Jelena Ostapenko nie dała rywalce szans. Jest na kursie kolizyjnym z Igą Świątek!

Jelena Ostapenko

Ajla Tomljanovic (136. WTA) przegrała z Jeleną Ostapenko (14. WTA) na start wielkoszlemowego Wimbledonu. Łotyszka, która często nazywana bywa "koszmarem Igi Świątek", wygrała z Chorwatką reprezentującą Australię w dwóch szybkich setach — 6:2, 6:1 i potwierdziła, że na londyńskich kortach może być bardzo groźna.

Pierwsza partia to prawdziwy popis zawodniczki z Rygi, która oddała w nim tylko jednego gema. Miało to miejsce na samym początku rywalizacji, kiedy to Tomljanovic doprowadziła do stanu 1:1. Później na korcie dominowała już wyłącznie przedmeczowa faworytka, która uzyskała dwa przełamania, a przy okazji utrzymała nerwy na wodzy przy swoim podaniu, broniąc break pointa. Ostatecznie cały set trwał zaledwie pół godziny.

Druga odsłona rywalizacji rozpoczęła się bardzo podobnie. Po dwóch gemach na tablicy wyników widniał rezultat 1:1, ale od tego czasu przewagę uzyskała Ostapenko. Łotyszka łatwo przełamała swoją przeciwniczkę, oddając jej tylko punkt, a następnie pewnie wygrała przy własnym serwisie i wyszła na prowadzenie 3:1. Chwilę później, Australijka znów straciła podanie i przegrywała już 1:4.

Pewne zwycięstwo Jeleny Ostapenko. Mecz z Igą Świątek możliwy

Dość niespodziewanie w następnej partii Tomljanovic stanęła przed szansą na odrobienie części strat, wychodząc na prowadzenie 40:15. Koniec końców, pomimo trzech break pointów, starsza z tenisistek nie wykorzystała jednak okazji do przełamania. Gema udało jej się wygrać dopiero przy następnej okazji, korzystając z własnego serwisu. Na więcej jednak Australijski nie było już stać i set zakończył się triumfem Ostapenko 6:2.

W następnej rundzie 27-latka z Rygu zmierzy się z Oceane Dodin lub Darią Snigur. Warto przypomnieć, że w 1/8 finału Łotyszka może zagrać z Igą Świątek. Dla Polki nie byłoby to wymarzone zestawienie, bowiem do tej pory z tą przeciwniczką nigdy jeszcze nie wygrała i ma bilans 0:4.

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco