Kompletnie pijany kierowca karawanu. Policja zatrzymała go na krajowej "jedynce"
Karawan został zabezpieczony przez policję
W sobotni wieczór na autostradzie A1 w okolicy Radomska policjanci zatrzymali pijanego kierowcę karawanu, który przewoził trumnę z ciałem. Mężczyzna miał ponad trzy promile alkoholu we krwi.
27 kwietnia ok. godz. 22 policja otrzymała zgłoszenie o poruszającym się “wężykiem” po autostradzie volkswagenie. Jak informuje młodszy aspirant Dariusz Kaczmarek, rzecznik policji w Radomsku, w trakcie kontroli okazało się, że kierowca ma w organizmie trzy promile alkoholu.
– W związku z koniecznością tymczasowego zajęcia pojazdu funkcjonariusze sprawdzili przestrzeń ładunkową auta. Policjanci byli bardzo zdziwieni, kiedy okazało się, że w karawanie znajduje się trumna z ciałem – tłumaczy Kaczmarek.
Służby zorganizowały transport zwłok przez inną firmę pogrzebową, a karawan zabezpieczono do celów procesowych. Funkcjonariusze zatrzymali elektronicznie prawo jazdy kierowcy.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz utrata uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznym. Ponadto, zgodnie z nowelizacją przepisów w kwestii zabezpieczonego pojazdu wypowie się sąd, który może zasądzić przepadek auta lub jego równowartości – przypomina policja.