Pilne
– Polska skutecznie wypełniła pierwsze kamienie milowe – ogłosili przedstawicie Komisji Europejskiej. Ich zdaniem Polska spełniła warunki niezbędne do odblokowania funduszy spójności z unijnego budżetu. Nasz kraj otrzyma więc miliardy z UE. Pierwsze decyzje zapadły. Zobacz wideo
Przypomnijmy, że piątek 23 lutego szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen na wspólnej konferencji z premierem Donaldem Tuskiem w Warszawie zapowiedziała, że w przyszłym tygodniu zapadną dwie decyzje ws. funduszy europejskich dla Polski. Uwolnią środki dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy oraz na realizację polityki spójności. Chodzi o kwotę w wysokości do 137 mld euro z funduszu spójności i Funduszu Odbudowy.
W czwartek 29 lutego obietnice polityczki zaczęły być realizowane
Komentując zapowiedzi szefowej KE premier Donald Tusk powiedział, że chodzi o około 600 mld zł. – To jest naprawdę góra pieniędzy, którą dobrze wykorzystamy, którą wykorzystamy też, żeby rozładować to wszystko, co budzi dzisiaj napięcie i niepokoje – zapowiedział.
Ostatniego dnia lutego Komisja Europejska wydała wstępną pozytywną ocenę pierwszego wniosku Polski o płatności z Funduszu Odbudowy. Otwiera to drogę do wypłaty Polsce 6,3 mld euro.
Na co zostaną wydane pieniądze z KPO
Krajowy Plan Odbudowy dla Polski przewiduje 55 inwestycji i 55 reform, których celem jest wzmocnienie polskiej gospodarki po pandemii COVID-19. W ramach tej puli Polska ma otrzymać 59,8 mld euro (268 mld zł), w tym 25,27 mld euro (113,28 mld zł) w postaci dotacji i 34,54 mld euro (154,81 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek. Zgodnie z celami UE znaczna część budżetu KPO przeznaczona ma zostać na: cele klimatyczne (46,6 proc.), transformację cyfrową (21,3 proc.), a także na reformy socjalne (22,3 proc.).
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko powiedział, że pierwsze 6,3 mld euro z KPO miałoby trafić do Polski w ok. dwa miesiące od dnia podjęcia decyzji przez kolegium komisarzy. Dodał, że trochę wcześniej do kraju mogą trafić pierwsze pieniądze z polityki spójności. Chodzi o grudniowy wniosek o pierwszą płatność z KPO na 6,3 mld euro, czyli – jak podkreślił Szyszko – ok. 27 mld zł.
Wiceminister wyjaśnił, że w ramach pierwszego wniosku o płatność z KPO, środki europejskie trafią m.in. na finansowanie antysmogowego programu “Czyste Powietrze”, na modernizację przejazdów kolejowych i transport kolejowy, a także na sprzęt dla nauczycieli.
KPO. Długie oczekiwanie na pieniądze
W ramach Polityki Spójności na lata 2021-2027 Polska ma otrzymać w sumie ponad 340 mld zł (76 mld euro). RP jest też największym beneficjentem tego wsparcia, a środki mają być przeznaczone na wyrównanie szans rozwojowych między naszym krajem a innymi państwami UE, a także rozwój wszystkich regionów Polski.
Pieniądze, które mają być wykorzystane przy realizacji Krajowego Planu Odbudowy, pochodzą z Europejskiego Funduszu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności. Ustanowienie funduszu było reakcją na kryzys gospodarczy wywołany przez pandemię COVID-19.
Porozumienie w sprawie uruchomienia środków dla unijnych państw, zawarte zostało na szczycie UE 21 lipca 2020 roku. Zdecydowano wtedy, że wartość funduszu odbudowy sięgnie 750 mld euro. Z tej sumy 390 mld euro to granty, a 360 mld euro preferencyjne pożyczki. Z tej sumy Polsce przypadło ponad 124 mld euro w bezpośrednich dotacjach, a razem z uprzywilejowanymi pożyczkami 160 mld euro.
KE na początku czerwca 2022 r. zaakceptowała polski KPO, co było krokiem w kierunku wypłaty przez UE środków w ramach Funduszu Odbudowy, jednak pieniądze nie zostały wypłacone. KE zaznaczyła wówczas, że polski KPO “zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji” i że “Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy”.
Ponadto jesienią 2022 r. KE wstrzymała wypłaty dotacji na realizowane inwestycje z przypadających Polsce ponad 75 mld euro z funduszy spójności w ramach unijnego budżetu na lata 2021-2027 – decyzja ta również wiązała się ze sporem z ówczesnym polskim rządem w kwestii praworządności. Sytuacja zmieniła się dopiero po wyborach z 15 października 2023 r.
Warszawa złożyła pierwszy dokument o wypłatę środków w grudniu 2023 r., wnioskując o 6,3 mld euro. Z końcem grudnia ub.r. do Polski wpłynęło jednocześnie 5 mld euro z mechanizmu REPowerEU, który ma na celu ograniczenie uzależnienia od rosyjskich paliw kopalnych. Było to możliwe, bo wypłata pieniędzy z tego subfunduszu nie była obwarowana żadnymi warunkami.
A 20 lutego b.r. minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawił w Brukseli plan reform wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
Czytaj także
-
Małgorzata Kożuchowska i Redbad Klynstra byli parą. Wygadała się Katarzyna Nosowska
-
Oto ile pieniędzy zarabiają nauczyciele w roku 2023/2024. Takie są ich wypłaty i dodatki. Zobacz minimalne wynagrodzenie 28.11.2023
-
Janek poszedł tylko po jedzenie dla królików. Został ciężko ranny
-
CCC przecenia skórzane kozaki Lasocki. Zachwycają prostym krojem. Okazje też w eobuwie, Deichmann
-
Nie minęło 48 godzin. Błaszczak musi się tłumaczyć z deklaracji
-
Dania ze szkolnej stołówki. Koszmar czy miłe wspomnienie z dzieciństwa? Tak gotowano w PRL
-
Rosja szykuje uderzenie? Putin zatwierdził plan ws. armii
-
Ekstraklasa siatkarek. Pewna wygrana ŁKS Commercecon Łódź
-
Dane medyczne Polaków w sieci. Niewiele można z tym zrobić (aktualizacja)
-
Burza stulecia paraliżuje południową Rosję i Krym; zalane autostrady i budynki, setki tysięcy ludzi bez prądu
-
Android Auto: odświeżone Mapy Google w kolejnych samochodach
-
Lech Wałęsa ujawnił, co zrobił z pieniędzmi za Pokojową Nagrodę Nobla. Piękny gest
-
"Milionerzy" - Tomasz szedł jak burza, ale poległ na pytaniu o byka
-
Urządzili kobietom piekło i uciekli. Usłyszeli zarzuty. Znamy szczegóły