Rekord świata gwiazdy! A Natalia Kaczmarek może odetchnąć [WIDEO]
Sydney McLaughlin-Levrone
Ona znów to zrobiła! Podczas amerykańskich kwalifikacji olimpijskich genialna Sydney McLaughlin-Levrone dobiegła na metę biegu na 400 m przez płotki z czasem 50.65, ustanawiając rekord świata. Natalia Kaczmarek ma sporo szczęścia, że w Paryżu Amerykanka nie będzie biegać płaskich 400 m.
Sydney McLaughlin-Levrone po raz kolejny pokazała, że podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu będzie faworytką do złotego medalu. Trudno spodziewać się, by ktokolwiek zdołał zagrozić jej na tyle, żeby odebrać tytuł wywalczony trzy lata temu w Tokio.
W nocy z niedzieli na poniedziałek Amerykanka startowała w krajowych kwalifikacjach olimpijskich, podczas których dobiegła na metę z czasem 50.65. Poprzedni rekord świata również należał właśnie do niej i był o trzy setne gorszy.
- Nie spodziewałam się. Jestem oszołomiona i nieco zdezorientowana — cieszyła się lekkoatletka, która wpadła na metę dwie sekundy szybciej od drugiej Anny Cockrell (52.64). Zarówno ona, jak i trzecia Jasmine Jones (52.77) ustanowiły w tym biegu swoje rekordy życiowe.
W tym sezonie pobiegła najszybciej również w konkurencji Natalii Kaczmarek
McLaughlin-Levrone znajduje się oczywiście na szczycie światowych list i ma ogromną przewagę nad drugą Femke Bol. Znakomita Holenderka ustanowiła swój najlepszy wynik w sezonie (52.49) podczas mistrzostw Europy w Rzymie.
Co ciekawe, rekordzistka świata może poszczycić się najlepszym rezultatem w sezonie również na płaskich 400 m. Na początku czerwca uzyskała czas 48.75. Natalia Kaczmarek jest w tym zestawieniu trzecia. Przypomnijmy, że w Rzymie Polka poprawiła rekord Polski, który obecnie wynosi 48.98.
W Paryżu ani McLaughlin-Levrone, ani Bol nie będą rywalizować z naszą zawodniczką. Obie wybrały start w biegu 400 m przez płotki.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco