Cenne znaleziska w podziemiach kościoła w Tyńcu. Powstanie trasa przenosząca w czasie

Odkopane mury romańskiej świątyni oraz odkryte fragmenty jej posadzki i znalezione groby - to jedne z ostatnich efektów prac prowadzonych na tynieckim wzgórzu. Trwają tu badania archeologiczno-architektoniczne towarzyszące tworzeniu nowej, podziemnej trasy zwiedzania, na której będziemy mogli przenosić się w czasie do XI-XII wieku, a nawet... 2 tysiące lat wstecz.

cenne znaleziska w podziemiach kościoła w tyńcu. powstanie trasa przenosząca w czasie

W podziemiach tynieckiego kościoła pozostałości najstarszej, romańskiej bazyliki odsłaniano w latach 60. XX wieku. Ówcześni archeolodzy nie objęli wtedy jednak badaniami drugiego przęsła północnej nawy bocznej tej budowli. Pozostawili je jako tzw. świadek - dla przyszłych pokoleń badaczy. Obecnie, w ramach przygotowań do udostępnienia turystom podziemnego romańskiego rezerwatu, odkopano również tę część świątyni sprzed setek lat.

- Poszerzyliśmy tę przestrzeń przyszłego rezerwatu. Chodziło też o odpowiednią ekspozycję zachowanych partii architektury. W tej chwili wygląda to bardzo interesująco - mówi brat dr hab. Michał Gronowski, opiekun zabytków opactwa w Tyńcu. Benedyktyn wskazuje: - Mamy teraz czytelną linię fundamentu pierwszego, drugiego i trzeciego przęsła romańskiego, gdzie widać też bardzo dobrze występy fundamentu pod filary międzynawowe i półkolumny przyścienne. To wszystko tworzyło pewien rytm architektoniczny bazyliki romańskiej, a teraz zostało uczytelnione, można to zobaczyć.

Poziom użytkowy kościoła jak przed 900 laty

W ramach eksploracji podziemi odsłonięto również zachowane fragmenty posadzki romańskiej. Została ona wylana przypuszczalnie w ostatnim etapie prac związanych z budową najstarszego kościoła w Tyńcu, krótko przed jego konsekracją - a przyjmuje się, że dokonano jej około 1125 roku.

- Te partie posadzki to tak zwany beton rzymski, czyli mieszanka piasku, wody i wapna z dodatkiem tłuczonej, kruszonej i mielonej ceramiki, która barwi ją na różowawy kolor. To posadzka bardzo twarda, solidna - opisuje br. Michał Gronowski.

Benedyktyn zwraca uwagę, że posadzkę tę znaleziono tuż pod płytą betonową z lat 60. minionego wieku, na której leży dzisiejsza posadzka świątyni.

- To bardzo ciekawe znalezisko, które nam uświadomiło, że poziom użytkowy kościoła romańskiego był praktycznie taki sam jak poziom użytkowy obecnego kościoła - podkreśla br. Gronowski. Jak dodaje, prawdopodobnie przed wiekami na posadzce romańskiej położono posadzkę gotycką, a z czasem tę zdjęto i w jej miejsce położono barokową. Poziom posadzki kościoła nie rósł więc wraz z upływem czasu i kolejnymi przeróbkami. - I w zasadzie ten poziom użytkowy jest taki sam, jaki był przed 900 laty - kwituje zakonnik.

Prawdopodobnie grób opata, sprzed setek lat

Archeolodzy podczas tych prac w podziemiach kościoła natrafili na dwa groby, w których najprawdopodobniej złożono mnichów o stosunkowo wysokim statusie. Jeden z nich to prawdopodobnie pochówek opacki, dokonany na pewno już po konsekracji najstarszego kościoła - wkop, który wykonano, by pochować mnicha, przeciął wylaną już posadzkę romańską. Specjaliści oceniają, że jest to pochówek z drugiej połowy XII lub z XIII wieku.

- Nie zachowały się żadne artefakty z tego grobu, ale opat mógł zostać pochowany z kompletem drewnianych insygniów grobowych. Na to, że do grobu został złożony drewniany pastorał, wskazuje asymetria między osią wkopu a ułożeniem szkieletu. Wygląda to tak, jakby było zostawione z jednej strony troszeczkę miejsca, żeby być może umieścić tam taki pastorał - który jednak z czasem uległ całkowitemu rozkładowi - mówi br. Gronowski, relacjonując przypuszczenia archeologów na ten temat.

Znalezionym szczątkom na razie przyglądają się antropolodzy, a gdy zakończą badania - kości zostaną złożone w nowym, przygotowanym już miejscu po północnej stronie tynieckiego kościoła, gdzie w przeszłości - w średniowieczu - funkcjonował cmentarz.

Nowoczesne badania pomogą rozwiać wątpliwości

W ramach ostatnich badań pobrano próbki kamieni, zapraw i ziemi do badań metodą termoluminescencji. Pomogą one ustalić, kiedy surowiec, z którego wzniesiono fundament pierwszego kościoła, miał po raz ostatni kontakt z promieniami słonecznymi. Ta metoda daje możliwość bardzo precyzyjnego datowania - w tym wypadku określenia czasu budowy świątyni. Dodatkowo do analizy radiowęglowej (która pozwala ustalić wiek domieszki organicznej) trafiły próbki zapraw z Tyńca. Benedyktyni obecnie czekają na wyniki tych wszystkich badań.

- To będzie o tyle interesujące i ważne, że może nam uściślić bądź zweryfikować bardzo niepewne datowanie założenia klasztoru (trwa dyskusja, czy stoi za nim Kazimierz Odnowiciel w 1044 r., czy dopiero Bolesław Śmiały około 1075 roku), jak i stwierdzić, kiedy dokładnie rozpoczęto budowę kościoła - mówi benedyktyn.

Warsztat rogowniczy sprzed dwóch tysięcy lat!

Ponadto w trakcie badań wykopaliskowych natrafiono na pozostałości osadnictwa z czasów znacznie poprzedzających fundację klasztoru.

- W badanym miejscu w obrębie nawy północnej bazyliki romańskiej znajdował się m.in. zagłębiony w ziemię budynek (tzw. półziemianka) z paleniskiem, w którym najprawdopodobniej funkcjonował warsztat rogowniczy. W jego wnętrzu znaleźliśmy bowiem niedokończony rogowy grot strzały, fragmenty rogu - półfabrykaty do wyrobu podobnych grotów oraz liczne fragmenty kości wstępnie przygotowane do obróbki - mówi nam archeolog Monika Łyczak, kierująca badaniami w podziemiach klasztornego kościoła w Tyńcu. - Ułamki różnorodnych naczyń glinianych, również znalezione w obrębie domostwa, wstępnie określiliśmy jako wytworzone w okresie halsztackim, czyli we wczesnej epoce żelaza. Mają zatem ponad 2 tysiące lat. Obecnie pozyskany materiał zabytkowy jest opracowywany, co pozwoli na uszczegółowienie datowania odkrytych obiektów - zaznacza badaczka.

Turyści na podziemnej trasie może już pod koniec 2025 roku

W najbliższych planach benedyktynów - na ten rok - jest wykonanie podziemnego połączenia między poszerzonym rezerwatem archeologicznym a kryptą znajdującą się pod pierwszym przęsłem nawy kościoła. Nowe badania w podziemiach opactwa - na początek w obrębie bazyliki romańskiej - to bowiem badania poprzedzające zaplanowane przez benedyktynów tynieckich stworzenie nowej atrakcji turystycznej: trasy muzealnej prowadzącej przez podziemia klasztoru i kościoła. Będzie się zaczynała pod skrzydłem zachodnim klasztoru, pobiegnie pod krużgankiem aż do kościoła romańskiego. Jak się dowiadujemy, jest szansa, że pierwsi zwiedzający wejdą na tę trasę pod koniec przyszłego roku.

Zaczęły się wakacje. Dalej, pomimo wysokich cen, wybieramy Polskę

OTHER NEWS

1 hour ago

Zmiany dla kierowców już od 7 lipca. Nowy obowiązkowy system w samochodach

1 hour ago

Robert Telus ma problem. Poseł PiS musi oddać ziemię

1 hour ago

Poddają się przy pisaniu – ponad 7 procent ósmoklasistów otrzymało 0 punktów za wypracowanie. Mamy komentarz CKE

1 hour ago

Marek Suski uderzył w Donalda Tuska. "Po kaszubsku znaczy pies" [WIDEO]

1 hour ago

EURO 2024. Wyniki NA ŻYWO. 4.07.2024 r. Wyniki, tabele i terminarz. Czas na mecze 1/4 finału! Gdzie oglądać transmisję w TV i stream?

1 hour ago

13 roślin odstraszających kleszcze. Stwórz wokół domu bezpieczną przestrzeń

1 hour ago

Wyciekło nagranie z Trumpem. Polityk zdradził, kto zastąpi Bidena

1 hour ago

Nowe świadczenie zastąpi dotychczasowe 800 plus? To możliwe. Wyniesie 1700 zł miesięcznie dla każdego

1 hour ago

Sensacyjne doniesienia. "Pan Magik" może trafić do Polski! Najnowsze informacje

1 hour ago

"Ozempicowe dzieci": zaskakujący efekt leków na odchudzanie

1 hour ago

Netflix będzie miał poważnego konkurenta. Darmowy serwis streamingowy wchodzi do Europy

1 hour ago

Renta wdowia 2024 - jakie mają być zasady nowego świadczenia. Kiedy będzie renta wdowia i kto ją dostanie? 4.07.2024

1 hour ago

"Grupa habsburska". Nowy polityczny twór ma wywrócić UE do góry nogami

1 hour ago

W tył zwrot kanclerza Niemiec w sprawie migrantów

1 hour ago

Strefa Czystego Transportu. Czy kierowcy myślą o zmianie samochodu w związku z nowymi przepisami?

1 hour ago

Niszczycielski huragan w turystycznym raju. Najgorsze przed nami

1 hour ago

Bój o Czasiw Jar. Rosjanie wypychają Ukraińców

1 hour ago

Dramatyczna sytuacja w Grecji. Polskie biuro ewakuowało turystów

1 hour ago

Rosja daleko w tyle za innymi. Pojawił się kolejny problem

1 hour ago

Jedyna gmina w Polsce, która ma Dubaj. Polski Dubaj. Zdjęcia

1 hour ago

Na sprzedaż kościół w Okrzeszynie. Zadzwoniliśmy do agenta. Ależ zmienili cenę

1 hour ago

W Mohito ruszyła wyprzedaż! Te perełki na lato kupiłam 50% taniej. Super też w Zarze i Eobuwie

1 hour ago

Seniorzy nie będą zadowoleni. Zabiorą im kilkaset złotych z emerytury. Wszystko trafi do NFZ

1 hour ago

MPK w Krakowie. Oto koszmary pasażerów krakowskich autobusów i tramwajów! Tego nie rób w komunikacji miejskiej!

1 hour ago

Kujawsko-Pomorskie. Biznesowe plajty. Komornik licytuje majątek tych firm już w lipcu. Co poszło nie tak?

1 hour ago

Robili sobie "zdjęcia ślubne". Ukraińcy dopadli "nowożeńców"

1 hour ago

To najmniejsze miasto w Polsce. Wystarczy 20 minut spaceru, żeby z jednego końca miasta przejść na drugi

1 hour ago

Amunicja z KRLD. Rosjanie ją przeklinają i zostają przez nią ranni

1 hour ago

Grzybiarze z całej Polski donoszą, że to dzieje się we wszystkich lasach. Aż chce się płakać

1 hour ago

Akcja w KRS. Piotr Schab: Zawiadamiam prokuraturę i Kancelarię Prezydenta

1 hour ago

Finalistki Miss Supranational 2024 w zjawiskowych sukniach wieczorowych pozowały do zdjęć w Krynicy-Zdroju

1 hour ago

Powrócił kultowy program. Wyłączy w Windowsie reklamy i szpiegowanie

1 hour ago

Legia Warszawa chce 38-krotnego reprezentanta kraju

1 hour ago

Niesamowita okazja dla członków Amazon Prime. Masa nowych gier za darmo w lipcu

1 hour ago

Jak nisko spadną stopy procentowe w Polsce? Oto wskazówka [ANALIZA]

1 hour ago

"Przychodzą chorzy do pracy". Szykują się radykalne zmiany w L4

1 hour ago

Cud w Sopocie? Obok Tuska nie zdrożało

1 hour ago

Ogólnopolski Spływ Kajakowy Trzy Zapory na Sole od Jeziora Żywieckiego do Oświęcimia. Było dużo emocji i udana zabawa. Zdjęcia

1 hour ago

Oto nowy, elektryczny Ford Explorer. (R)e-wolucja

1 hour ago

Tyle pieniędzy można przechowywać w domu w 2024 roku. W tych sytuacjach warto mieć gotówkę w domu [4.07.2024 r.]