Zmiana nazwisk kandydatów PiS do Europarlamentu. „Prezes dostał sondaż i przesunął Kurskiego”
Komitet polityczny PiS zatwierdził listy do Parlamentu Europejskiego, ale już po jego zakończeniu doszło na nich do zmiany. „Życzliwi” przynieśli prezesowi sondaż dotyczący Kurskiego. – Prezes po komitecie dostał badania, że start Kurskiego z jedynki nie podoba się ludziom i go wymienił na Wąsika – opowiada nasz rozmówca z PiS.
Jacek Kurski na konwencji samorządowej PiS
Na niektórych politykach partii Jarosława Kaczyńskiego start do Europarlamentu został wymuszony, inni cieszą się, że mogą zawalczyć o miejsce w PE ze znanymi europosłami. Niezadowoleni są ci, którzy kończą kadencję w Brukseli.
– Kaczyński tak zmusza polityków z pierwszymi miejscami na liście do wytężonej pracy, bo może ich przeskoczyć znany parlamentarzysta krajowy – mówi nasz rozmówca z PiS. I tak z okręgu warmińsko-mazursko-podlaskiego z pierwszego miejsca ma startować Maciej Wąsik, a nie jak ogłosił na komitecie politycznym Jarosław Kaczyński Jacek Kurski.
– Prezes po komitecie dostał badania, że start Kurskiego z jedynki nie podoba się ludziom i go wymienił na Wąsika – opowiada nasz rozmówca z PiS.
Na ten moment Jacek Kurski ma startować na miejscu drugim na Mazowszu za Adamem Bielanem, obecnym europosłem. Zresztą po komitecie politycznym miało dojść do awantury z udziałem Karola Karskiego i Jacka Kurskiego. Ten pierwszy był zły, że były prezes TVP zabrał mu pierwsze miejsce na liście. – Karski siedział pod gabinetem prezesa i był bardzo smutny – opowiada uczestnik komitetu politycznego. Tuż za Karolem Karskim na liście znaleźli się Iwona Arendt i Adam Andruszkiewicz.
Na Dolnym Śląsku na jedynce jest Anna Zalewska, na drugim miejscu Beata Kempa, a na trzecim Michał Dworczyk.
Mariusz Kamiński dostał pierwsze miejsce na Lubelszczyźnie. Na Śląsku listę otwiera Jadwiga Wiśniewska, na drugim miejscu jest Patryk Jaki, a na trzecim Izabela Kloc. Polityk Suwerennej Polski startował wcześniej z okręgu obejmującego województwo małopolskie i świętokrzyskie. Kierownictwo PiS postanowiło go przesunąć ze względu na start stamtąd trzech europosłów PiS Beaty Szydło, Dominika Tarczyńskiego i Arkadiusza Mularczyka. Patryk Jaki w wyborach do Parlamentu Europejskiego uzyskał prawie 260 tys. głosów. To najlepszy wynik z nie pierwszego miejsca.