Malutkie dziecko miało atak serca w Legolandzie. Policja chciała aresztować matkę
Legoland Windsor Resort w Berkshire w Anglii to ogromny, rodzinny park rozrywki.
Czy maluszek przeraził się atrakcji w parki rozrywki? 5-miesięczny chłopczyk doznał ataku serca i w stanie krytycznym trafił do szpitala. Mimo ogromnej rodzinnej tragedii, policja postanowiła przedstawić zarzuty matce.
Do zdarzenia doszło w Legoland Windsor Resort w Berkshire w Anglii, w najbardziej popularnym na Wyspach tematycznym parków rozrywki. Rocznie odwiedza go ponad 2 mln osób. Atrakcja skierowana jest przede wszystkim do rodzin z dziećmi w wieku od 3 do 12 lat.
Atak serca w Legolandzie. Matka wzywała pomocy
W miniony czwartek (2 maja) park zwiedzała 27-letnia matka. Była razem z 5-miesięcznym synkiem. Nagle z przerażeniem odkryła, że jej maleństwo traci przytomność. Ustał oddech, serduszko chłopca przestało bić… Kobieta natychmiast podniosła alarm.
Niemowlę trafiło do szpitala w stanie krytycznym. Cały czas czuwała przy nim matka, ale następnego dnia musiała opuścić szpital i trafiła na posterunek. Choć nie wiadomo, co mogło wywołać zatrzymanie akcji serca, brytyjski dziennik “The Guardian” podaje, że policja zdecydowała się już teraz postawić 27-latce zarzut dotyczący “zaniedbania dziecka, które naraziło je na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia”.
Czy nie mogła pójść do parku?
Sprawa wydaje się nieco dziwna. Czy matka nie mogła wybrać się na spacer do parku, nawet z tak małym dzieckiem? Obsługa bez problemu ją wpuściła.
Śledczy dokładnie nie komentują zarzutów. Cytowana przez media przedstawicielka policji wyjaśnia tylko, że prowadzone jest “dochodzenie w sprawie niepokojącego incydentu”.
— Po pierwsze, nasze myśli są z rodziną chłopca, który jest w stanie krytycznym w szpitalu po zatrzymaniu akcji serca. Wspieramy ich najlepiej jak potrafimy w tym niezwykle trudnym czasie — powiedziała w mediach rzeczniczka policji.
Śledczy zaapelowali też o zgłaszanie się świadków. Chodzi im zwłaszcza o osoby, które w południe w kolejce na przejażdżkę łodzią Coastguard HQ.
Jak przekazała policja, 27-latka uniknęła aresztowania. Zwolniono ją za kaucją.
Zobacz też: