Ze sztabem przy stole. Tak Iga Świątek świętowała swój sukces

Iga Świątek w poniedziałek rozpoczęła setny tydzień panowania w rankingu WTA. Polska tenisistka nie ma zbyt wiele czasu na świętowanie, ale znalazła chwilę, by pocieszyć się tym sukcesem.

awansowała na pozycje liderki rankingu WTA 4 kwietnia 2022 roku. Tak szybki przeskok był możliwy dzięki znakomitym wynikom, a przyspieszyła go niespodziewana decyzja Ashleigh Barty o zakończeniu kariery w wieku zaledwie 25 lat. We wrześniu 2023 roku Polka na osiem tygodni straciła przodownictwo na rzecz Aryny Sabalenki, ale po wygranym WTA Finals znów wygodnie rozsiadła się w fotelu najlepszej obecnie tenisistki globu.

Jej pozycja na ten moment nie jest zagrożona, ale w tej części sezonu będzie bronić dużej liczby punktów. Rozpocznie w Madrycie, gdzie przed rokiem grała w finale. Następnie wystąpi w Rzymie i w wielkoszlemowym French Open, w którym pokusi się o powtórzenie końcowego sukcesu sprzed dwunastu miesięcy.

Świątek świętowała setny tydzień na pozycji liderki rankingu WTA

Po półfinale w Stuttgarcie 22-letnia raszynianka od razu poleciała do hiszpańskiej stolicy. W niedzielę

(3:2). W poniedziałek zaś oficjalnie ukazał się najnowszy ranking WTA. Iga Świątek znalazła się na jego czele po raz setny, zostając dziewiątą zawodniczką w historii, która spędziła w fotelu liderki co najmniej 100 tygodni.

“Cóż to za wymagająca, zabawna, czasem frustrująca i stresująca, ekscytująca i niezapomniana podróż. Dziękuję wszystkim za wsparcie!” – napisała w mediach społecznościowych.

Chociaż obowiązki i nadchodzący turniej nie pozwalają jej na dłuższe radowanie się tym osiągnięciem, to znalazła czas, by wraz ze sztabem zjeść uroczystą kolację. Zabrakło Tomasza Wiktorowskiego, ale byli Maciej Ryszczuk, Tomasz Moczek oraz Daria Abramowicz. Ta ostatnia opublikowała zdjęcie z tego wydarzenia.

Kolacja Igi Świątek

fot. Daria Abramowicz/Instagram

Iga Świątek turniej w Madrycie rozpocznie od drugiej rundy. Jej rywalką będzie Chinka Xiyu Wang (52. WTA) albo Rumunka Ana Bogdan (64. WTA).

Źródło: RadioZET

Nie przegap