Stopniał śnieg. Makabryczne odkrycie na Mount Everest
Odkrycie na Mount Everest. Znaleźli ciała
Najnowsze roztopy, jakie są obserwowane w poszczególnych sekcjach góry Mount Everest, przynoszą kolejne makabryczne odkrycia. Nepalska armia poinformowała o usunięciu ze szczytu pięciu niezidentyfikowanych ciał osób, które próbowały dostać się na wierzchołek góry.
Globalne ocieplenie nie pozostaje bez wpływu na Mount Everest - najwyższy szczyt na świecie. Góra, która dla wielu jest możliwością spełnienia swoich życiowych ambicji, wobec coraz wyższych temperatur odsłoniła także dramat osób, które już nigdy nie wrócą z wysokogórskiej wyprawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozstawili sprzęt na Evereście. Takich wyników się nie spodziewali
Makabryczne odkrycie na Mount Everest
Przedstawiciele nepalskiej armii poinformowali o odkryciu i usunięciu z Mount Everest pięciu niezidentyfikowanych dotąd ciał. Wśród znalezisk ujawnionych pod połaciami topniejącego śniegu znalazł się m.in. szkielet, a jedne ze zwłok zostały uwolnione dopiero po 11 godzinach ze względu na fakt, że były pokryte lodem aż do głowy - donosi independent.co.uk.
Operacja usunięcia ciał z Mount Everest jest bardzo czasochłonna i niebezpieczna. Najnowsza trwała aż 55 dni, a udział w niej wzięło 12 wojskowych oraz 18 wspinaczy. Do uwolnienia niektórych ciał konieczne było zastosowanie gorącej wody w celu roztopienia lodu.
Topniejący śnieg ujawnił także inny problem, który od lat pojawia się na zboczach Mount Everest. Nepalczycy poinformowali bowiem, że w trakcie operacji ze szczytu usunięto także aż 11 ton śmieci.
Wiele organizacji postuluje o ograniczenie liczby pozwoleń wydawanych turystom na wspinaczkę na Mount Everest. Uwagę zwracają przede wszystkim kolejki, które często tworzą się podczas wypraw na szczyt i mogą powodować bardzo niebezpieczne sytuacje.
Według szacunków, każdego roku na Mount Everest próbuje wspiąć się około 600 osób. W 2023 r. zginęło 18 osób, w tym roku zaś odnotowano już osiem ofiar śmiertelnych.
Wchodzili na Mount Everest bez dodatkowego tlenu. Ślad po nich zaginął
Dała uczniom lekcję. Nauczycielka pobiła rekord na Mount Everest
Tak wygląda teraz kolejka na Mount Everest. Zaczęło się na dobre