Legenda muzyki w latającym samochodzie. Niezwykły pojazd ma podbić świat
Producent AirCar, słowackiego latającego auta, o którym zrobiło się głośno na świecie, zabrał w podniebny lot Jeana-Michela Jarre’a, jednego z pionierów muzyki elektronicznej.
AirCar, w przeciwieństwie do elektrycznych powietrznych taksówek może jeździć również po drogach
– W jednej chwili rozmawiasz z kierowcą, a następnie jesteś tam w powietrzu. Niesamowite doświadczenie – powiedział Jean-Michel Jarre, cytowany przez Sky News. Gwiazdor znany jest z muzyki elektronicznej i imponujących koncertów, oglądanych przez miliony ludzi. Największe triumfy święcił w latach 70. ubiegłego wieku. Jarre wziął udział w dwóch lotach z międzynarodowego lotniska Piestany na Słowacji. 12 maja ma wystąpić na koncercie w Bratysławie.
Auto po dwóch minutach jest samolotem
Pojazd, który przekształca się w ciągu dwóch minut z samochodu sportowego w samolot, stał się pierwszym latającym autem, które ukończyło lot międzymiastowy. W 2021 roku w 35 minut przeleciało między lotniskami w Nitrze i Bratysławie. Maszyna jest zdolna do poruszania się z prędkością ponad 160 km/h i osiąga pułap 2,5 km.
Czytaj więcej
„Latająca Tesla” z Chin. Zaprezentowano radykalny sposób na korki
Samochód ma silnik BMW o pojemności 1,6 litra, chociaż współzałożyciel KleinVision, producenta auta Anton Zajac (autorem maszyny jest prof. Stefan Klein), powiedział, że gdy tylko technologia na to pozwoli, będzie działać na bazie akumulatorów. – Zasypujemy przepaść między drogą a niebem, dając samochodom wolność, którą symbolizowały 50 lat temu – powiedział Anton Zajac.
Czytaj więcej
Jean-Michel Jarre i Brian May na bezpłatnym show w Bratysławie
Jego zdaniem, aby uzyskać tę wolność i obsługiwać AirCar, potrzebne będzie nie tylko prawa jazdy i licencji pilota, ale także ukończenie specjalistycznego kursu lotniczego trwającego do dwóch miesięcy. Samochód wkrótce ma stać się dostępny. W 2022 roku otrzymał zgodę na loty od słowackich władz lotniczych.
Czytaj więcej
To ma być prawdziwe latające auto. Tysiące zamówień i Elon Musk
W marcu tego roku KleinVision sprzedał prawa do technologii budowy samochodu chińskiej firmie Hebei Jianxin Flying Car Technology Company, która uzyskała wyłączność na produkcję i użytkowanie w części Państwa Środka.
Przybywa projektów latających samochodów
Ale konkurencja nie zasypia gruszek w popiele. W Europie i USA jest już wiele projektów tzw. taksówek powietrznych, które jednak bazują na silniku elektrycznym i są zwykle pionowzlotami (eVTOL) oraz raczej pasażerskimi dronami niż samochodami. Podobną konstrukcją do Słowaków, bo również mogącą poruszać się po drogach (ale elektryczną), rozwija w USA firma Alef Aeronautics. Model A otrzymał zgodę na loty testowe z Federalnej Administracji Lotnictwa w lipcu 2022 roku. Pojazd wspierany przez Elona Muska może też startować pionowo. Na razie jednak ze względu na przepisy po drogach nie może jeździć szybciej niż 25 mil na godzinę.
W Europie takim latającym samochodem (skuterem) jest np. trzykołowy PAL-V Liberty. Pojazd został już dopuszczony do ruchu drogowego.