Odwrócił się i poszedł! Kevin de Bruyne nie wytrzymał: głupek [WIDEO]
Kevin de Bruyne
Po meczu Belgii z Francją, przegranym przez Czerwone Diabły 0:1 ich kapitan Kevin de Bruyne wyszedł porozmawiać z dziennikarzami. W pewnym momencie doszło do spięcia między nim a jednym z reporterów. Piłkarz Manchesteru City obraził rozmówcę, co miało później ogromne kontrowersje w mediach.
Od samego początku Belgom na tegorocznym turnieju w Niemczech nie szło najlepiej. Co prawda udało się im wyjść z grupy, ale po drodze przegrali ze Słowacją (0:1), wygrali po bardzo zaciętym meczu z Rumunią (2:0) i w kiepskim stylu zremisowali z Ukrainą (0:0). Dość powiedzieć, że w tym ostatnim meczu grali na czas, by zapewnić sobie awans do 1/8 finału. W tej fazie turnieju zmierzyli się z reprezentacją Francji. Mecz ten nie był porywający, ale ostatecznie wicemistrzowie świata wygrali po samobójczej bramce Jana Vertonghena z 85. minuty. Po spotkaniu kapitan Belgów Kevin De Bruyne wyszedł do dziennikarzy, by udzielić wywiadu. Tam doszło do spięcia z jednym z rozmówców, które później wywołało burzę w mediach.
Kevin de Bruyne wypalił. "Głupek"
Gracz Manchesteru City został zapytany przez jednego z dziennikarzy, jaki jest powód tego, że "złote pokolenie" reprezentacji Belgii, po raz kolejny nie dało rady dojść do finału wielkiej imprezy. W odpowiedzi na to, de Bruyne spytał się, czym jest złote pokolenie. Dziennikarz stwierdził, że chodzi o pokolenie De Bruyne. I wtedy piłkarz nie wytrzymał.
"Czym jest złote pokolenie? Czy mówisz, że Francja, Anglia, Hiszpania lub Niemcy nie mają złotego pokolenia?" — odpowiedział 33-latek i opuścił konferencję. Wychodząc, obraził jeszcze dziennikarza, określając go "głupkiem".
Faktycznie złota generacja belgijskich piłkarzy zawiodła po raz kolejny. Ich największym sukcesem był brązowy medal na mundialu w Rosji. Tacy piłkarze jak właśnie De Bruyne, Romelu Lukaku, bracia Eden i Thorgan Hazard, Yannick Carrasco czy Dries Mertens nie byli nigdy w stanie dojść do finału, czy to mistrzostw Europy, czy świata. Ostatnie dwa turnieje tej rangi zakończyli odpowiednio na fazie grupowej i teraz na 1/8 finału.
Burza w mediach. "Rozpuszczony bachor"
Po całym zajściu w mediach wypowiedział się dziennikarz, którego obraził De Bruyne. Jest to Włoch Tancredi Palmeri.
"De Bruyne właśnie nazwał mnie głupim. Hej Kevin, małe przypomnienie dla ciebie: złote pokolenie Francji, Anglii, Niemiec czy Hiszpanii, wszystkie dostały się do finału! Klasyczny piłkarz, który chce dostawać pytania o tym, jak świetny on jest. Rozpuszczony bachor" — napisał Palmeri na platformie X .
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco