Temu oznaczone jako „szkodliwe malware”. Pozew pojawił się w sądzie
Logo i aplikacja mobilna Temu na ekranie smartfona.
O popularności Temu nikomu nie trzeba przypominać. Aplikacja pełna chińskiej tandety podbiła serca milionów ludzi na całym świecie, choć tak naprawdę nie różniła się wiele od poprzednich ofert Shopee czy też AliExpress, dumnego sponsora UEFA EURO 2024. Dlatego też nic dziwnego, że za sukcesem idą jego potencjalni pogromcy. Tym razem jednak pojawił się pozew, który może potwierdzić dotychczasowe podejrzenia wobec właściciela platformy.
Temu jako szkodliwe oprogramowanie – Spis treści
Amerykański pozew wobec właścicieli Temu
Fot. Poetra.RH / Shutterstock
Pozew złożył dokładniej prokurator generalny stanu Arkansas, Tim Griffin. Na bitwę z Temu nie idzie więc byle jaki obywatel USA. Pełny dokument (udostępniony za pośrednictwem ArsTechnica) opisuje procesy, według których aplikacja miałaby się zachowywać tak samo, jak każde inne szkodliwe malware.
Według prawnika program jest frontem do kradzieży danych, a nie ambicją na największą platformę do robienia zakupów. Pojawia się zarzut, jakoby Temu było zdolne do samodzielnego zmieniania ustawienia zezwoleń w smartfonie.
Kolejną podejrzaną funkcją ma być też wskazywana przez prokuraturę umiejętność zamiany kodu po pobraniu na smartfona, czyli powód, dla którego program przeszedł wszystkie weryfikacje w Google Play oraz App Store. Czyli, jeżeli zadecyduję, że aplikacja nie ma mieć dostępu do aparatu, to ona i tak prędzej czy później sama to sobie odblokuje.
To oczywiście oznacza spore ryzyko bezpieczeństwa obywateli każdego kraju, gdzie program jest dostępny. Tim Griffin twierdzi (podpierając się badaniami z Grizzly Research), iż skoro PDD Holdings (właściciele platformy) musiało przekazywać informacje chińskim władzom, to na pewno samo dzieje się z danymi o kupujących na platformie z całego świata.
Temu przygotowało się na taki pozew
Fot. YouTube / zrzut ekranu
Przynajmniej częściowo. Colin Huang jako były pracownik Google założył spółkę PDD Holdings w Chinach, a w 2015 r. przekierował najważniejsze operacje firmy do Irlandii. To jednak nie kończy całkowicie powiązań firmy z Państwem Środka, dlatego też Tim Griffin zakłada, że Irlandia jest jedynie przykrywką.
Jak przypomina ArsTechnica, aplikacja miała zostać pobrane łącznie 52 mln razy na różnych urządzeniach. Krótko pisząc, jeśli martwicie się o własną prywatność, trzymanie tego programu na smartfonach nie jest najlepszym pomysłem, przynajmniej do czasu wyjaśnienia sprawy w amerykańskim sądzie. Gdybyście jednak pozostawali uparci, sprawdźcie też opinie o Temu od innych użytkowników.
Źródło: ArsTechnica. Zdjęcie otwierające: Muhammad Alimaki / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Temu oznaczone jako „szkodliwe malware”. Pozew pojawił się w sądzie pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.