Melania Trump "nie chciała" być pierwszą damą. Tak wyglądała jej droga do Białego Domu
Trumpowie przed laty
45. prezydent USA czeka na proces o płatności dla pornogwiazdy. Ku zdziwieniu wszystkich żona stoi za nim murem. Pytanie tylko, czy wciąż tak zakochana, jak przed dwiema dekadami.
Zobacz też inne galerie:
Drogi Melanii Krauss i Donalda Trumpa skrzyżowały się we wrześniu 1998 r., dwa lata po tym, jak pochodząca ze Słowenii modelka przeniosła się do Stanów Zjednoczonych. Bogacz wpadł na nią podczas nowojorskiego fashion weeku
[object Promise]
— śmiała się, wspominając pierwsze spotkanie w wywiadzie dla “Harper’s Bazaar”. — Powiedziałam: “Ty daj mi swój, a ja do ciebie zadzwonię” — kontynuowała. Rozmawiali kilka dni później. Młodziutką piękność uderzyła energia i “niesamowita witalność” Trumpa.
W tym czasie potentat nieruchomości był w separacji z drugą żoną Marlą Maples, ale przecież miłość nie wybiera… Zauroczona sobą para wkrótce zaczęła się spotykać, a wiosną 2004 r. padło najważniejsze pytanie. Zaręczyny odbyły się nie byle gdzie, bo na Met Gali.
— To była wielka niespodzianka. Jesteśmy razem bardzo szczęśliwi — powiedziała wówczas Melania dziennikarzowi “The New York Post”. Kilka miesięcy później odbył się bajkowy ślub.
Żona nr 3
Świeżo upieczona pani Trump pytana o obawy tamtego dnia, stwierdziła krótko: “Wiemy jaki rodzaj relacji nas łączy. Nie sądzę, że powinnam się czegokolwiek bać”.
Rok po złożeniu przysięgi małżeńskiej, zakochani powitali na świecie syna Barrona. Dołączył do gromadki rodzeństwa: Donalda jr, Erica, Ivanki i Tiffany. Chłopczyk miał 10 lat, gdy jego tata wystartował w wyborach prezydenckich.
Według znajomego Melanii ta wcale “nie chciała zostać pierwszą damą”. Nawet jeśli, robiła wszystko, czego oczekiwał od niej mąż. Znosiła oskarżenia o napaści seksualne i wspomnienie obrzydliwych komentarzy pod adresem kobiet. Media nie szczędziły jej krytyki za tę rzekomo ślepą lojalność.
— Nie zawsze się zgadzam się z mężem i mówię mu o tym. Przekazuję moją szczerą opinię i daję uczciwe rady — zapewniła w trakcie solowej podróży do Afryki w październiku 2018 r. Przekonywała też, że ma “własny głos i jest dla niej bardzo ważne, że wyraża to, co czuje”.
Melanio, co dalej?
Była słoweńska modelka stała się drugą urodzoną za granicą pierwszą damą w historii USA. Opóźniła przeprowadzkę do Białego Domu po tym, jak Trump wygrał wybory w 2016 r., ponieważ według autorki jej nieoficjalnej biografii… renegocjowała ich intercyzę. Głośno było potem o sytuacjach, gdy mroził ją spojrzeniem albo kiedy odtrącała jego dłoń. Nie mniejsze zainteresowanie budziła rzekoma rywalizacja Melanii z Ivanką.
Od czasu porażki męża w 2020 r. nie pokazuje się ona już tak często, jak kiedyś i im bliżej wyborów, tym bardziej to widać. 54-latki brakowało na wiecach kampanijnych i podczas kolejnych rozpraw sądowych. Kiedy polityk świętował zwycięstwo w Super Wtorek na przyjęciu w Mar-a-Lago, wspierały go dzieci, lecz nie żona.