Będą mieli ból głowy! Kogo odstawią od składu?
Bartosz Smektała (czerwony), Dominik Kubera (niebieski)
W poniedziałkowy wieczór w angielskiej Premiership odbyły się dwa spotkania. W jednym z nich bardzo dobre zawody pojechał Benjamin Cook, który zdobył osiem punktów i dwa bonusy. Jego drużyna rozgromiła na własnym stadionie rywali aż 58:26. Przy takiej postawie Australijczyka w meczach ligi polskiej oraz angielskiej sztab Fogo Unii Leszno niedługo może mieć niemały ból głowy z wyborem składu.
Zespół z Leszna w tym sezonie jest przetrzepany kontuzjami. Wskutek tego sztab wielokrotnych mistrzów Polski wykonał telefon po Benjamina Cooka. 26-latek przebojem wkradł się do PGE Ekstraligi i choć do końca sezonu jeszcze daleka droga, to już można go nazywać objawieniem tych rozgrywek. Australijczyk po trzech meczach legitymuje się średnią biegopunktową 1,933.
Cook po raz kolejny zaimponował swoją jazdą również na Wyspach. Jego Belle Vue Aces na własnym stadionie rozgromiło rywali, zespół Ipswich Witches 58:26. Australijczyk zdobył dla swojej drużyny osiem "oczek" oraz dwa bonusy. Spotkanie to zostało zakończone po czternastu gonitwach z powodu braku karetki na stadionie.
Ból głowy w Lesznie
Unia w najbliższą niedzielę uda się do Zielonej Góry na bardzo ważne spotkanie z miejscowym Falubazem. Najprawdopodobniej na ten pojedynek wróci już Janusz Kołodziej. Pomimo powrotu swojego lidera sztab osiemnastokrotnych mistrzów Polski może mieć niemały ból głowy, a to wszystko przez to, że nie wiadomo kogo odstawić od składu. Głośno się mówiło o tym, że miejsca może zabraknąć dla Smektały, ale w ostatnim spotkaniu był bohaterem popularnych "Byków" w meczu z Apatorem.
W drugim ze spotkań w Premiership, Oxford Spires pokonało Sheffield Tigers 48:42. W tym meczu udział wziął jeden Polak, Maciej Janowski, który zdobył osiem "oczek".
Przeczytaj również: Tai Woffinden zabrał głos po fatalnym wypadku. Wspomina o końcu kariery
Spotkanie w King's Lynn zostało odwołane z powodu opadów deszczu. Miejscowa drużyna miała podjąć zespół Leicester Lions.
BELLE VUE ACES — IPSWICH WITCHES 58:26
BELLE VUE: Brady Kurtz 10 (3, 3, 3, 1); Norick Bloedorn 8+2 (2*, 1, 3, 2*); Jaimon Lidsey 12 (3, 3, 3, 3); Ben Cook 8+2 (2*, 2*, 1, 3); Daniel Bewley 10 (2, 3, 2, 3); Tate Zischke 3+1 (2*, W, 0, 1); Connor Bailey 7+2 (3, 1*, 2*, 1).
IPSWICH: Tom Brennan 2 (D, 1, 1, 0); Dan Thompson 1 (1, 0, 0, —); Daniel King 2+1 (0, 1*, 1, 0); Adam Ellis 5 (1, 2, 0, 2); Emil Sajfutdinow 10 (3, D, 2, 3, 2); Keynan Rew 5 (1, 2, 0, 2, W); Jordan Jenkins 1 (0, 0, 1, —).
Zobacz także: Lider Włókniarza przyznał, czego zabrakło we Wrocławiu. Sam ma nad czym pracować
OXFORD SPIRES — SHEFFIELD TIGERS 48:42
OXFORD: Rohan Tungate 14 (2, 3, 3, 3, 3); Drew Kemp 1+1 (0, 0, 1*, —); Maciej Janowski 8 (1, 3, 2, 2); Charles Wright 4+2 (T, 2*, 1*, 1); Chris Harris 11+2 (1, 3, 3, 2*, 2*); Erik Riss 5+1 (3, 0, 0, 2*, 0); Ashton Boughen 5 (0, 3, 2, 0, 0).
SHEFFIELD: Jack Holder Z/Z; Lewis Kerr 5 (1, 0, 3, 0, 1); Josh Pickering 11+1 (2*, 1, 2, 2, 3, 1); Kyle Howarth 8+3 (3, 1*, 1*, 1, 2*); Chris Holder 13 (3, 2, 2, 3, 0, 3, 0); Jason Edwards 4+1 (2, 1*, 0, 1); Dan Gilkes 1+1 (1*, 0, 0, —).
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco