Tak Francuzi nazwali Belgów po meczu. Jedno mocne słowo
Francuskie media po meczu
Francja się męczyła, ale pokonała Belgię 1:0 i awansowała do ćwierćfinału. Media w kraju nad Sekwaną piszą o "festiwalu zmarnowanych szans" i "leniwym popołudniu". Są i takie głosy, które sugerują, że Trójkolorowi potrzebowali ratunku.
Mecz Francji z Belgią nie zachwycił, co nie umknęło francuskim mediom, które cieszą się z awansu, ale mają jednak coś do zarzucenia swojej drużynie.
France 24 pisze na swojej stronie internetowej o "festiwalu braku precyzji w ofensywie". To uwaga do obu zespołów. Autorzy tekstu ze zdziwieniem przyjęli postawę Belgów. "Zbliżaliśmy się do dogrywki, ale Randall Kolo Muani, który pojawił się na boisku zadecydował, że będzie inaczej".
France24
"L'Equipe" pisze o biletach do ćwierćfinału, które wydarła reprezentacja Francji. Istotna dla tego tekstu jest liczba "zero", która znajduje swoje rozwinięcie w następującej kwestii: "Belgia nie wygrała żadnego z pięciu meczów rozegranych z Francją w najważniejszych turniejach (mistrzostwa świata i Euro)".
Autorzy tekstu nie są łagodni też dla francuskiej kadry: "Francja przez długi czas zachowywała się niezdarnie, ale ostatecznie pokonała Belgię i dotarła do ćwierćfinału" — piszą i dodają, że po jedynym golu meczu "ulga dorównywała nudzie".
L
Francja miała dwóch ratowników i jednego bohatera
"RMC Sport" oprócz gola na pierwszy plan wysuwa postawę dwóch piłkarzy. "Hernandez i Maignan uratowali Francję" — czytamy o sytuacji z 61. minuty. "Gdyby nie wślizg Théo Hernandeza, Yannick Ferreira Carrasco byłby sam na sam w starciu z Mike'em Maignanem" — podkreślają autorzy tekstu.
"Kolo Muani, autor szczęśliwego strzału, jest nieprawdopodobnym bohaterem tego leniwego końca popołudnia" — tak pisze o meczu "Le Parisien". W tekście nie brakuje uwag do reprezentacji Francji. "The Blues grają w piłkę nożną, ale bez bramek, co jest barokową koncepcją, która sprawia, że na ich spotkaniach nie da się oddychać" — czytamy.
Le Parisien
Francja awansowała do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się ze zwycięzcą pary Portugalia - Słowenia. Mecz odbędzie się 5 lipca w Hamburgu.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco