Kraśko niespodziewanie zmienił temat w "Faktach", zwrócił się do widzów. Z ogłoszeniem czekał do końca
'Fakty' - kadr z programu
Piotr Kraśko ze specjalnym ogłoszeniem czekał aż do końca ostatniego wydania "Faktów". Nagle płynnie zmienił temat ze zbliżającej się olimpiady i zwrócił się do widzów. Padły podziękowania.
'Fakty' - kadr z programu
Ostatnie wydanie "Faktów" w TVN poprowadził Piotr Kraśko. Program zaczął się od materiału na temat tajnego listu Jarosława Kaczyńskiego do Zbigniewa Ziobry. "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku prezes PiS miał wystosować pismo do Ziobry, w którym "natychmiastowo zakazał" kandydatom Solidarnej Polski korzystania z Funduszu Sprawiedliwości w kampanii wyborczej.
'Fakty' - kadr z programu
Zobacz wideo Magdalena Górnicka-Partyka: Dla Bidena Polska jest ważnym wyznacznikiem bezpieczeństwa Europy
Piotr Kraśko czekał z ogłoszeniem na koniec "Faktów". Zwrócił się do widzów
Kolejny reportaż również dotyczył Zbigniewa Ziobry, który nie stawił się na komisji śledczej, usprawiedliwiając nieobecność zwolnieniem lekarskim. Potem w "Faktach" przedstawiono materiał o sytuacji PiSu w Małopolsce, gdzie politycy nie mogli zgodnie wybrać marszałka województwa mimo posiadanej większości. Poruszono również temat wyborów we Francji, kandydatów na prezydenta USA oraz spotkania Donalda Tuska z ambasadorem Stanów Zjednoczonych przed szczytem NATO.
W najnowszym wydaniu "Faktów" poruszono także temat wypadku pod Krakowem. Auto zderzyło się z rowerem, którym jechała matka z 5-letnią córką. Kobiety nie udało się uratować, a dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala. W samochodzie jechały trzy osoby, ale żadna nie przyznaje się do kierowania pojazdem.
Kraśko zakończył program materiałem o polskich olimpijczykach, którzy przygotowują się do wyjazdu do Paryża. - Ich trener ma wyjątkowy problem, nie martwi się, czy wystarczy mu dobrych graczy, by stworzyć mocną kadrę. Tych wybitnych ma aż za dużo, by wszyscy mogli pojechać - mówił o siatkarzach prowadzący "Fakty".
Piotr Kraśko mówił o olimpiadzie i nagle zmienił temat. Padły podziękowania
Po reportażu o siatkarzach dziennikarz nie był w stanie ukryć swojej ekscytacji i niespodziewanie zwrócił się do widzów programu. - My, jako "Fakty" w igrzyskach nie wystartujemy, ale i my mamy nasze zwycięstwa. Może nie w Lidze Narodów, ale w lidze informacji to już tak - zaczął prezenter.
Po tych słowach Piotr Kraśko podziękował widzom "Faktów" za lojalność i pochwalił się czerwcowymi wynikami oglądalności. - Tylko że my wszystko zawdzięczamy państwu naszym widzom. Po raz kolejny także w czerwcu "Fakty" były serwisem numer jeden w Polsce - oznajmił prowadzący i pokazał na ekranie wykresy.
- W minionym miesiącu nasz program oglądało średnio niemal 1,9 miliona widzów. Serwisy naszej konkurencji odpowiednio o 600 tys. i 700 tys. mniej. To był też bardzo dobry miesiąc dla stacji TVN24, która wygrała z wyraźną przewagą nad konkurencją, tak jak i TVN24.pl, który wśród portali stacji informacyjnych jest nieustająco bezapelacyjnym liderem. Bardzo państwu dziękujemy - dodał.