraelskich. Izrael prowadzi intensywny ostrzał miasta z powietrza. Gabinet wojenny Izraela zdecydował o kontynuowaniu działań wojskowych w rejonie, by wywrzeć presję na Hamas w sprawie uwolnienia izraelskich zakładników. Według medycznej organizacji humanitarnej “Lekarze bez granic” zapowiadana ofensywa wojsk Izraela w Rafah byłaby katastrofą dla ludności cywilnej. Organizacja wydała raport “Ciche zabójstwa” o dewastacji opieki medycznej w mieście i jej konsekwencjach.

Egipt. Delegacja Izraela w Kairze o zawieszeniu broni

Izraelscy negocjatorzy przybyli we wtorek 7 maja do Kairu na rozmowy o zawieszeniu broni w Strefie Gazy. Poinformował o tym premier Izraela Benjamin Netanyahu. W oświadczeniu kancelarii szefa rządu podano, że “negocjatorzy są zobowiązani, by zająć zdecydowane stanowisko w sprawie warunków koniecznych do uwolnienia przetrzymywanych zakładników”.

Także we wtorek władze Hamasu przekazały, iż akceptują propozycję zawieszenia broni przygotowaną przez mediatorów z Egiptu i Kataru. Oświadczenie Hamasu nie spowodowało wstrzymania walk w Rafah. Rząd Izraela oświadczył, że “choć propozycja dotycząca zawieszenia broni nie spełnia izraelskich żądań, to Izrael wyśle swoją delegację, by negocjować porozumienie w tej sprawie”. W Rafah chroni się obecnie ponad milion mieszkańców Strefy Gazy. Izrael uznaje miasto za ostatni bastion Hamasu, w którym mogą kryć się przywódcy organizacji.