Małgorzata zdradziła finał „Sanatorium miłości”? Wściekła się nie na żarty

Małgorzata zdradziła finał „Sanatorium miłości”? Wściekła się nie na żarty

Małgorzata miała nadzieję, że w „Sanatorium miłości” znajdzie mężczyznę na całe życie. Jednak każdy kolejny flirt niesie rozczarowanie. Widzowie krytykują Małgorzatę, że na siłę próbuje narzucać się seniorom. W końcu uczestniczka zabrała głos i przy okazji zdradziła zakończenie 6. sezonu show TVP.

Małgorzata z Sobótki nie ma szczęścia w

. Najpierw sądziła, że stworzy parę z Andrzejem, z którego ust dość szybko padło „kocham cię”. Później okazało się, że senior miał na myśli coś innego i zaczął poważnie flirtować z Teodozją. Gosia była wściekła i wytykała Andrzejowi, że jest oszustem. Między ujęciami .

Później Małgorzata uświadomiła sobie, że ma wiele wspólnego ze Stanisławem „Stingiem”. Zaczęli ze sobą flirtować i udali się na randkę, podczas której nie brakowało przytulania oraz pocałunków. Niestety gdy przyszła pora, aby wybrać partnerkę na bal, Stanisław wybrał Majkę. Gosia nie kryła łez i smutku, ale zdecydowała się nie poddawać. Zdradziła, czy w „Sanatorium” znalazła miłość.

Zobacz także

Małgorzata ujawniła finał 6. sezonu „Sanatorium miłości”?

Gdy w „Sanatorium miłości” gościnnie pojawił się Józef z 5. edycji show, Małgorzata nie próżnowała. Zagadywała seniora, posyłała zalotne spojrzenia, próbowała dotykać jego dłoń i wyrozumiale kręciła na palcu loczki ze swoich włosów. Józef jednak był oporny na podryw Gosi.

Małgorzata została skrytykowana przez widzów. Wytykano jej, że na siłę szuka miłości, narzuca się uczestnikom, zagęszcza atmosferę i zachowuje się infantylnie. Uwagi były też kierowane w stronę wyglądu kuracjuszki. „Czułam się zażenowana, jak to oglądałam”; „Czy ona jest normalna?”; „Akt desperacji Gosi przyprawia mnie o ból głowy” – pisano w komentarzach na Facebooku. Krytyka doszła do Małgorzaty, która w rozmowie z TVP skomentowała zaistniałą sytuację.

Redakcja poleca

– […] nie będę ukrywała, że mnie to nie dotyka. Uważam, że osoby piszące negatywne komentarze powinny być bardziej wyrozumiałe – mówiła Gosia w wywiadzie. W pewnym momencie powiedziała coś, co można uznać jako ujawnienie finału 6. sezonu „Sanatorium miłości”. Wygląda na to, że seniorka pozostała singielką: – Zdarza się, że siadam w fotelu i odczuwam potworną pustkę. Pojechałam do „Sanatorium miłości” z nadzieją, że poznam kogoś wartościowego.

Wtedy też szczegółowo dowiemy się, które pary przetrwały – 6. edycja ma być pod tym względem wyjątkowa. ? ? A ? Tego dowiemy się za kilka tygodni.

Źródło: Radio ZET/TVP

Nie przegap