ŁKS uciekł z dna tabeli! Dużo emocji w meczu z Radomiakiem [WIDEO]

Kay Tejan popisał się dwoma golami.

ŁKS Łódź jeszcze włączy się do realnej walki o utrzymanie? “Rycerze Wiosny” po raz pierwszy od dłuższego czasu uciekli z ostatniego miejsca w tabeli. W niedzielnym meczu z Radomiakiem nie zabrakło ładnych goli.

W 20. minucie Tejan ruszył do podania Ramireza, wygrał pozycję z Vuskoviciem, minął Kobylaka i umieścił piłkę w pustej bramce.

W 48. minucie nastąpiło wyrównanie. Po akcji Wolskie futbolówkę ułożył sobie Jardel i przy uderzeniu zza pola karnego bezradny był Arndt. Radość gości nie trwała jednak długo. Już po chwili Tejan ponownie oszukał Vuskovicia i strzałem po dłuższym słupku odzyskał prowadzenie dla zawodników z Łodzi.

Jakby tego mało, po chwili drugą żółtą kartkę w tym spotkaniu obejrzał Rafał Wolski i goście już grali w osłabieniu. To pozwoliło gospodarzom na wyprowadzenie kolejnego ciosu. Napędził akcję Balić, piłkę zgrał Janczukowicz, a pięknym trafieniem w okienko bramki popisał się Hoti.

Radomiak walczył do końca. W doliczonym czasie gry rozmiary porażki zmniejszył Zimovski, który oddał świetny strzał z dystansu. Na więcej gościom jednak zabrakło już czasu.

ŁKS po raz pierwszy od dłuższego czasu opuścił tym samym ostatnie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Strata łodzian do bezpiecznej strefy wynosi jednak osiem punktów, a do końca sezonu pozostało sześć kolejek.

ŁKS Łódź — Radomiak Radom 3:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Kay Tejan (19), 1:1 Jardel Silva (49), 2:1 Kay Tejan (55), 3:1 Engjell Hoti (71), 3:2 Guilherme Zimovski (90+1).