Premier Donald Tusk skończył 67 lat. Pobiera trzy emerytury
Premier Donald Tusk skończył 67 lat. Pobiera trzy emerytury
W poniedziałek 22 kwietnia Donald Tusk obchodzi 67. urodziny. To oznacza, że dwa lata temu osiągnął wiek emerytalny. Z oświadczenia majątkowego wynika, że polski premier pobiera trzy emerytury – z Polski, Belgii oraz z Komisji Europejskiej. Jakie to kwoty?
O tym, że obchodzi urodziny, Donald Tusk pochwalił się w mediach społecznościowych. W poniedziałek premier skończył 67 lat i choć formalnie jest już emerytem, do politycznej emerytury wcale się nie spieszy.
Premier wiek emerytalny osiągnął już dwa lata temu, jednak według reformy z 2013 roku, którą przeprowadził jego ówczesny rząd, emerytem zostałby dopiero dziś. W 2017 roku zmiany emerytalne zostały jednak cofnięte przez rząd PiS.
W Polsce wiek emerytalny w przypadku mężczyzn wynosi 65 lat. Premier już od dwóch lat pobiera zatem świadczenia z ZUS. W oświadczeniu majątkowym z 2022 roku, Donald Tusk ujawnił, że ma trzy emerytury.
- Emerytura belgijska, która wyniosła 1,5 tys. zł;
- Z ZUS Tusk otrzymał w 2022 roku kwotę 52 tys. 210 zł;
- Przysługuje mu też świadczenie emerytalne z Komisji Europejskiej. W 2022 roku otrzymał 65 tysięcy euro.
Oznacza to, że – po przeliczeniu na złotówki i zsumowaniu świadczeń – polityk otrzymywał łącznie ok. 28 tys. zł miesięcznie.
Na konto premiera co miesiąc wpływa więcej niż tylko świadczenia emerytalne. Donaldowi Tuskowi z racji zasiadania w Sejmie przysługuje uposażenie poselskie – ok. 9 tys. zł miesięcznie (netto). Do tego dochodzą też dieta parlamentarna (około 4 tysięcy zł brutto) oraz wynagrodzenie Prezesa Rady Ministrów w wysokości ok. 20 tys. zł miesięcznie (netto).
O tym, że obchodzi urodziny, Donald Tusk pochwalił się w mediach społecznościowych. W poniedziałek premier skończył 67 lat i choć formalnie jest już emerytem, do politycznej emerytury wcale się nie spieszy.
Premier wiek emerytalny osiągnął już dwa lata temu, jednak według reformy z 2013 roku, którą przeprowadził jego ówczesny rząd, emerytem zostałby dopiero dziś. W 2017 roku zmiany emerytalne zostały jednak cofnięte przez rząd PiS.