Milena Suszyńska i Karol Dziuba kochają się do szaleństwa! Piękna aktorka jest starsza od swojego męża!
Choinki, bombki, iluminacje, bożonarodzeniowe jarmarki – stolica przystraja się na święta. Aby złapać nieco świątecznego klimatu, z kubkiem gorącej zimowej herbaty i piernikowym sercem, na romantyczny spacer po Starym Mieście wybrali się – Milena Suszyńska i Karol Dziuba. Poznajcie historię miłości urodzonej w 1986 roku aktorki i urodzonego w 1991 roku aktora!
Milena Suszyńska i Karol Dziuba kochają się do szaleństwa! Piękna aktorka jest starsza od swojego męża!
Milena Suszyńska i Karol Dziuba są małżeństwem od prawie 10 lat
Milena Suszyńska i Karol Dziuba od blisko dekady tworzą zgrany małżeński duet. Strzała Amora trafiła ich jeszcze na studiach w warszawskiej Akademii Teatralnej. Dziś są szczęśliwymi rodzicami 5-letniego synka Gustawa, który jest oczkiem w głowie zarówno rodziców, jak i dziadków. I choć wszyscy kochają Boże Narodzenie, cała magia świąt dedykowana jest zwłaszcza najmłodszemu pokoleniu. Wielką radość sprawia nam organizowanie świąt i przygotowywanie prezentów. Robimy to przede wszystkim z myślą o naszym dziecku. Chcemy stworzyć mu magiczny świat z choinką i świętym Mikołajem, bo nasz synek wciąż w niego wierzy – przyznaje Karol Dziuba. Aktor, który przed kamerą i na scenie stworzył wiele wspaniałych ról, na święta przywdziewa kostium Mikołaja i rozdaje prezenty. W tym roku razem z synkiem zawiesi też na czubku choinki gwiazdę betlejemską.
Jak Milena Suszyńska i Karol Dziuba spędzają święta?
Dekorowanie domu i przygotowanie przepysznych świątecznych potraw to zadanie Mileny. Aktorka po raz kolejny zajmie się organizacją wieczerzy wigilijnej dla całej rodziny. Po raz czwarty Wigilia będzie u nas w domu. Mam ambitne plany dotyczące pieczenia, gotowania i dekoracji świątecznych. W Mikołajki upiekę pierniczki. W wigilijnym menu znajdą się m.in. pierogi, ryby i paszteciki z żurawiną. Upiekę oczywiście ciasta, zwłaszcza sernik, który u nas w rodzinie ma wielu amatorów. W planach mam także tort pistacjowy, specjalnie z myślą o mężu, który odkrył w tym roku miłość do pistacji – przyznaje Milena. Karol zaś nie ukrywa, że droga do jego serca wiedzie również przez żołądek. Lubię sobie podjeść, nie tylko podczas świąt. Dlatego już tydzień przed świętami zaczynam biegać, żeby po świętach nie stracić warunków. Kocham wszystkie potrawy mojej żony, od dań wytrawnych po słodkości – potwierdza aktor.
Udział w akcjach charytatywnych
Tradycyjnie już przed świętami Milena i Karol chętnie włączają się w akcje charytatywne. Jedną z nich jest kiermasz świąteczny, który odbywa się w Szkole Podstawowej Specjalnej nr 111, przy ulicy Różanej w Warszawie. Organizuje go mama aktorki, Małgorzata Suszyńska, wraz z innymi nauczycielami oraz uczniami tej placówki.
Z całego serca wspieram ten kiermasz. Wielu naszych kolegów aktorów ofiarowuje różne rzeczy na aukcję. Mateusz Damięcki, Agnieszka Sienkiewicz, Mikołaj Roznerski, Barbara Kurdej-Szatan, Katarzyna Pakosińska i wielu innych – wszyscy chętnie pomagają. Możemy liczyć na bilety z Och-teatru, bo Pani Krystyna Janda też jest oddana akcjom charytatywnym. My z Karolem również dajemy bilety na swoje przedstawienia. Oprócz tego z mamą zawsze pieczemy ciasto, które sprzedajemy w kawałkach w pakiecie z herbatką zimową. Cel jest naprawdę szczytny – zbieramy na dzieciaczki z Preadopcyjnego Ośrodka w Otwocku. Sama myśl o tym, że tych malutkich istotek nikt nie przytula, ani mama, ani tata, rozkłada mnie na łopatki. Pomagamy, jak możemy. W zeszłym roku udało się zabrać pieniądze na wszystkie leki dla maluszków z Otwocka. To niesamowite, że coraz więcej osób chce wspierać kiermasz. Uzbierana kwota mobilizuje, żeby w przyszłym roku dać z siebie jeszcze więcej i wesprzeć ten szlachetny cel – mówi Milena Suszyńska.
Spod wielkiej choinki na Placu Zamkowym zapraszamy zatem na bożonarodzeniowy kiermasz na Różanej! Niech wiara w to, że ludzi dobrej woli jest więcej, przyświeca nam wszystkim nie tylko od święta.
Autor: AKPA