Recenzja Samsung Galaxy A35 5G. Solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

microsoft, android, recenzja samsung galaxy a35 5g. solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

Drewniana ręka trzymająca żółtozielony smartfon Samsung z potrójnym aparatem.

Design, który nawiązuje do modeli z wyższej półki, wieloletnie wsparcie i szereg atrakcyjnych elementów wyposażenia sprawia, że Samsung Galaxy A35 5G jest smartfonem zdecydowanie godnym waszej uwagi. Typowa dla Koreańczyków estetyka łączy się tu z solidnym wykonaniem i wydajnością wystarczającą do codziennych zadań – a to wszystko okraszone jest rozsądną ceną.

Oczywiście smartfon ma swoje wady i są obszary, w których konkurencja zauważalnie go przewyższa. Recenzja Samsung Galaxy A35 5G pozwoli ocenić, czy kompromisy, na które zdecydował się producent, sprawiają, że smartfon ten będzie atrakcyjną propozycją w swojej półce cenowej.

Recenzja Samsung Galaxy A35 5G. Spis treści

microsoft, android, recenzja samsung galaxy a35 5g. solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Każdego roku Samsung aktualizuje każdą serię smartfonów – oczywiście dotyczy to też Galaxy A. O ile sam design się zasadniczo nie zmienia, to wnętrze zyskuje kilka ulepszeń. Jak to wygląda w przypadku Samsunga Galaxy A35 5G? Podobnie. Zgodnie z powiedzeniem „ludzie lubią to, co znają” Samsung z każdą wyższą cyfrą w nazwie nie dostarcza nam rewolucji. Poprawia to i owo, a siła marki i koreańskiego marketingu dopełnia reszty.

Zanim przejdziemy do szczegółów recenzji Samsung Galaxy A35 5G i przeprowadzimy test tego, czego można oczekiwać od Samsunga Galaxy A35 5G, warto dodać, że opisywany model występuje w dwóch wersjach – w moje ręce trafiła ta mocniejsza, wyceniona na 1949 złotych, z 8 GB pamięci RAM i 256 GB miejsca na pliki i aplikacje. Jest też wersja z 6 GB RAM-u i 128 GB pamięci za 1649 złotych. Do tego dodajmy cztery wersje kolorystyczne do wyboru.

Zalety

  • solidna konstrukcja i jakość wykonania
  • wyświetlacz Super AMOLED o dużej przekątnej, wysokiej rozdzielczości i odświeżaniu 120 Hz
  • mocne szkło chroniące ekran
  • nieźle grające głośniki
  • system Android 14 i One UI 6.1
  • długie wsparcie producenta
  • efekty fotografowania z głównego aparatu
  • obsługa dwóch kart SIM i eSIM
  • obsługa karty microSD
  • dobre czasy pracy
  • szybkie i skuteczne zabezpieczenia biometryczne
  • obsługa dwóch kart SIM lub jednej karty SIM i karty pamięci
  • pyło– i wodoodporność na poziomie IP67

Wady

  • zawartość zestawu (brak ładowarki)
  • brak funkcji AI z droższych modeli producenta
  • ramki wokół ekranu mogłyby być węższe
  • aparat ultraszerokokątny i makro zauważalnie słabsze od aparatu głównego
  • niewielka moc ładowania (w porównaniu do tego, co potrafi zaproponować konkurencja)
  • mało imponująca wydajność i sporadyczne lagi systemu
  • wykończenie obudowy sprawia, że smartfon jest bardzo śliski
  • nie wszystkim spodoba się powtarzalny dla producenta design

Recenzja Samsung Galaxy A35 5G. Podsumowanie

Solidny model należący do popularnej serii koreańskiego producenta. Wyróżnia go świetny wyświetlacz, spójny z innymi smartfonami Samsunga design, dobre czasy pracy i efekty fotografowania z głównego aparatu. Jest pewne pole do poprawy, choć tak naprawdę nie ma tu zbyt wielu istotnych wad, które dyskwalifikowałyby ten model wśród średniopółkowej konkurencji.

Opakowanie i akcesoria

Smukłe pudełko, w którym dostajemy Samsunga Galaxy A35 5G, wskazuje, że minimalistyczny (tudzież „ekologiczny”) trend ma się znakomicie. Smartfonowi towarzyszy bowiem wyłącznie kabel USB-C, szpilka do otwierania tacki na karty SIM oraz garść papierów.

Teraz porównajmy to ze znacznie tańszymi smartfonami np. Infinix Note 40, w których opakowaniu znalazła się nie tylko ładowarka o najwyższej mocy obsługiwanej przez dany smartfon, to jest jeszcze etui, a nawet słuchawki przewodowe.

Budowa

Od czasu, gdy Samsung zdecydował się na standaryzację swojej linii Galaxy, wszystkie smartfony wyglądają niemal identycznie. Krawędzie stały się płaskie, podobnie jak ekrany, a tylny panel maksymalnie uproszczono – wyróżnia się tu jednolity kolor obudowy oraz pionowy rząd aparatów w lewym narożniku, które nieznacznie wystają ponad obudowę. Całość to szklano–plastikowa kanapka, której front chroni szkło Gorilla Glass Victus+, a tył przybrał raczej niestandardowy, żółty kolor. Dodam jeszcze, że całość jest bardzo dobrze wyważona i świetnie leży w dłoni. Nie zapomnijmy, że jest też pyło– i wodoodporna, zgodnie ze standardem IP67. Sprawdziłam – kąpiel w akwarium Galaxy A35 5G przetrwał bez szwanku.

microsoft, android, recenzja samsung galaxy a35 5g. solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Ekran to 6,6-calowy ekran Super AMOLED, otoczony przez niezbyt wąskie ramki. Oferuje wysoką rozdzielczość, 2340 x 1080 pikseli, co daje gęstość upakowania pikseli rzędu 390 PPI. Do tego mamy odświeżanie o częstotliwości do 120 Hz (w dwóch trybach pracy, standardowym i adaptacyjnym, nie da się ustawić na sztywno 120 Hz) i szczytową jasność 1000 nitów. Całość uzupełniają dwa tryby kolorów: żywy, oferujący bardziej jaskrawe i nasycone kolory, oraz naturalny, bardziej zbliżony do rzeczywistości.

microsoft, android, recenzja samsung galaxy a35 5g. solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Jak przekłada się to na codzienne korzystanie z telefonu? Jakość obrazu jest świetna, ale w słońcu może być problem z dojrzeniem tego, co dzieje się na ekranie. Zwłaszcza że mocno odbija on światło i elementy otoczenia. Niemniej dość skuteczna jest tutaj powłoka oleofobowa, więc przynajmniej nie będą doskwierać odciski palców.

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedno zagadnienie – relatywnie niską częstotliwość modulacji szerokości impulsu (PWM). Chodzi o migotanie, na które wrażliwe mogą być niektóre osoby. Są producenci, np. Honor, którzy celują w wyższe częstotliwości, aby tego migotania się pozbyć. Samsung najwyraźniej nie uważa PWM za coś, co wymagałoby uwagi.

W górnej części znalazł się otwór aparatu, widać też szczelinę głośnika rozmów. Pod ekranem znalazł się skaner linii papilarnych, choć w tandemie z funkcją rozpoznawania twarzy zazwyczaj ta ostatnia metoda odblokowywała ekran szybciej, niż zdążyłam przyłożyć palec do skanera. Niemniej lokalizacja czytnika jest odpowiednia, by wygodnie przyłożyć kciuk. Całość chroni szkło Gorilla Glass Victus+, które sprawuje się bez zarzutu. Po trzech tygodniach na ekranie nie pojawiły się żadne zadrapania.

microsoft, android, recenzja samsung galaxy a35 5g. solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Smartfon dostał płaskie krawędzie i błyszczącą, gładką obudowę, na której nieszczególnie mocno uwidaczniają się odciski palców, jednak jest ona ekstremalnie śliska. Widoczne są tu także nadrukowane oznaczenia i certyfikacje, a w lewym narożniku ponad powierzchnię wystają trzy obiektywy aparatów. Ma żółty kolor, a przy określonym kącie padania światła pojawia się tęczowa flara.

Na krawędziach urządzenia umieszczono standardowy zestaw elementów. Po prawej stronie mamy przyciski do regulacji głośności oraz włącznik/blokadę ekranu. Lewa jest zupełnie gładka. Na dolnej krawędzi mamy otwory mikrofonu, port USB-C oraz zewnętrzny głośnik, który wraz z głośnikiem rozmów tworzy system stereo. Szkoda, że producent, mając tak dużą przestrzeń do wykorzystania, nie zdecydował się na dodanie np. gniazda słuchawkowego.

Na górnej krawędzi znalazł się otwór mikrofonu oraz tacka na karty SIM i microSD. Wykorzystuje hybrydowe rozwiązanie, tzn. mieści albo dwie karty nano SIM, albo jedną kartę SIM oraz nośnik pamięci.

Oprogramowanie

Samsung Galaxy A35 jest dostarczany z systemem Android 14 oraz najnowszą wersją nakładki Samsung One UI 6.1. Plusem będzie długie wsparcie producenta – można liczyć na cztery lata aktualizacji systemowych i pięć lat aktualizacji zabezpieczeń. W praktyce oznacza to, że w 2028 roku smartfon może spodziewać się ostatniej aktualizacji z Androidem 18, a jeszcze przez rok producent będzie dostarczał łatek bezpieczeństwa.

O funkcjach systemu Android 14 oraz nakładki One UI 6.1 pisaliśmy nie raz – Samsung Galaxy A35 5G nikogo więc nie zaskoczy. Udostępnia masę opcji personalizacji (w tym AoD, tryb ciemny, filtr światła niebieskiego i in.), wiele funkcji, które ułatwiają korzystanie z telefonu (widgety na ekranie blokady) czy narzędzia typu Quick Share, które ułatwią przesyłanie plików między smartfonem a komputerami z Windowsem.

Wśród zainstalowanych aplikacji znajdziemy, obok softu od Google, sporo firmowych aplikacji (do monitorowania zdrowia, zarządzania inteligentnym domem, obsługi multimediów i in.), a także garść aplikacji Microsoftu i innych zewnętrznych producentów, np. Spotify czy Netflix. Ogólnie nakładka ta obrasta nowymi funkcjami, pozostając przy tym intuicyjnym i przyjaznym sposobem poruszania się po systemie. Pamiętajcie jednak, że nie ma tu funkcji AI znanych z najnowszych flagowców Galaxy S24, np. Circle to search. Są pewne elementy AI, typu magiczna gumka, ale na pełne Galaxy AI w modelu Galaxy A35 5G nie ma co liczyć.

Aparaty

Zestaw aparatów obejmuje aparat główny o rozdzielczości 50 megapikseli z przysłoną f/1.8, PDAF i optyczną stabilizacją obrazu, szerokokątny aparat 8 Mpx z przysłoną f/2.2 oraz aparat makro 5 Mpx. Jak zestaw ten sprawdza się w działaniu?

microsoft, android, recenzja samsung galaxy a35 5g. solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

W świetle dziennym zdjęcia wykonane głównym aparatem są świetne, szczegółowe, odpowiednio kontrastowe i z szerokim zakresem dynamiki. Kolory są charakterystyczne dla wielu smartfonów producenta, czyli jaśniejsze i nieco bardziej nasycone niż w rzeczywistości. Tryb portretowy jest również obecny, choć zdecydowanie nie radzi sobie z rozwianymi włosami, a efekt bokeh jest zbyt mocny, a przez to nie wygląda naturalnie.

microsoft, android, recenzja samsung galaxy a35 5g. solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Dobrze za to działa tryb HDR, dostarczając ładniejsze zdjęcia w określonych warunkach. Niezaprzeczalnie główny aparat powinien pozytywnie was zaskoczyć i oferuje bardzo dobrą jakość zdjęć w swojej półce cenowej.

Aparat ultraszerokokątny spisuje się zauważalnie słabiej – o ile kolory, kontrast i dynamika w miarę odpowiadają temu, co dostarcza aparat główny, to poziom szczegółów jest zauważalnie niższy, zwłaszcza bliżej narożników, widać też pewne zniekształcenie, tj. niewielki efekt rybiego oka. Samsung Galaxy A35 5G nie ma teleobiektywu, a 2-krotne przybliżenie nie jest optyczne, niemniej wcale nie jest złe – w niektórych sytuacjach warto z niego korzystać.

Makro, jak to makro, w optymalnym oświetleniu zrobi dobre zdjęcia, ale nie liczcie na cuda. Przynajmniej makro ma 5 MP, więc fani zbliżeń może dadzą radę coś z tego aparatu faktycznie wyciągnąć.

W nocy warto skupić się na aparacie głównym, który potrafi zarejestrować naprawdę dobre zdjęcia – z wykorzystaniem trybu nocnego będą one wyraźniejsze, jaśniejsze, z lepszą kontrolą nad źródłami światła. Kolory są dobrze odwzorowane, podobnie jak zadowalający jest poziom detali. Spodziewałam się, że aparat w Galaxy A35 5G poradzi sobie gorzej, jednak naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył.

Aparat na froncie daje dobre efekty fotografowania, z odpowiednim poziomem detali, choć nie do końca zgadzają się kolory – Samsung lubi ocieplać barwy, więc moja skóra nie wydaje się tak blada, jak w rzeczywistości. Szkoda, że zabrakło tu autofocusa.

Nagrania wideo również pozostawiają raczej pozytywne (jak na klasę cenową smartfonu) wrażenie. Mają spory poziom szczegółowości i dobre kolory, dobrze działa też stabilizacja.

Możecie też sprawdzić, jak wyglądają nagrania w jakości Full HD przy 60 FPS oraz w 4K przy 30 FPS, a także nagrania wykonane w nocy: w rozdzielczości 4K oraz w Full HD.

Komunikacja

Nie narzekam na zestaw modułów do komunikacji oraz ich działanie. Wi-Fi bezproblemowo radziło sobie z domowym routerem oraz publiczną siecią bezprzewodową w PKP. Płatności zbliżeniowe były możliwe dzięki obecności NFC, a Bluetooth pozwalał podłączać wszelkie ostatnio testowane przeze mnie ostatnio zegarki i słuchawki, m.in. Sony ULT Wear.

microsoft, android, recenzja samsung galaxy a35 5g. solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Smartfon obsługuje dwie karty SIM w rozmiarze nano. Warto dodać, że Galaxy A35 5G wspiera też eSIM. Wbudowaną pamięć wewnętrzną można rozbudować o dodatkowe gigabajty, korzystając z nośnika microSD.

W kwestii nawigacji nie miałam problemów (choć początkowo smartfon miewa problem z wykryciem odpowiedniego kierunku podczas nawigacji pieszej), podobnie jak podczas połączeń głosowych, podczas których zarówno ja, jak i moi rozmówcy słyszeli wszystko głośno i wyraźnie. Jedynym minusem jest czujnik zbliżeniowy (wirtualny, nie zaś fizyczny), któremu zdarzało się włączać podczas rozmów.

Wydajność i pamięć

Procesor jest ten sam co w modelu Galaxy A54, czyli Exynos 1380, oparty na architekturze 5 nm. Układ ten zawiera cztery rdzenie Cortex-A78 o taktowaniu 2,4 GHz i kolejne cztery rdzenie Cortex-A55 o taktowaniu 2,0 GHz. Za możliwości graficzne odpowiada Mali-G68 MP5 o taktowaniu 950 MHz. Nie jest to szczególnie wydajny układ i w tej samej cenie co Galaxy A35 można kupić modele, które dostarczą większej mocy (np. Poco X6 Pro i Redmi Note 13 Pro Plus).

microsoft, android, recenzja samsung galaxy a35 5g. solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Na co dzień wydajność zapewniana przez smartfon jest jednak zupełnie wystarczająca zarówno do pracy, jak i do rozrywki. Android 14 działa stabilnie i pozwala na szybkie uruchamianie aplikacji i przełączanie się między nimi. Sporadyczne lagi zauważyć można podczas uruchamiania bardziej rozbudowanych aplikacji, zmiany motywów czy edycji zdjęć. Nie zapomnijmy o funkcji RAM plus, czyli wirtualnie dodawanej pamięci, nawet do 8 GB – jednak Samsung zbyt mocno się tym nie chwali, w przeciwieństwie do chińskich producentów.

Granie nie sprawi problemów, choć lepiej unikać najbardziej zasobożernych gier 3D. Specyfikacja ma swoje ograniczenia, a Galaxy A35 5G nie pozuje przecież na model dla graczy. Oczywiście możecie spróbować grać w Genshin Impact przy maksymalnych ustawieniach grafiki, ale musicie wtedy liczyć się z zauważalnymi spadkami klatek na sekundę. Plusem jest to, że podczas codziennej pracy procesor nie ma tendencji do nagrzewania się, nie ma tu też problemu z throttlingiem. Oczywiście podczas benchmarków czy pracy na najwyższych obrotach jest cieplejszy, ale nie do tego stopnia, by było to niekomfortowe dla użytkownika.

Czasy pracy i ładowanie

Za dostarczanie energii odpowiada bateria o pojemności 5000 mAh. Bez problemu wystarczy na cały dzień intensywnej pracy (włącznie z graniem czy używaniem nawigacji) lub dwa dni z dala od ładowarki, jeśli nie będziecie go mocno męczyć (głównie korzystanie z internetu, mediów społecznościowych i komunikatorów, trochę zdjęć i połączeń głosowych).

Trudno przewidzieć każdy scenariusz, niemniej możecie sprawdzić, jak wyglądają szczegółowe pomiary (przy automatycznym dostosowaniu jasności i adaptacyjnym odświeżaniu):

  • 30 minut korzystania z nawigacji zużywa 6% baterii;
  • dwie godziny oglądania filmów na Netflixie powoduje spadek naładowania baterii o 15%;
  • 30 minut grania w Genshin Impact pochłania 9% baterii.

Poniżej możecie zobaczyć wyniki z aplikacji PC Mark battery test dla częstotliwości standardowej oraz adaptacyjnej (jasność ustawiona na poziomie 50%).

Smartfon obsługuje ładowanie do 25 W, ale oczywiście nie uświadczymy ładowarki w zestawie. Naładowanie ogniwa zajmuje mniej więcej 1,5 godziny. Szkoda, że nie ma ładowania bezprzewodowego.

Specyfikacja i cena

Cena na start nie jest ani szczególnie niska, ani zbyt wysoka. 1649 złotych producent woła za model ze słabszą specyfikacją, a za mocniejszą wersję, czyli tę, która jest przedmiotem niniejszej recenzji, chce 1949 złotych. Znając jednak rynkowe realia, szybko pojawią się różne promocje i obniżki, więc zakup Galaxy S35 5G stanie się atrakcyjniejszą opcją.

Sprawdź cenę modelu Galaxy A35 5G 8/256 GB

Recenzja Samsung Galaxy A35 5G. Podsumowanie i nasza opinia

Samsung Galaxy A35 5G to dość przewidywalna propozycja w portfolio koreańskiego producenta. Kolejny rok, kolejne cyferki, kolejna odsłona… Seria telefonów Galaxy A3x i A5x są najpopularniejsze w ofercie producenta, z uwagi na fakt, że okupują najczęściej wyszukiwane segmenty cenowe wśród smartfonów, tj. do 2000 złotych oraz nieco powyżej. Najnowsze smartfony z tej linii, czyli modele Galaxy A35 i Galaxy A55 mają wszystko, by zostać bestsellerami. Oferują wszystko, czego spodziewać się mogli fani marki, do tego stopnia, że są do bólu nudne i przewidywalne. I dla wielu osób to może być zaletą, dostają już coś, co jest nieco lepsze, ale wciąż dobrze znane.

microsoft, android, recenzja samsung galaxy a35 5g. solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej

Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Choć jest sporo modeli chińskich marek, które w wielu aspektach są znacznie ciekawszą opcją, to wydaje mi się, że Galaxy A35 5G może być całkiem dobrym wyborem dla wielu osób. Oferuje znane doświadczenia, nie jest drogi i może pochwalić się rewelacyjnym ekranem, dobrymi głośnikami i skutecznymi zabezpieczeniami biometrycznymi, kompletem opcji łączności oraz naprawdę udanym aparatem głównym. To naprawdę solidna propozycja, jeśli wasz budżet oscyluje w okolicach 1500-2000 złotych.

Sprawdź cenę Samsung Galaxy A35 5G

Źródło: własne, Samsung. Zdjęcie otwierające: Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Produkt na okres testów został udostępniony przez Samsung. Dostawca nie miał wpływu na treść materiału – prezentowana opinia jest niezależnym i subiektywnym poglądem autora tekstu. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Recenzja Samsung Galaxy A35 5G. Solidna, choć mało zaskakująca opcja w średniej półce cenowej pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL – społeczność entuzjastów technologii.

OTHER NEWS

26 minutes ago

Relief to find we were not alone, say women who met via blood inquiry

27 minutes ago

Tattoo artist Shani Louk became a symbol of the music festival massacre by Hamas. The IDF has finally recovered her body.

32 minutes ago

Biden, please don't betray American values

32 minutes ago

Du Plessis: 'I dedicate the Man of the Match to Yash Dayal'

32 minutes ago

These SEVEN teams have qualified for next season’s MTN8

32 minutes ago

I'm a Travel Writer Living in New York City, and These Are the 7 Styles That Everyone's Wearing for Summer

32 minutes ago

Israeli war cabinet member vows to quit if Netanyahu fails to make postwar Gaza plan

32 minutes ago

Dead & Company at Sphere, Night 2: What Was the Same, What Was Different

34 minutes ago

Ohio voters approved reproductive rights. Will the state's near-ban on abortion stand?

34 minutes ago

Botanists are scouring the US-Mexico border to document a forgotten ecosystem split by a giant wall

35 minutes ago

Usyk beats Fury, becomes undisputed heavyweight champion

35 minutes ago

Blue Jays GM wants struggling club to feel 'massive sense of urgency'

35 minutes ago

High-voltage campaign for 5th phase LS polls in U.P. ends

35 minutes ago

Elderly Oakland man’s prized antique Corvette stolen from his home in broad daylight: ‘No consequences in this city’

35 minutes ago

Video: Fans notice unfortunate detail in video of model Natalie Roser's glamorous birthday getaway with the girls - so can you notice what's wrong?

36 minutes ago

Philadelphia university president reacts after at least 75 anti-Israel protesters descend on campus

36 minutes ago

Our aim is to protect the Constitution: Rahul Gandhi

36 minutes ago

Aussies are ditching lawns for eco-friendly gardens

36 minutes ago

Is Aston Villa v Manchester City on TV? Kick-off time, channel and how to watch WSL fixture

36 minutes ago

Pokémon Go Bounsweet Community Day guide

36 minutes ago

Editorial: Taoiseach Simon Harris faces a test of nerve – and judgment

36 minutes ago

Eco-anxiety affecting more than two-thirds of Australians aged 16-25 years, study finds

36 minutes ago

Meme-stock mania crashes into reality of depleted Covid-19 savings

36 minutes ago

Rookie Wenceel Pérez hits three-run triple in six-run 7th as Tigers beat Diamondbacks 8-3

36 minutes ago

'Something doesn't sound right' about attempted Quantico breach: Mike Pompeo

39 minutes ago

Australian injured in deadly Afghanistan attack that killed four others is identified as Joe McDowell

40 minutes ago

Simone Biles brings back (and lands) big twisting skills, a greater victory than any title

40 minutes ago

Defender rolls back the years to Wembley victory

40 minutes ago

Ukraine is in serious trouble – the West has no real strategy

40 minutes ago

Eurostar reverses wheelchair policy that left user stranded, after Observer campaign

41 minutes ago

Diamond Ducks Saturday Game Thread

41 minutes ago

PGA Championship 2024: Jon Rahm's rough week helps snap amazing majors streak for Spanish golfers

41 minutes ago

Voices: Have the great British public forgotten how to queue in pubs?

42 minutes ago

Sentencing trial set to begin for Florida man who executed 5 women at a bank in 2019

45 minutes ago

The cheapest big cities to rent in America - and number one is a 'complete bargain'

45 minutes ago

Woke DC mayor takes her 14-strong entourage 2,500 miles on taxpayer-funded 'mission' to LAS VEGAS just weeks after blowing thousands of the public's cash on lavish golf trip... so do YOU think these business trips are justified?

45 minutes ago

Anti-Israel protestors clash with NYC police leading to at least a dozen arrests as angry 250-strong mob marches through Brooklyn

45 minutes ago

Australian injured in deadly Afghanistan attack that killed four others is identified as Joe McDowell

45 minutes ago

Simone Biles returns to gymnastics ahead of the Olympics and proves she's as dominant as ever, beating the rest of the American field to win U.S. Classic

45 minutes ago

Jeff Daniels feared THAT toilet scene in 1994's Dumb And Dumber would 'end' his acting career

Kênh khám phá trải nghiệm của giới trẻ, thế giới du lịch