To ujęcie rozwiewa wątpliwości w sprawie Szymona Marciniaka. Polak ma obrońców
Szymon Marciniak
Niemcy są wściekli, a cały świat dyskutuje po decyzji Szymona Marciniaka w 13. doliczonej minucie meczu Real Madryt – Bayern Monachium w Lidze Mistrzów, w której Bayern strzelił gola na 2:2, ale dwie sekundy wcześniej asystent Polaka Tomasz Listkiewicz podniósł chorągiewkę, sygnalizując spalonego. Marciniak mu zaufał i sięgnął po gwizdek, nie czekając na koniec akcji. “Decyzja prawie na pewno była dobra” – pisze Rafał Rostkowski, były sędzia międzynarodowy. Stacja beIN Sports pokazała ujęcie, które zdaje się to potwierdzać.
Przypomnijmy: w 103. min. Matthijs de Ligt strzelił gola na 2:2, ale Szymon Marciniak odgwizdał spalonego. Problem w tym, że zrobili to jeszcze w trakcie trwania akcji. Z tego względu VAR nie mógł sprawdzić tej akcji i definitywnie ocenić, czy aby na pewno piłkarze Bayernu znajdowali się na spalonym, o którym decydowały milimetry.
Wytyczne mówią jasno: w takich sytuacjach czeka się z podniesieniem chorągiewki i gwizdkiem aż do końca akcji, by móc ją sprawdzić. Samo podniesienie chorągiewki przez liniowego jeszcze nic nie oznaczało, bo Marciniak mógł nie posłuchać tej podpowiedzi i poczekać. Ale gdy zagwizdał tuż przed strzałem, po którym piłka wpadła do bramki, opcja sprawdzenia tej sytuacji definitywnie zniknęła. I to jest właśnie błąd w tej sytuacji.
Stacja beIN Sports przyjrzała się tej sytuacji i wyszło jej, że w tej sytuacji rzeczywiście był spalony, więc Marciniak nie wypaczył wyniku. A sytuacja była kluczowa, bo ten gol dawałby Bawarczykom dogrywkę.
Ujęcie beIN Sports pokazujące, że w spornej sytuacji rzeczywiście prawdopodobnie był spalony
Podobnie tę sytuację widzi Rafał Rostkowski, były sędzia międzynarodowy. “Na podstawie zaprezentowanych ujęć można przyjąć, że decyzja Tomasza Listkiewicza prawie na pewno była dobra” – pisze na łamach serwisu kanalsportowy.pl.
“Szymon Marciniak zasłużył na wysoką ocenę”
“Szymon Marciniak przez większą część meczu był bezbłędny. Nie widział tylko faulu Nacho, który w 71. pchnął Joshuę Kimmicha w twarz tuż przed golem dla Realu. Odgwizdał ten faul również dzięki pomocy kolegów z VAR-u. Ogólnie Marciniak zasłużył na wysoką ocenę i nadal ma duże szanse na nominację do prowadzenia meczu Niemcy – Szkocja na otwarcie Euro 2024” – dodaje ekspert Kanału Sportowego.