Snapchat z wyczekiwaną nowością. Na początek tylko dla tych, którzy płacą
Ręka trzymająca smartfon z otwartą aplikacją Snapchat na ekranie głównym, na tle ceglanej ścieżki.
Mimo tego, że Snapchat nie cieszy się już tak ogromną popularnością, jak kilka lat temu, wciąż jest to serwis, z którego korzysta bardzo dużo osób. Jeśli sami należycie do tego grona z pewnością ucieszy was informacja, że twórcy aplikacji w końcu zaktualizowali ją o funkcję, która powinna trafić do niej wiele lat temu.
Spis treści
Snapchat z funkcją, której potrzebował od lat
Fot. natanaelginting / Freepik
Nie zważając na upływ lat, Snapchat wciąż jest jedną z najpopularniejszych aplikacji do udostępniania zdjęć i krótkich filmów. Co ważne, usługa wciąż się rozwija, a jej twórcy wkrótce wprowadzą do niej długo wyczekiwaną nowość. Mowa tu o możliwości edytowania wiadomości wysyłanych w czatach prywatnych. Ta zmiana ma potencjał zmienić sposób, w jaki użytkownicy komunikują się na platformie, zwłaszcza gdy błędy ortograficzne czy niewłaściwe treści mogą być szybko poprawiane.
Użytkownicy Snapchata będą mogli edytować wiadomość w ciągu pięciu minut od jej wysłania. Co ważne, po zapisaniu zmian przy tekście czy grafice pojawi się adnotacja, że została ona zmodyfikowana.
Według informacji podanych przez oficjalną stronę firmy Snap funkcja edycji wiadomości zostanie wprowadzona stopniowo, a na początek będzie dostępna tylko dla użytkowników płacących za subskrypcję.
Ile kosztuje subskrypcja?
Fot. Oliver Graumnitz / Pixabay
Przypomnijmy, że w Polsce usługa Snapchat+ kosztuje standardowo 15 złotych miesięcznie. Aktualnie trwa także promocja, dzięki której za pierwsze dwa miesiące trwania subskrypcji zapłacimy 9,99 zł (po tym czasie cena wzrasta do 19,99 zł).
Wprowadzenie funkcji edycji wiadomości to tylko jeden z wielu kroków, jakie Snapchat podejmuje, aby ulepszyć swoją platformę i dostosować ją do potrzeb użytkowników. Należy spodziewać się, że firma będzie kontynuować rozwój i wprowadzać kolejne innowacje, które poprawią doświadczenie użytkowników na platformie – szczególnie tych opłacających abonament.
Źródło: Snap Newsroom. Zdjęcie otwierające: Sanket Mishra / Pexels
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Snapchat z wyczekiwaną nowością. Na początek tylko dla tych, którzy płacą pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL – społeczność entuzjastów technologii.