Najbardziej wytatuowana Polka. Była gwiazda "Królowych życia" Adrianna Eisenbach szokuje fanów [15.01.2024 r.]

Adrianna Eisenbach pierwszy tatuaż wykonała w wieku 48 lat w 2017 roku. Sześć lat temu malunki na skórze pokryły ponad 96 procent jej ciała. To rekord Polski, a niewiele brakuje do rekordu świata. Tak wygląda i żyje na co dzień najbardziej wytatuowana Polka – zobaczcie prywatne zdjęcia Adrianna Eisenbach. – Dla niektórych jestem piękna, dla innych szpetna – mówi była gwiazda “Królowych Życia”.

Najbardziej wytatuowana Polka. Była gwiazda “Królowych życia” Adrianna Eisenbach szokuje fanów [15.01.2024 r.]

Adrianna Eisenbach budzi skrajne emocje fanów, ale ona sama nie przejmuje się opiniami. – Osobiście czuję się z tym wspaniale I nie żałuję wcale mieć tyle pięknych tatuaży nawet i na mojej twarzy – mówi była gwiazda “Królowych Życia”. Aktualnie ma pomalowane ponad 96 procent skóry – zobaczcie jej tatuaże!

Adrianna Eisenbach w tym roku skończy 55 lat i zyskała popularność po występie w telewizyjnym show “Królowe życia”. Wtedy jeszcze nie cieszyła się posiadaniem rekordu w tatuażach, ale zwracała uwagę odważnymi i bardzo agresywnymi stylizacjami.

Adrianna Eisenbach – gwiazda “Królowych życia” to także polska królowa tatuażu

Od razu zwróciła uwagę widzów ze względu na swój odważny i niebanalny wizerunek. Kobieta słynie z niezwykle kolorowych i pięknych fryzur oraz niekiedy nawet drapieżnych stylizacji.

Rekord oficjalnie potwierdzono w lutym 2022 roku. – Nareszcie jest to obliczone , dokładnie pomierzone sposobem jak oblicza się poparzone ciało i wcale tych procentów nie wyszło aż tak mało. Spodziewałam się 95 % bo tak też oceniały gazety, a jednak to okazały się bzdety – cieszyła się Adrianna Eisenbach.

Tak wygląda najbardziej wytatuowana Polka. Jak wam się podoba?

Oficjalny wynik to 96.05 procenta, żadna inna kobieta w Polsce nie ma więcej tatuaży na swoim ciele. Jako ciekawostkę dodajmy, że najbardziej wytatuowana kobieta świata – Amerykanka Charlotte Guttenberg – chwali się blisko 99-procentowym pokryciem skóry.

Polka wytatuowała sobie ponad 96 procent skóry. “Każdy wzór jest przemyślany”

Polka zapowiada, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Adrianna Eisenbach planuje jeszcze uzupełnić tatuaże na twarzy, dodać coś pod włosami, za uszami i może na podstopiu. – Wtedy byłabym kompletna – mówi wrocławianka. Dodaje, że nic nie robi na siłę, a każdy wzór jest przemyślany i dla niej ważny.