Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy WYNIK, WIDEO Tyska katastrofa. Lanie od "Słoni" zamiast strefy barażowej
W niedzielę 19 maja 2024 roku w meczu 33. kolejki Fortuna 1. Ligi Bruk-Bet Termalica Nieciecza wygrała z GKS-em Tychy aż 6:1 (3:1). Tyszanie mieli szansę na awans na 4. miejsce. Mimo takiej porażki jeszcze mogą zagrać w barażach.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy WYNIK, WIDEO Tyska katastrofa. Lanie od "Słoni" zamiast strefy barażowej
Termalica - GKS Tychy: Stan punktowy przed meczem
Przed tym meczem Termalica miała cztery punkty przewagi nad zajmującą spadkowe 16. miejsce Resovią, która rozegrała już 33 spotkania. Oznaczało to utrzymanie „Słoni” w I lidze. Natomiast GKS Tychy miał taki sam dorobek, co szósta w tabeli Wisła Płock. Wyniki tego weekendu ułożyły się po myśli drużyny trenera Dariusza Banasika w kontekście dostania się do baraży o PKO Ekstraklasę. Przegrały Wisła Płock, Wisła Kraków i Górnik Łęczna. Odra Opole tylko zremisowała. Tyski GKS wygrywając w Niecieczy mógł wskoczyć na 4. miejsce.
Termalica - GKS Tychy: Cztery gole w pierwszej połowie
Tyszanie szybko znaleźli się w tarapatach. Drużyna Marcina Brosza już w 10. minucie objęła prowadzenie. Andrzej Trubeha zdecydował się na płaskie uderzenie z 20 metrów i zaskoczył Macieja Kikolskiego.
Zobacz WIDEO z golem na 1:0:
W 36. minucie goście przyjęli drugi cios. Termalica kombinacyjnie rozegrała rzut rożny i Artem Putiwcew głową podwyższył na 2:0. GKS szybko odpowiedział bramką kontaktową. Marcel Błachewicz dopadł piłkę wybitą przez obrońców z pola karnego i huknął z woleja tak, że Tomasz Loska tylko przyglądał się jak futbolówka wpada do siatki.
Zobacz WIDEO z golem na 2:1:
W 44. minucie Kikolski uratował tyszan przed stratą trzeciej bramki (strzelał Trubeha), ale GKS i tak dostał gola do szatni. Adam Radwański strzelił z dystansu, pomógł mu jeszcze rykoszet i mieliśmy 3:1 po pierwszej połowie.
Termalica - GKS Tychy: "Słonie" staranowały tyszan
Po godzinie gry było już 4:1. Po zamieszaniu w polu karnym tyszan sędzia Łukasz Kuźma został wezwany przed monitor VAR, obejrzał powtórki i podyktował rzut karny. Wiktor Biedrzycki zamienił "11" na gola.
W 67. minucie nastąpiła zmiana na bramce GKS-u. Kikolskiego zastąpił Adrian Kostrzewski. Jeżeli goście chcieli zmienić też wynik, to im się nie udało w odróżnieniu od ekipy trenera Brosza. Wojciech Jakubik zadał piąty cios, a szósty dołożył Andrij Dombrowskyj.
GKS Tychy po tym laniu jeszcze ma szansę na baraże. Musi w ostatniej kolejce wygrać u siebie z Górnikiem Łęczna.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy 6:1 (3:1)
Bramki: 1:0 Andrzej Trubeha (10), 2:0 Artem Putiwcew (36), 2:1 Marcel Błachewicz (38), 3:1 Adam Radwański (45), 4:1 Wiktor Biedrzycki (60-karny), 5:1 Wojciech Jakubik (82), 6:1 Andrij Dombrowskyj (89)
Termalica: Tomasz Loska - Adam Radwański, Arkadiusz Kasperkiewicz, Wiktor Biedrzycki, Artem Putiwcew, Maciej Wolski - Andrij Dombrowskyj, Maciej Ambrosiewicz, Kacper Karasek (80. Jakub Nowakowski) - Andrzej Trubeha (68. Jakub Wróbel), Jakub Branecki (46. Wojciech Jakubik).
GKS Tychy: Maciej Kikolski (67. Adrian Kostrzewski) - Dominik Połap, Jakub Bieroński, Jakub Tecław, Marcel Błachewicz (78. Marko Dijakovic) - Krzysztof Machowski (60. Przemysław Mystkowski), Mateusz Radecki, Wiktor Żytek (60. Norbert Wojtuszek), Patryk Mikita - Bartosz Śpiączka, Daniel Rumin (60. Maksymilian Stangret).
Żółte kartki: Karasek - Błachewicz, Tecław
Sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok)
Widzów: 1.693