Nie ma pieniędzy dla Legii za rekordowy transfer! Zaskakujące wyjaśnienia

Dyrektor sportowy Legii Warszawa i Ernest Muci

Legia Warszawa wciąż nie dostała ani grosza od Besiktasu Stambuł za transfer Ernesta Muciego. Albański pomocnik kosztował aż 10 mln euro, czyli ponad 43 mln zł, ale turecki klub wcale nie miał obowiązku w lutym płacić choćby części kwoty. — Wszyscy pytają: “Gdzie są pieniądze za Muciego?!”. Tych pieniędzy jeszcze nie ma — mówi Paweł Gołaszewski w programie Meczyków, wyjaśniając, jak wyglądają zapisy w umowie dotyczące rozliczania się z hitowego transferu.

Po potwierdzeniu transferu albańskiego piłkarza do Besiktasu klub pozyskujący gracza oficjalnie poinformował o szczegółach transakcji. Wicemistrzowie Polski za 22-latka zgarną rekordowe 10 mln euro (ok. 43 mln 300 tys. zł). Legia może też liczyć na 10 proc. zysku z kolejnego transferu reprezentanta swojego kraju. Sprawa przelewów okazała się jednak bardziej skomplikowana.

Gdzie są miliony dla Legii Warszawaza transfer Ernesta Muciego? Dziennikarz wyjaśnia

Kibice początkowo zrozumieli, że tak duża kwota transferu sprawiły, że była to oferta nie do odrzucenia na poziomie klubów Ekstraklasy. Jednocześnie w stolicy panowało przekonanie, że Jackowi Zielińskiemu uda się załatać dziurę po Mucim.

Okazuje się, że dyrektor sportowy Legii wcale nie ma do dyspozycji milionów, które należą się warszawskiemu klubowi za ostatni hitowy transfer. Na głośne wołania fanów odpowiedział dziennikarz zajmujący się Wojskowymi.

— Legia wychodziła z kryzysu sportowego, a teraz wychodzi z kryzysu finansowego. Wszyscy pytają: “Gdzie są pieniądze za Muciego?!”. Tych pieniędzy jeszcze nie ma. One dopiero będą. Jest sześć lub siedem rat — pierwsza wpłynie do Legii dopiero w marcu — wyjaśnia Paweł Gołaszewski, redaktor tygodnika “Piłka Nożna” w programie na kanale Meczyki.

Legia nie dokonała wzmocnień po tym, jak odpadła z Ligi Konferencji Europy po dwumeczu z Molde. W tym sezonie zespół Kosty Runjaicia walczy już tylko w Ekstraklasie. W ligowej tabeli strata do lidera z Białegostoku wynosi pięć punktów.