Kukiz ocenia listy PiS-u w wyborach do PE. Jeden kandydat wybitnie mu nie w smak. "Porażające"

Paweł Kukiz

Obajtek, Kamiński, Wąsik i Kurski – to ciągle niepotwierdzone przez PiS kandydatury partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jedna z nich szczególnie nie podoba się Pawłowi Kukizowi, który swoimi opiniami podzielił się w rozmowie z dziennikiem “Faktu”.

Joachim Brudziński, wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, poinformował, że partia przedstawi listy kandydatów do Parlamentu Europejskiego, jak zostaną zarejestrowane. Termin upływa 2 maja. Polityk zadeklarował, że wtedy też kandydaci partii przystąpią do ciężkiej pracy, która będzie polegać między innymi na wytłumaczeniu wyborcom, co kryje się na przykład za unijnym Zielonym Ładem. Według medialnych doniesień w wyborach 9 czerwca z list PiS-u wystartują m.in. Daniel Obajtek, Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik i Jacek Kurski. O tych nazwiskach mówił na łamach “Faktu” Paweł Kukiz.

Paweł Kukiz przed komisją śledczą

Zobacz wideo “Wezwę Straż Marszałkowską!”. Bąkiewicz wszedł na salę sejmową

Jedno z wyżej wymienionych nazwisk wybitnie nie podoba się Kukizowi. – Jak widzę wystawienie kandydatury Kurskiego, to jest porażające… Co do Obajtka mam mieszane odczucia, dlatego, że uważam, że postawił Orlen bardzo mocno na nogi, jego pozycja wzrosła – ocenił poseł. Lider Kukiz’15 odniósł się także do ewentualnego startu skazanych i ułaskawionych byłych szefów CBA: Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. – Nigdzie nie mogą być w tej chwili, w Polsce. Gdzie ich wysłać, do gminy? To są jednak ludzie jakiegoś większego formatu – ocenił Kukiz.

Jacek Kurski

Joachim Brudziński: listy do PE przedstawimy jak zostaną zarejestrowane

Według Brudzińskiego “na pewno nikt spoza PiS nie będzie decydował o kształcie list ugrupowania”. – Naszych list na pewno nie będzie ustawiała stacja TVN24, ‘Gazeta Wyborcza’ czy Donald Tusk. Nasze listy zostaną przyjęte decyzją władz partii, a kiedy zostaną zarejestrowane, będzie prezentacja tych list – powiedział działacz partii Kaczyńskiego.

O tym, że listy PiS-u nie mają jeszcze ostatecznego kształtu, napisał na platformie X Łukasz Żygadło z “Do Rzeczy”. “Jeśli ktoś uważa, że listy PiS są zamknięte, liderzy dogadani, ten się myli. Do ostatniego dnia mogą nastąpić zmiany, a kandydaci nie są pewni swoich miejsc. Info potwierdzone w kilku miejscach” – przekazał.

W czwartek 25 kwietnia listy do Parlamentu Europejskiego zatwierdził komitet polityczny PiS. W nieoficjalnych rozmowach jego członkowie przekazali Polskiemu Radiu, że znaleźli się na nich między innymi Daniel Obajtek, Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik czy Jacek Kurski.