To powszechne pasożyty. Na zakażenie wskazują nieoczywiste objawy

To powszechne pasożyty. Na zakażenie wskazują nieoczywiste objawy

Owsiki to prawdziwa zmora rodziców. W dodatku zakażenie tymi pasożytami daje bardzo szerokie spektrum objawów i zarówno zgrzytanie zębami, podkrążone oczy, jak i świąd odbytu, dają podstawę, by przypuszczać, że dziecko może rzeczywiście mieć owsiki.

Jednak podawanie leku przeciwpasożytniczego tylko z powodu takich objawów, nie ma sensu. Tu należy przeprowadzić diagnostykę. Badaniem, które pozwoli potwierdzić, czy dziecko jest zakażone, jest np. mikroskopowa analiza kału, ale nie tylko ono.

Owsiki ludzkie wywołują chorobę zwaną owsicą. Są to małe, ale widoczne gołym okiem – pasożyty, (Enterobius vermicularis), które najczęściej infekują dzieci. Infekcje owsikami są bardzo powszechne, z szacunków wynika, że w Polsce zakażenie to dotyczy ok. 40 proc. dzieci w wieku 7-14 lat i ok. 17 proc. dorosłych. Zwykle jest niegroźne, ale może powodować znaczny dyskomfort i, oczywiście, wymaga leczenia.

By zarazić się owsicą, wystarczy połknąć jaja robaków. Te natomiast znajdują się wszędzie – na brudnych owocach, w piaskownicy, wokół toalet. Właśnie dlatego to zakażenie pasożytnicze najpowszechniejsze jest w przedszkolach i żłobkach, bo w tych miejscach trudno zadbać o perfekcyjną higienę.

Owsiki dają bardzo szerokie spektrum objawów, w związku z tym przez długi czas, zakażenie może nie zostać właściwie zdiagnozowane. Mogą to być:

• podrażnienia skóry, zaczerwienienia, czasem wysypki,

   

• problemy ze snem – trudności z zasypianiem, częste budzenie się, kręcenie się w łóżku,

   

• bóle brzucha, nudności,

   

• osłabienie,

   

• brak apetytu,

   

• blada skóra, podkrążone oczy,

   

• zgrzytanie zębami,

   

• niepokój, problemy z koncentracją,

   

• bóle głowy,

   

• zmiany zapalne dróg rodnych,

   

• drażliwość i zmęczeni, wynikające z nieprzespanych nocy,

   

• świąd odbytu

   

• świąd wewnętrznej strony dłoni i stóp po kąpieli.

Jeśli dziecko nie drapie się po pupie, trudno jednoznacznie stwierdzić na podstawie objawów, że może cierpieć z powodu robaków. Zgrzytanie zębami można zakwalifikować do problemów ze zgryzem, bóle głowy np. z noszeniem okularów, bladość skóry – z anemią z niedoboru żelaza. Dlatego należy bacznie obserwować dziecko, ponieważ tych kilka pozornie niezwiązanych ze sobą objawów, może mieć jedną przyczynę.

Jeśli chodzi o badania diagnostyczne, które mogą potwierdzić owsicę, najważniejszym jest mikroskopowe badanie kału. Przy czym warto tu podkreślić, że do laboratorium nie oddajemy jednej, ale trzy próbki materiału, pobrane w odstępach 2-3 dni. Jedno badanie daje 50 proc. szans wykrycia jaj owsików, trzy badania zwiększają tę szansę do 90 proc., natomiast 5 badań to 99 proc. prawdopodobieństwo potwierdzenia owsicy.

Owsiki czasem widać gołym okiem na skórze w okolicy odbytu, zwłaszcza rano. Niektóre laboratoria polecają przykleić dziecku taśmę klejącą do odbytu zaraz po obudzeniu, delikatnie odkleić i nanieść na szklaną płytkę, taką, jak do oglądania preparatów pod mikroskopem. Dopiero tak pozyskany materiał oddaje się do badania.

Owsiki ludzkie wywołują chorobę zwaną owsicą. Są to małe, ale widoczne gołym okiem – pasożyty, (Enterobius vermicularis), które najczęściej infekują dzieci. Infekcje owsikami są bardzo powszechne, z szacunków wynika, że w Polsce zakażenie to dotyczy ok. 40 proc. dzieci w wieku 7-14 lat i ok. 17 proc. dorosłych. Zwykle jest niegroźne, ale może powodować znaczny dyskomfort i, oczywiście, wymaga leczenia.

By zarazić się owsicą, wystarczy połknąć jaja robaków. Te natomiast znajdują się wszędzie – na brudnych owocach, w piaskownicy, wokół toalet. Właśnie dlatego to zakażenie pasożytnicze najpowszechniejsze jest w przedszkolach i żłobkach, bo w tych miejscach trudno zadbać o perfekcyjną higienę.