Będzie gorący transfer z Jagiellonii? Wielki klub już czeka

Bartłomiej Wdowik może odejść z Jagiellonii już zimą.

Jagiellonia Białystok może wkrótce stracić jednego z kluczowych graczy. Zainteresowanie zagranicznych klubów wzbudził Bartłomiej Wdowik. Może trafić do Turcji, do jednego z najbardziej utytułowanych klubów tamtejszej ligi.

Wdowik w na Podlasiu gra od stycznia 2020 r. Pod Wawel przeniósł się z Odry Opole i szybko zaczął w miarę regularnie grać. W sumie wystąpił w barwach Jagi 102 razy i strzelił 12 goli. Szczególnie udany ma ten sezon. Zagrał we wszystkich dziewiętnastu meczach ekstraklasy niemal w całości. Został zmieniony tylko dwa razy w końcówce. Z Rakowem Częstochowa zszedł w 82., a z Zagłębiem Lubin w 87. minucie. Pierwszy mecz Jagiellonia przegrała 0:3, drugi wygrała 3:0.

Turcy chcą Bartłomieja Wdowika

Po tak dobrej rundzie jesiennej oczy na 23-letniego obrońcę lub skrzydłowego zwrócili możni europejskiego futbolu. Najgłośniej mówi się o zainteresowaniu Galatasaray Stambuł. Turcy są gotowi pozyskać Polaka od ręki, bo do RB Lipk z wypożyczenia wraca Hiszpan Angelino. Tamtejszy portal „Fanatik” informuje, że rozmowy między klubami już ruszyły.

Kwoty jaką chciałaby dostać Jagiellonia za swojego piłkarza nie podano. Ale Polacy nie muszą się spieszyć. Kontrakt Wdowika jest ważny do końca czerwca 2025 r., ale klub może go przedłużyć o następnych dwanaście miesięcy.

Jagiellonia zarobi na Wdowiku

Wdowik nie kosztował białostoczan majątku, więc powinni na nim dobrze zarobić. Blisko cztery lata temu Jaga zapłaciła za niego 125 tysięcy euro. Wydaje się, że dzisiaj jego cena mocno poszła w górę i działacze z Białegostoku raczej nie oddadzą swojego czołowego gracza za mniej niż milion euro.

Dobra forma pozwoliła obrońcy zadebiutować w reprezentacji Polski. Michałowi Probierzowi na tyle spodobała się jego gra, że wysłał mu powołanie na ostatnie tegoroczne spotkania. I 21 listopada selekcjoner dał zadebiutować Wdowikowi w towarzyskim meczu z Łotwą (2:0) wpuszczając go na boisko na ostatnie dwanaście minut.

Przypominamy, że na YouTube

Tam znajdziecie wszystkie nasze najnowsze produkcje wideo. Zapraszamy do subskrybowania