Żołądkowe problemy w Hiszpanii. Turysta słono zapłaci
Publiczna służba zdrowia w każdym kraju funkcjonuje inaczej.
Stare polskie porzekadło mówi, że choroba nie wybiera. Lecisz na wczasy do Turcji, Hiszpanii czy Egiptu, musisz wiedzieć — koszty leczenia za granicą są gigantyczne. Eksperci od wycieczek podpowiadają, co warto wziąć pod uwagę.
Aż trudno uwierzyć w to, ile trzeba zostawić w hiszpańskim czy tureckim ambulatorium. Koszty leczenia za granicą bywają ogromne. Turysta, który poleciał w zeszłym roku do Egiptu, miał problem z nadciśnieniem. Koszt hospitalizacji wynosił ok. 17 tys. zł. Przykład z Hiszpanii — pomoc medyczna w przypadku zapalenia żołądka i jelit, była wydatkiem rzędu 2,5 tys. zł. Jest apel do polskich turystów, żeby ruszając na wymarzoną wycieczkę, spakowali porządną polisę ubezpieczeniową.
Cena za dzień ubezpieczenia. Od 7 zł w górę
Turysta dostał udar w Omanie. Koszty hospitalizacji i transport medyczny do Polski wyniosły ok. 134 tys. zł. Kolejny przykład z Tanzanii — krótki pobyt w szpitalu z powodu zatrucia pokarmowego kosztował 6 tys. zł.
Uchronić przed stresem i słonym wydatkiem może polisa ubezpieczeniowa. Cena za dzień ubezpieczenia zaczyna się od 7,22 zł. W zależności od rodzaju polisy stawki wynoszą od kilku do kilkunastu złotych za dzień pobytu za granicą.
Polisy obejmują także zwrot kosztów rezygnacji z udziału w wycieczce z kilkunastu powodów — zależnych lub niezależnych od ubezpieczonego.
— Wśród przyczyn rezygnacji możemy wymienić np. nieszczęśliwy wypadek, w wyniku którego niezbędna była hospitalizacja, nagłe zachorowanie, zgon, komplikacje w przebiegu ciąży, przedwczesny poród, kradzież dokumentów niezbędnych do odbycia podróży, wezwanie do sądu w charakterze strony postępowania, utratę pracy, wezwanie do odbycia służby wojskowej i wielu innych — wylicza Paulina Fras, product manager w Wakacje.pl.
Wszystkie rodzaje ubezpieczeń obejmują: koszty leczenia i assistance (pomoc w nagłych wypadkach oraz pokrycie kosztów transportu).
Za dodatkową opłatą, polisy mogą obejmować następstwa nieszczęśliwych wypadków, które miały miejsce podczas uprawiania sportów ekstremalnych.
Sprawdź także: Lecą do Bułgarii. "Poczujmy się jak bogacze". Tyle zapłacą
EKUZ to wystarczające zabezpieczenie?
Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) działa w państwach Unii Europejskiej i Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu — EFTA (Islandia, Liechtenstein, Norwegia i Szwajcaria). Karta pokrywa część kosztów leczenia — publiczna służba zdrowia w każdym kraju działa inaczej.
Mimo posiadania karty, za transport medyczny do Polski trzeba zapłacić samodzielnie.
Czytaj również: Ciułali na wycieczkę życia. Nagła ewakuacja Polaków. Biuro podróży potwierdza
Ważna zmiana od 1 lipca. Chodzi o nalepki. Będą mandaty?
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco