Orlen kupił ropę z Wenezueli. Wykorzystał zawieszenie sankcji

Orlen kupił ropę z Wenezueli. Wykorzystał zawieszenie sankcji

Orlen kupił ropę, korzystając z tymczasowego zawieszenia sankcji nałożonych na Wenezuelę? Takie informacje przekazała Agencja Reutera. Dodała, że polski koncern pośredniczy w handlu ropą z tego kraju i “wstępnie wyczarterował” supertankowiec w celu załadunku wenezuelskiej ropy naftowej przeznaczonej dla Chin.

• Orlen kupił ropę, korzystając z tymczasowego zawieszenia sankcji nałożonych przez USA na Wenezuelę. Paliwo ma trafić do Chin
• Polski koncern potwierdził, że “prowadzi działalność tradingową i, podobnie jak czołowe światowe spółki tradingowe oraz wiodące firmy naftowe, handluje surowcem z wielu kierunków”
• Według informacji Agencji Reutera na czarter supertankowca Orlen wyłożył aż 13 mln dol.
• Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

Według informacji Agencji Reutera, o których donosi serwis tvn24.bis.pl, Orlen kupił ropę w Wenezueli, wykorzystując tymczasowe zawieszenie sankcji nałożonych na ten kraj. Polski koncern naftowy miał wyłożyć na czarter supertankowca aż 13 mln dol. Spółka zareagowała na te doniesienia stosownym komunikatem.

Zobacz także: Orlen stracił miliardy na obniżce cen paliw. Wkrótce wszystko stanie się jasne

Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych wydał w październiku licencję, która znosi do kwietnia 2024 r. sankcje na produkcję i eksport ropy naftowej z Wenezueli. Ten czas miał wykorzystać Orlen, aby wyczarterować supertankowiec w celu załadunku wenezuelskiej ropy naftowej przeznaczonej do Chin. Według Reutera, który powołuje się na swoje źródła informacyjne, duży tankowiec (VLCC) Olympic Trophy został wyczarterowany za 13 mln dol. i ma zostać załadowany na początku grudnia. Doniesienia agencji relacjonuje serwis tvn24bis.pl, który poprosił polski koncern naftowy o komentarz w tej sprawie.

Orlen kupił ropę z Wenezueli. Wykorzystał zawieszenie sankcji

Dziennikarze serwisu postanowili dowiedzieć się u źródła, czy naprawdę Orlen kupił ropę w Wenezueli, która z kolei trafi do Chin. Biuro prasowe Orlenu odpisało na pytania serwisu tvn24bis.pl, informując, że “prowadzi działalność tradingową i, podobnie jak czołowe światowe spółki tradingowe oraz wiodące firmy naftowe, handluje surowcem z wielu kierunków, m.in. z Zatoki Perskiej, Morza Północnego, Stanów Zjednoczonych czy, ostatnio, z Wenezueli”.

W wystosowanym do serwisu tvn24bis.pl komunikacie spółka zaznaczyła, że “działania koncernu zawsze prowadzone są w zgodzie z międzynarodowymi regulacjami i uwzględniają obowiązujące sankcje, również te dotyczące dostaw surowców”.

Zobacz także: Echa wyborów w Orlenie. Nikt nie ma wątpliwości, co się wydarzy

Równocześnie koncern potwierdził, że spółka tradingowa Orlen Trading Switzerland wyczarterowała tankowiec “na potrzeby odbioru wenezuelskiej ropy naftowej, który planowany jest w grudniu 2023 r. Zgodnie z umową czarteru ładunek może być dostarczony do wielu lokalizacji. Spółka nie przewiduje jego dostawy do żadnej rafinerii należącej do Grupy Orlen – ani w Polsce, ani za granicą” — wyjaśniła spółka w konuminacie, który przytacza serwis tvn24bis.pl.