Polonistka o maturze 2024: na tych tematach uczy się pisać rozprawkę
Aneta Korycińska (fot. Shutterstock/Chinnapong; archiwum prywatne rozmówczyni)
Zdaniem polonistki tegoroczna matura z języka polskiego na poziomie podstawowym nie powinna stanowić większej trudności. Praktycznie nie było pytań o środki językowe, jedynie jedno o funkcję impresywną języka — wymienia w rozmowie z Onetem Aneta Korycińska. Jak dodaje, wyzwaniem mogło być z kolei zadanie z plakatem. — Trzeba było dostrzec nawiązania. Jednak jeśli ktoś dobrze zna lekturę, z pewnością sobie z tym poradził — stwierdza.
- W tym roku egzaminy maturalne przeprowadzane są w dwóch formułach. W nowej formule zdają je tegoroczni absolwenci liceów ogólnokształcących, technikum, szkół branżowych II stopnia, a w starej — abiturienci ze starszych roczników
- — Wiesz “Niestatek”, to wiersz ćwiczebny, na którym młodzi ludzie uczą się rozpoznawać, na czym polega koncept barokowy, więc to też nie było trudne — ocenia polonistka
- Aneta Korycińska przypomina, że w wypracowaniu nie wystarczyło przywołać przykłady buntu, lecz także zwrócić uwagę na ich konsekwencje
Egzamin pisemny z języka polskiego na poziomie podstawowym, niezależnie od tego czy zdawany w nowej, czy w starej formule, rozpoczął się we wtorek o godz. 9.00. W pierwszym przypadku trwał 240 min, a dla zdających w starej 170 min. Maturzyści dzielą się już wrażeniami po pierwszym egzaminie, a o ocenę poziomu trudności poprosiliśmy polonistkę.
— Moi uczniowie i uczennice wychodząc z matury mówili, że zadania były łatwe. W końcu temat buntu i jego konsekwencji to temat, od którego zaczyna się ćwiczyć pisanie rozprawki — mówi w rozmowie z Onetem Aneta Korycińska, polonistka znana w sieci jako Baba od polskiego. Jej zdaniem tegoroczne tematy wypracowań były bardzo ciekawe. Zwraca przy tym uwagę, że maturzyści nie mogli ograniczyć się w swoich wypracowaniach wyłącznie na wątku buntu. — Koniecznie trzeba było też zwrócić uwagę na konsekwencję tego buntu. To było wręcz kluczowe — podkreśla polonistka.
W ocenie Anety Korycińskiej zadania zawarte w części historyczno-literackiej były zbliżone do tych, które uczniowie ćwiczą na lekcjach i nie powinny być wyzwaniem. — Wiesz “Niestatek”, to wiersz ćwiczebny, na którym młodzi ludzie uczą się rozpoznawać, na czym polega koncept barokowy, więc to też nie było trudne — dodaje.
Polonistka uważa, że z kolei ćwiczenie z plakatem mogło być dla maturzystów nieco bardziej stresujące.
— Był to plakat spektaklu “Kordian” w Teatrze Narodowym w reżyserii Jana Englerta i to nie było do końca łatwe, bo wymagało głębszego zastanowienia. Na plakacie widzimy głównego bohatera, który trzyma na swoich barkach Ziemię. Jest to oczywiście nawiązanie do szpitala wariatów, czyli jednej ze scen i do tego, że Kordian chce sam wziąć na siebie cały ciężar dotyczący ojczyzny. Kolejną sprawą jest to, że na przedstawionym fragmencie globusa widać te miejsca, do których Kordian podróżował i trzeba było to dostrzec. Jednak jeśli ktoś dobrze zna lekturę, z pewnością sobie z tym poradził — stwierdza.
— Pojawiło się pytanie, czy “Dziady” są utworem profetycznym, przy czym zawarto tam definicję profetyzmu, więc nie był to trudny zestaw. Praktycznie nie było pytań o środki językowe, jedynie jedno o funkcję impresywną języka — wymienia Aneta Korycińska, dodając, że arkusz nie był zbyt wymagający.
— Był chyba jeszcze łatwiejszy niż w zeszłym roku — podsumowała.
“Córka mówi, że zda na pewno”
Zdaje się, że maturzyści podzielają zdanie polonistki i z sali egzaminacyjnej wyszli z ulgą. — W pracy odniosłam się do “Antygony” i “Tanga”. Nawiązałam też do filmu “Biedne istoty”, bo jako kinomaniaczka zawsze staram się przemycić kontekst kulturalny — opowiada w rozmowie z Onetem Lidia, która pozytywnie ocenia poziom tegorocznej matury z języka polskiego. — Córka mówi, że zda na pewno. Wyszła bardzo zadowolona — dodaje Emila, mama maturzystki z Warszawy. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.
W tym roku egzaminy maturalne przeprowadzane są w dwóch formułach. W nowej formule zdają je tegoroczni absolwenci liceów ogólnokształcących, technikum, szkół branżowych II stopnia, a w starej — abiturienci ze starszych roczników. Egzamin pisemny z języka polskiego na poziomie podstawowym pisany jest obowiązkowo przez wszystkich maturzystów. Chętni mogą pisać także egzamin z tego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. Egzamin z języka polskiego na poziomie rozszerzonym przeprowadzony będzie 20 maja.