Pożar w Bieszczadzkim Parku Narodowym. W akcji śmigłowiec i bezzałogowce
Pożar w Bieszczadzkim Parku Narodowym. W akcji śmigłowiec i bezzałogowce
Pożar wybuchł w czwartek na Krzemieniu w rejonie Kopy Bukowskiej w Bieszczadzkim Parku Narodowym. Jak podała Państwowa Straż Pożarna, płoną trawy. Teren jest trudno dostępny, dlatego strażakom pomaga GOPR i Straż Graniczna, która wysłała w rejon pożaru śmigłowiec.
Pożar wybuchł na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Z ogniem walczą strażacy, którzy w trudno dostępny teren dostają się m.in. quadami, używają też bezzałogowych statków powietrznych. Straż ściągnie także śmigłowiec gaśniczy.
W akcję zaangażowała się również Straż Graniczna i ratownicy GOPR. “Niestety mamy złe wieści. Znowu palą się połoniny. Tym razem na Krzemieniu i w rejonie Kopy Bukowskiej. Nasi ratownicy pomagają w przewożeniu strażaków. W tym samym czasie prowadzimy jeszcze inną akcje ratunkową” – podał GOPR Bieszczady.
Więcej wkrótce.
Źródło: Radio ZET/PSP/GOPR Bieszczady