Ukraina musiała wycofać czołgi Abrams z linii frontu
Dostarczone przez USA Ukrainie czołgi M1A1 Abrams zostały wycofane z linii frontu – informuje Associated Press, powołując się na źródła w armii USA.
Czołg M1A2 Abrams
Czytaj więcej
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Wycofanie Abramsów z linii frontu na Ukrainie było spowodowane zagrożeniem, jakie stwarzały dla nich rosyjskie drony. W warunkach intensywnego wykorzystania dronów przez Rosję Ukraińcy nie byli w stanie wykorzystywać abramsów nie narażając ich na wykrycie i atak — twierdzą rozmówcy AP.
Wojna Rosji z Ukrainą: Ile abramsów stracili Ukraińcy?
USA w styczniu 2023 roku podjęły decyzję o przekazaniu 31 czołgów Abrams Ukrainie. W tym samym czasie Niemcy wyraziły zgodę na przekazywanie Ukrainie niemieckich czołgów podstawowych Leopard, a Brytyjczycy ogłosili, że dostarczą Ukrainie swoje czołgi podstawowe, Challenger. Zachodnie czołgi zaczęły trafiać na Ukrainę od późnej wiosny 2023 roku, przy czym abramsy dotarły nad Dniepr dopiero jesienią.
Czytaj więcej
USA kupują broń dla Ukrainy wartą miliardy dolarów
Jeden czołg M1A1 Abrams kosztuje ok. 10 mln dolarów. Ukraińska armia miała wykorzystywać zachodnie czołgi podstawowe do przełamywania linii frontu w ramach prowadzonej od 4 czerwca 2023 roku kontrofensywy.
Kontrofensywa nie przyniosła jednak spodziewanych rezultatów, a sytuacja na linii frontu się skomplikowała, ponieważ Rosjanie zaczęli na coraz większą skalę wykorzystywać drony rozpoznawcze i drony szturmowe, które stanowią zagrożenie dla ukraińskich wojsk pancernych.
Ukraińcy mieli już stracić 5 z 31 dostarczonych im abramsów.
USA i Ukraina pracują nad nową taktyką użycia czołgów na polu walki
Jeden z przedstawicieli administracji USA miał mówić dziennikarzom, że coraz szersze użycie dronów na froncie oznacza, że czołgi „nie mogą poruszać się po polu walki bez groźby wykrycia”.
W efekcie czołgi Abrams zostały wycofane z linii frontu a USA, wraz z Ukraińcami, pracują nad nową taktyką ich użycia. Potwierdza to zasiadający w Kolegium Połączonych Szefów Sztabów adm. Christopher Grady.
Ukraińcy mieli stracić kilka czołgów w czasie odwrotu z Awdijiwki. Jak podaje AP ukraińska armia nigdy nie wykorzystała abramsów w większych operacjach połączonych sił.