Jest deklaracja holenderskiego rządu w sprawie F-16 dla Ukrainy
Ustępująca minister obrony Holandii, Kajsa Ollongren, poinformowała holenderskich parlamentarzystów, że wszystkie zgody niezbędne do dostarczenia przez Holandię myśliwców F-16 Ukrainie zostały wydane.
Fińskie myśliwce F-16 nad Rumunią. W tym ostatnim kraju z obsługi myśliwców F-16 szkolili się ukraińscy piloci
Czytaj więcej
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 860
Ze słów Ollongren wynika, że Holandia wkrótce przekaże Ukrainie pierwsze z 24 obiecanych jej myśliwców F-16. Ze względów bezpieczeństwa nie podała jednak kiedy myśliwce trafią na Ukrainę, ani ile ich trafi w ramach pierwszej dostawy nad Dniepr. Z wcześniejszych deklaracji Ollongren wynikało, że myśliwce F-16, przekazywane Ukrainie przez Holandię, będą mogły być wykorzystywane do atakowania celów w Rosji.
Ukraińcy szkolili się na holenderskich myśliwcach w Rumunii
Ollongren przekazała informacje na temat wydania wszystkich niezbędnych zgód na przesłanie myśliwców F-16 nad Dniepr w liście przekazanym parlamentarzystom przed zmianą rządu, do której dojdzie we wtorek, po tym, jak po miesiącach negocjacji powyborczych udało się sformować koalicję większościową w nowym parlamencie.
Holandia jest czołowym członkiem tzw. koalicji samolotowej, której celem jest dostarczenie Ukrainie zachodnich myśliwców, by zwiększyć bezpieczeństwo nieba nad atakowanym przez Rosję krajem.
Holenderski rząd już wcześniej przekazał myśliwce F-16 do obiektu szkoleniowego w Rumunii, gdzie ukraińscy piloci i obsługa naziemna szkolili się z korzystania z zachodnich myśliwców.
W kwietniu Ollongren mówiła, że spodziewa się, iż dostawy myśliwców na Ukrainę, do których zobowiązały się też m.in. Dania, Norwegia i Belgia rozpoczną się w ciągu najbliższych miesięcy.
Czytaj więcej
Kiedy myśliwce F-16 dla Ukrainy? Holendrzy przekażą je już tego lata
Rosjanie zaatakowali ukraińskie lotnisko, na którym mają stacjonować myśliwce F-16?
Nie wiadomo, gdzie na Ukrainie stacjonować będą myśliwce F-16, ale w ubiegły czwartek Rosjanie przeprowadzili atak na lotnisko w Starokonstantynowie twierdząc, że celem ataku było lotnisko, na który trafić mają zachodnie myśliwce.
Lotnisko, położone w obwodzie chmielnickim, było celem licznych rosyjskich ataków od początku wojny — w tym z użyciem pocisków hipersonicznych.
- Mówiąc krótko, jest „zabawnie” mieszkać tu — mówi miejski urzędnik Wasyl Muliar w rozmowie z agencją Reutera.
Rzecznik ukraińskich Sił Powietrznych przyznał, że ataki na lotnisko stwarzają „określone trudności”, ale nie zakłócą dostaw F-16 lub ich użycia w walce.