Wielki mistrz nie jedzie na igrzyska! Nie zdobędzie trzeciego medalu!
Renaud Lavillenie
Francuski tyczkarz Renaud Lavillenie, zdobywca złotego i srebrnego medalu olimpijskiego, nie wystartuje w tegorocznych igrzyskach w Paryżu. W mistrzostwach kraju zajął trzecie miejsce, skacząc na wysokość 5,60 m, co okazało się niewystarczające do kwalifikacji. Kontuzja lewego uda, której doznał w ubiegłym roku, mogła mieć wpływ na jego wynik. Lavillenie, który marzył o trzecim medalu olimpijskim, musi teraz zmierzyć się z rozczarowaniem.
37-letni Renaud Lavillenie, były rekordzista świata w skoku o tyczce, nie zdołał zakwalifikować się na igrzyska olimpijskie, które odbędą się w jego rodzinnym Paryżu. W mistrzostwach Francji uzyskał wynik 5,60 m, co dało mu trzecie miejsce i było o 12 centymetrów za mało, aby zapewnić sobie udział w olimpiadzie. To duże rozczarowanie dla sportowca, który na poprzednich igrzyskach zdobył złoty medal w Londynie w 2012 r. oraz srebro w Rio de Janeiro w 2016 r.
Kontuzja przeszkodą w drodze do marzeń
Kontuzja lewego uda, której Lavillenie doznał w ubiegłym roku, prawdopodobnie wpłynęła na jego obecną formę. Francuz, który ma na swoim koncie liczne sukcesy, w tym złoty i srebrny medal olimpijski, marzył o zdobyciu trzeciego medalu na igrzyskach w swoim kraju. Niestety, niepowodzenie w kwalifikacjach pokrzyżowało te plany.
Impresjonująca kariera Lavillenie
Renaud Lavillenie to jeden z najbardziej utytułowanych tyczkarzy na świecie. W swojej karierze zdobył pięć medali na mistrzostwach świata, w tym jeden srebrny i cztery brązowe, oraz był trzykrotnym mistrzem Europy. W halowych mistrzostwach świata i Europy również nie miał sobie równych, zdobywając trzy złote medale w HMŚ i cztery w HME.
Jego największym osiągnięciem jest rekord świata w hali, który ustanowił 15 lutego 2014 r. w Doniecku, skacząc 6,16 m. Wynik ten był o jeden centymetr lepszy od poprzedniego rekordu Siergieja Bubki. Lavillenie wyrównał również rekord świata na otwartym stadionie, skacząc 6,05 m w Eugene w USA 30 maja 2015 r.
Skok o tyczce w genach
Pasja do skoku o tyczce jest obecna w rodzinie Lavillenie. Dyscyplinę tę uprawia również jego młodszy brat, Valentin. Mimo że Renaud nie będzie reprezentował Francji na igrzyskach, jego nazwisko i tak pozostanie zapisane w historii lekkoatletyki.
Francuski Komitet Olimpijski rozważał kandydaturę Lavillenie na chorążego ekipy gospodarzy podczas ceremonii otwarcia igrzysk, które odbędą się 26 lipca. Igrzyska w Paryżu potrwają do 11 sierpnia, a Francja będzie miała okazję zaprezentować się światu jako doskonały gospodarz tej wielkiej sportowej imprezy.
Źródło informacji: Polska Agencja Prasowa
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco