Naukowcy z NASA szukają chętnych. Zapłacą 18 tys. euro za leżenie
Naukowcy z NASA szukają chętnych. Zapłacą 18 tys. euro za leżenie
Niemiecka Agencja Kosmiczna we współpracy z NASA poszukuje śmiałków do spędzenia 60 dni w łóżku. Za udział w eksperymencie, w którym badany będzie wpływ takich warunków na ludzki organizm można nieźle zarobić i przysłużyć się nauce. Trzeba jednak spełnić pewne warunki.
Aspektem podróży kosmicznych, o którym wizjonerzy zajęci projektowaniem rakiet często zapominają, jest to, jak będzie się egzystować śmiałkom podbijającym kosmos. Kwestia jakości życia czy choćby rozmnażania się w ewentualnych koloniach zdaje się pomijana. Niesłusznie. Gdy Elon Musk rysuje perspektywę kolonizacji w ciągu 20 lat (absurd), to czy choć odrobinę myśli o tym, jak np. poród i wychowanie na Marsie wpłynie na rozwój ludzkiej jednostki?
Podobnych pytań jest wiele i dotyczą każdego najdrobniejszego aspektu ludzkiego funkcjonowania w warunkach, w których w ten lub inny sposób wszystko jest inne. Także sen i odpoczynek. Dlatego niemieckie Deutches Zentum fur Luft und Raumfahrt (DLR, część Niemieckiej Agencji Kosmicznej) realizuje wraz z NASA eksperyment, w którym przetestowane będzie to, jak ludzie reagują na 60 dni leżenia w nieco innych niż ziemskie warunkach.
Na stronach DLR została opublikowana nietypowa oferta pracy. Chodzi o spędzenie 88 dni w habitacie wybudowanym pod Kolonią, z czego 60 dni trzeba będzie spędzić na leżąco, w łóżku, w (niemal, o czym za moment) pozycji horyzontalnej. Do eksperymentu potrzebnych jest 12 osób. Ich organizmy będą poddawane warunkom zbliżonym do tych panujących w statkach kosmicznych po to, by badać przepływ płynów w ludzkim organizmie.
Należy zaznaczyć, że leżenie, jak zostało wspomniane, nie do końca będzie płaskie. Łóżka będą w stosunku podłoża pochylone o 6 stopni, głowa będzie niżej niż nogi. To właśnie taki sposób odpoczywania przewiduje się w jednym ze scenariuszy dla osób, które będą podróżować w przestrzeni kosmicznej. Badany będzie wpływ takiej formy spędzania czasu na orientację w przestrzeni, koordynację ruchów, ogół motoryki.
Poszukiwane są osoby w wieku od 24 do 55 lat mierzące od 1,53 do 1,90 m. Zakres wymaganego BMI to od 18 do 30. Chętni muszą cieszyć się dobrym zdrowiem, nie palić i znać dobrze język niemiecki. Wyłonione osoby za spędzenie 80 dni w habitacie, z czego 60 w przechylonym łóżku, otrzymają 18 tys. euro, czyli ponad 75 tys. zł.
Aspektem podróży kosmicznych, o którym wizjonerzy zajęci projektowaniem rakiet często zapominają, jest to, jak będzie się egzystować śmiałkom podbijającym kosmos. Kwestia jakości życia czy choćby rozmnażania się w ewentualnych koloniach zdaje się pomijana. Niesłusznie. Gdy Elon Musk rysuje perspektywę kolonizacji w ciągu 20 lat (absurd), to czy choć odrobinę myśli o tym, jak np. poród i wychowanie na Marsie wpłynie na rozwój ludzkiej jednostki?
Podobnych pytań jest wiele i dotyczą każdego najdrobniejszego aspektu ludzkiego funkcjonowania w warunkach, w których w ten lub inny sposób wszystko jest inne. Także sen i odpoczynek. Dlatego niemieckie Deutches Zentum fur Luft und Raumfahrt (DLR, część Niemieckiej Agencji Kosmicznej) realizuje wraz z NASA eksperyment, w którym przetestowane będzie to, jak ludzie reagują na 60 dni leżenia w nieco innych niż ziemskie warunkach.