"Przeklęci". Ostro o PSG, lawina krytyki po porażce
Kylian Mbappe
Odpadnięcie w dwumeczu z Borussią Dortmund musi być uznawane za blamaż PSG. Niemcy wygrali w dwumeczu 2:0, choć to paryżanie mieli gigantyczną przewagę przez pełne 180 minut. Tylko w rewanżu cztery razy trafiali w obramowanie bramki zespołu z Dortmundu. Po spotkaniu na drużynę Luisa Enrique spadła zasłużona lawina krytyki. Eksperci nie mieli litości wobec gry drużyny ze stolicy Francji.
Rzadko zdarza się, by pomimo aż tak wielkiej przewagi w dwumeczu drużyna nie zdobyła choćby jednej bramki. Przez 180 minut zawodnicy Paris Saint-Germain nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze zorganizowaną obronę Borussii Dortmund. To, że nie zwieńczyli swojej dominacji bramką, zasługuje na głośną krytykę.
Eksperci po zakończeniu spotkania nie wahali się przed używaniem ostrych słów pod adresem paryżan. Dostało się całej drużynie, ale też Kylianowi Mbappe, który znów nie był w stanie poprowadzić kolegów do sukcesu.
Lawina krytyki pod adresem PSG
“Borussia w finale and I think it is beautiful” — napisał Michał Kołodziejczyk z Canal+ Sport.
“Ten mecz pokazuje, że transfer Kyliana Mbappe do Realu Madryt będzie jak podpisanie kontraktu przez Kevina Duranta z Golden State Warriors. Bo samemu ani rusz” — napisał Jakub Seweryn ze sport.pl.
“Wielkie gratulacje dla Borusii Dortmund! Znakomity plan od początku, wyższość taktyczna bez dwóch zdań, dojrzałość, konkretny mental, a szczęście w ważnych momentach trzeba po prostu mieć. Piękny wynik” — napisał komentator Rafał Wolski.
“Kylian Mbappe chciał dać Paris Saint-Germain wielki triumf przed odejściem, a był po prostu bezradny. Gość, który w finale mistrzostw świata dokonywał cudów, dziś kompletnie wyłączony z gry. Mars Hummels wpadł i zabrał kredki dzieciakom” — napisał Dariusz Kosiński z Przeglądu Sportowego Onet.
“Piłkarscy Bogowie za BVB! Świetny mecz Hummelsa i spółki, ale umówmy się, że dziś piłka nie wpadłaby do ich bramki przez kolejne dwie godziny. Kto na starcie Ligi Mistrzów wymyśliłby Borussię w finale?” — napisał Tomasz Włodarczyk z Meczyków.
“W Bundeslidze grają najgorszy sezon od lat i nie będzie ich pewnie nawet w TOP4. A w LM jak gdyby nigdy nic władowali się do finału Ligi Mistrzów. Piękna historia dla BVB, piękna dla Bundesligi! Za to, co wyprawia w ostatnich miesiącach — ukłony przed panem profesorem Matsem” — napisał Marcin Borzęcki z Viaplay.
“Czterdzieści pięć strzałów, słupki, poprzeczki, statystyka xG na poziomie 5 w dwumeczu. Paryż jest przeklęty w Lidze Mistrzów. A Borussia wspaniała w bronieniu, jak piranie. Kocham mecze, w których jedni cisną niemiłosiernie, a drudzy bronią się każdą częścią ciała” — napisał Mateusz Święcicki z Eleven Sports.