Czołowa tenisistka świata rezygnuje! Seria wycofań z Wimbledonu

Jekatierina Aleksandrowa

Kolejne wycofania z Wimbledonu! W ostatnich dniach regularnie spływały doniesienia o zawodnikach, którzy z różnych względów nie są w stanie wziąć udziału w turnieju w Londynie. Ale nawet początek zmagań przynosi kolejne rezygnacje. W poniedziałek okazało się, że do gry nie jest zdolna Jekatierina Aleksandrowa (nr 22 rankingu WTA), a na jej absencji skorzystała teraz była liderka światowego zestawienia, która zmierzy się z dużo łatwiejszą przeciwniczką.

Już w pierwszej rundzie Wimbledonu dojdzie do kilku wielkich starć. Najbardziej elektryzującym kibiców meczem będzie prawdopodobnie spotkanie Igi Świątek z Sofią Kenin. Dla Polki będzie to początek bardzo trudnej drogi do ewentualnego finału Wimbledonu. Jednak w kilku meczach musiało dojść do wymiany zawodników. Powodem są wycofania się niektórych tenisistów, głównie ze względu na kontuzje.

Już wcześniej z gry zrezygnowali tacy zawodnicy jak Rafael Nadal, Petra Kvitova czy Jiri Lehecka. Teraz dołącza do nich kolejka czwórka tenisistów.

Zawodnicy wycofują się z turnieju. To szansa dla innych

Tuż przed startem wycofała się Jekatierina Aleksandrowa, która miała zmierzyć się z Emmą Raducanu. Źródła podają, że powodem absencji jest choroba. Była liderka światowego rankingu zmierzy się z Renatą Zarazuą, która odpadła w kwalifikacjach.

Przedwcześnie z turniejem rozstał się również Carreno Busta. Zamiast niego do drabinki wskoczył Daniel Elahi Galan, który w kwalifikacjach odpadł z Radu Albotem - przeciwnikiem w pierwszej rundzie Huberta Hurkacza. Galan zmierzy się z Tallonem Griekspoorem.

Elisabetta Cocciaretto to kolejna zawodniczka, która wycofała się z Wimbledonu. Jest to spowodowane infekcją wirusową, której Włoszka nie była w stanie zwalczyć przed rozpoczęciem imprezy. To wielka strata dla Cocciaretto, ponieważ była w bardzo dobrej formie. Dotarła do czwartej rundy French Open, a następnie do półfinału na trawie w Birmingham. Z jej niedyspozycji skorzysta Olga Danilovic. Chociaż przegrała w kwalifikacjach w Londynie, Serbka pokazała swój ogromny talent awansując do czwartej rundy French Open, odnosząc zwycięstwo nad mistrzynią Miami Open Danielle Collins. W pierwszej rundzie zmierzy się z Ancą Todoni.

Corentin Moutet to następny tenisista, który zdecydował się odpuścić Wimbledon. Francuz, który awansował również do czwartej rundy tegorocznego French Open, poinformował, że od czasu gry na kortach ziemnych zmaga się z kontuzją stłuczenia kości. Po dokładnej konsultacji z lekarzem uznał, że wycofanie się jest konieczne, aby móc wystąpić na igrzyskach olimpijskich, które odbędą się na kortach Rolanda Garrosa pod koniec lipca. Zastąpi go James Duckworth. Australijczyk przegrał z Markiem Lajalem w ostatniej rundzie kwalifikacji, ale w dostał kolejną szansę. Czeka go jednak bardzo trudny mecz w pierwszej rundzie ze swoim rodakiem Alexem de Minaurem.

Z imprezy wycofał się również Dominik Koepfer. 30-latek nie podał jeszcze oficjalnego powodu swojej decyzji. Opuścił jednak turniej w Eastoburne z powodu kontuzji lewej kostki, co może oznaczać, że jest to ten sam problem. Dzięki temu szanse dostanie. Luca Van Assche. 20-latek przegrał ze swoim rodakiem Lucasem Pouille w kwalifikacjach. Van Assche jest jednak niezwykle utalentowany i zdolny do gry na wszystkich nawierzchniach. W pierwszej rundzie zmierzy się z włoskim weteranem Fabio Fogninim.

Alejandro Davidovich Fokina także nie wystartuje w Londynie. Jego sytuacja wydaje się bardzo podobna do sytuacji Koepfera. Chociaż nie wydano oficjalnego komunikatu o powodzie nieobecności, nie zagrał również w Eastbourne, mimo że początkowo miał to zrobić. Jest bardzo prawdopodobne, że to, co zatrzymało go przed występem w Eastbourne, jest również odpowiedzialne za jego nieobecność w Wimbledonie. Jego miejsce zajmie Giovanni Mpetshi Perricard . Pomimo przegranej bardzo wyrównanego meczu w ostatniej rundzie kwalifikacji, jego potężny serwis jest dużym zagrożeniem na trawie. Bez wątpienia w pierwszej rundzie będzie stanowił wyzwanie dla Sebastiana Kordy.

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco