Nowy szlak! Migranci proszą teraz o azyl na popularnej plaży nad Morzem Bałtyckim
Tyko tablica oznacza granicę państwa na nadmorskiej promenadzie.
Od kilku miesięcy Niemcy na wszystkich przejściach granicznych z Polską ustawili punkty kontrolne. Sprawdzane są auta, które mogą przewozić nielegalnych imigrantów. Ale ci odkryli właśnie nowy szlak. Wiedzie on przez plażę nad Morzem Bałtyckim.
W niedzielę rano niemiecka policja z popularnego kurortu Ahlbeck przy granicy z Polską zatrzymała grupę uchodźców. Właśnie wędrowała nadmorską promenadą, która teraz, podczas majówki, oblegana jest przez turystów. Deptak ma 12 km i ciągnie się aż do Świnoujścia. Jest najdłuższą nadbrzeżną ścieżką pieszo i rowerową w Europie! Bez problemu można przekroczyć granicę. Kontrole są praktycznie niespotykane.
Migranci na plaży nad Morzem Bałtyckim. Przyszli z Białorusi i Rosji
Jak informują niemieckie służby graniczne, cudzoziemcy podczas przesłuchania prosili o azyl. Dotarli właśnie do celu swojej wędrówki. Chcą mieszkać w Niemczech. Ustalono, że czterech młodych mężczyzn pochodzi z Jemenu, a piąty jest Syryjczykiem. Tylko niektórzy mieli paszporty. Były w nich wklejone rosyjskie wizy.
Wszyscy stwierdzili, że dotarli przez Rosję, a potem przez Białoruś i wreszcie Polskę. Mężczyźni zostali zabrani do ośrodka recepcyjnego. Dwóch z nich to nieletni.
Punkty kontrolne na granicy
Niemcy coraz mocniej odczuwają skutki kryzysu migracyjnego i nie są już skore do przyjmowania kolejnych fal migrantów. Stąd ograniczenia na granicach. Kontrole z Polską i Czechami wprowadzono w październiku 2023 r. Ten stan jest teraz regularnie przedłużany i mówi się, że może potrwać nawet dwa trzy lata. Niewykluczone, że teraz posterunki pojawią się na nadmorskiej promenadzie.
Niemiecki kurort Ahlbeck znajduje się tuż przy granicy z Polską:
Zobacz też: