Wisła Kraków nie otrzyma milionów za wygranie PP. Wiadomo, dlaczego
Wisła Kraków nie otrzyma milionów za wygranie PP. Wiadomo, dlaczego
Wisła Kraków zdobył Puchar Polski, a także zapewniła sobie start w eliminacjach do europejskich pucharów. Jak się okazuje, “Biała Gwiazda” będzie musiała radzić sobie bez pokaźnej premii, która przysługiwała klubom, rywalizującym w Europie. Dlaczego? Całą sytuację wyjaśnił w rozmowie z Canal+ Sport prezes spółki Ekstraklasa S.A. Marcin Animucki.
Wisła Kraków z Pucharem Polski, ale bez milionów , dzięki czemu zapewniła sobie trofeum w klubowe gablocie oraz miejsce w eliminacjach do europejskich pucharów. W przyszłym sezonie “Biała Gwiazda” weźmie udział w 1. rundzie eliminacji do Ligi Europy. Już teraz wiadomo, że klub nie dostanie pokaźnego zastrzyku gotówki, który przysługiwał zdobywcom PP.
Według przepisów polskie kluby, który rywalizują na arenie europejskiej, co roku dostają pokaźne premie od Ekstraklasy. Ma to pomóc w odpowiednim przygotowaniu się do walki w Europie. Podział wygląda następująco: najlepszy klub dostaje 14,6 miliona, następny 10,9 miliona, trzeci 7,3 miliona, a ostatni 3,6 miliona złotych. W teorii ta ostatnia suma przysługiwałaby Pogoni Szczecin, jeśli wygrałaby Puchar Polski.
Pokaźna premia nie dla Wisły. Prezes Ekstraklasy wyjaśnia
Jak wiadomo jednak Pogoń przegrała w finale z
, ale klub z Krakowa nie przejmie wspomnianych prawie 4 milionów złotych. Dlaczego? Całą sytuację wyjaśnił w rozmowie z Canal+ Sport prezes spółki Ekstraklasa S.A. Marcin Animucki.
– Kluby podjęły kilka lat temu decyzję o podziale środków pieniężnych otrzymywanych z ekstraklasy, ale na podstawie umów, które łączą zespoły z ekstraklasy z samą spółką, więc beneficjentami tego projektu mogą być tylko kluby występujące w ekstraklasie i mające ważną umowę zawartą ze spółką Ekstraklasa na dany sezon. Dlatego w tym roku tylko trzech pucharowiczów otrzyma środki finansowe – wyjaśnił Animucki.
Prezes przekazał również, co stanie się z premią, która przysługiwałaby czwartemu najlepszemu klubowi.
– Są trzy opcje wypłaty tych środków w wysokości 3,6 miliona złotych. Jedna zakłada przekazanie jej na własny kapitał zapasowy, ale ze względu na bardzo dobre wskaźniki finansowe w ostatnich latach ekstraklasy prawdopodobnie z tego rozwiązania nie będziemy korzystać. Drugim obszarem jest zwiększenie puli środków finansowych przeznaczanych dla wszystkich klubów i trzecia to przekazanie części kwoty na potrzeby Fundacji Ekstraklasy w formie darowizny – dodał.
Miliony przejdą zatem Wiśle Kraków koło nosa. Nie oznacza to jednak, że “Biała Gwiazda” nie otrzymała niczego za wygranie Pucharu Polski. Za sam triumf do Krakowa poszedł przelew w wysokości 5 milionów złotych.
Źródło: Radio ZET/Canal+ Sport
Redakcja poleca