Martyniuk wyjawił prawdę ws. kontaktów z wnuczką. Jest inaczej, niż ludzie myśleli
Niedługo minie miesiąc od wystawnego wesela Daniela Martyniuka i Faustyny Jamiołkowskiej. Choć syn króla disco polo ma już drugą żonę, to do mediów co jakiś czas powraca fakt jego pierwszego małżeństwa. Zwłaszcza, że z tajemniczą Eweliną z Russocic doczekał się nawet córki. Teraz Zenek Martyniuk wygadał się na temat tego, jak wyglądają ich relację z małą Laurą.
Pierwsze małżeństwo Martyniuka skończyło się w atmosferze skandalu
Daniel Martyniuk niedawno balował na własnym weselu z Faustyną Jamiołkowską. Zakochani wzięli już wcześniej ślub na Bali, natomiast w Niedzielę Wielkanocną zaprosili gości do kościoła w skansenie w Sierpcu, gdzie odbyła się specjalna msza w intencji rodzin małżonków. Potem zakochani odnowili przysięgę na sali weselnej.
Dużym zaskoczeniem było to, że w przygotowania do tej hucznej imprezy nie zaangażowano mediów. Raczej nikt nie spodziewał się po księciu disco polo dyskrecji w tej kwestii. Na szczęście tuż po weselu zaczęły wyciekać wszystkie szczegóły, więc można uznać, że sytuacja wróciła do normy.
Dociekliwi internauci zaczęli zwracać uwagę na fakt, że faktycznie, Daniel Martyniuk rozwiódł się z pierwszą żoną, więc nie ma najmniejszego powodu do tego, żeby dalej utrzymywali ze sobą kontakt, ale ma z tego związku przecież córkę. A z córką w sumie mógłby się widywać. Tymczasem w sieci nie ma nawet śladu małej Laury.
Zenek Martyniuk wyjawia prawdę ws. relacji z wnuczką
Związek Daniela Martyniuka i Eweliny z Russocic od początku wzbudzał w sieci duże emocje. Syn króla disco polo raczej nie kwapił się do ożenku i w sieci pojawiło się sporo plotek, że do pójścia przed ołtarz mogła go zmotywować ciąża.
Samo małżeństwo nie trwało niestety krótko. Najpierw był bajeczny ślub i wesele w październiku 2018 roku, pięć miesięcy później na świat przyszła Laura, a już we wrześniu 2020 roku, czyli tuż przed 2. rocznicą, było już po rozwodzie.
Tajemnicza Faustyna zupełnie usunęła się z mediów, stroni od show-biznesu czy publikacji w mediach społecznościowych. Kobieta bardzo chroni także prywatność pięcioletniej córki. Ostatnio na ten temat otworzył się Zenon Martyniuk, dla którego mała Laura jest jedyną wnuczką.
Okazuje się, że lider zespołu Akcent świetnie czuje się w roli dziadka.
“Z Laurką mamy oczywiście kontakt cały czas. Spotykamy się różnie, bo albo my do niej jedziemy, albo ona odwiedza dziadków” – mówił w rozmowie z “Faktem”.
O ile nie wiemy za dużo na temat tego, jak wyglądają relacje Daniela Martyniuka z 5-latką, o tyle o jej kontakty z dziadkiem możemy być spokojni. Zenon podkreśla, że razem z Danutą dbają o to, aby regularnie widywać się z wnuczką.
Zobacz także:
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami. Zobacz więcej.