Majówka zaskoczy nas letnim ciepłem, ale załamania pogody nie unikniemy [MAPY]

Czeka nas bardzo ciepła majówka, ale nie unikniemy deszczu i lokalnych burz (mapy: meteologix.com)

Zbliżający się długi weekend majowy przyniesie nam całkowity przewrót w pogodzie. O wielkim zimnie zapomnimy, a w zamian buchnie ciepłem. Miejscami temperatura może nawet przekroczyć 25 st. C. Niestety nie każdy dzień będzie słoneczny i czasami przybędzie chmur, spadnie deszcz i przejdą burze, niektóre gwałtowne. Zobacz aktualne prognozy.

• Przed nami bardzo ciepły długi weekend majowy. Temperatura niemal w całej Polsce przekroczy 20 st. C, a lokalnie sięgnie aż 26-27 st. C
• Ochłodzenie od północy zacznie prawdopodobnie postępować dopiero w okolicach soboty i niedzieli (4-5 maja)
• Oprócz wysokich temperatur nie zabraknie słońca, choć druga połowa majówki przyniesie więcej deszczu i burz, którym mogą towarzyszyć ulewy, grad i porywisty wiatr
• Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

Zmiany pogody zaobserwujemy już w weekend, gdy zrobi się nie tylko pogodniej, lecz także temperatura zacznie stopniowo rosnąć, od niedzieli przekraczając 20 st. C. Będzie to jednak dopiero wstęp do tego, co stanie się później.

Mamy najnowsze prognozy pogody na majówkę. Czeka nas miłe zaskoczenie

Ostatnie dni kwietnia przyniosą prawdziwy rozkwit lata. Zarówno w poniedziałek, jak i wtorek, temperatura w całej Polsce, poza pasem nadmorskim, przekroczy 20 st. C, a możliwe, że na zachodzie oraz południowym zachodzie sięgnie aż 26 st. C. Cieplejsze staną się też noce, a przymrozków nie musimy się już obawiać.

Bardzo ciepło zrobi się już pod koniec kwietnia

Na dodatek Polska dostanie się pod wpływ układów wysokiego ciśnienia, dzięki którym niebo się rozchmurzy, a opady niemal całkowicie zanikną.

Początek maja, zwłaszcza środa i czwartek (1-2.05), to kontynuacja iście letniej aury niemal w całym kraju. Dominować będzie słońce, a jeżeli gdzieś wystąpią opady deszczu czy burze, to wyłącznie punktowe i symboliczne. W pasie nadmorskim niekiedy mogą się jednak formować mgły bądź zamglenia.

Wysokiej temperaturze towarzyszyć ma całkiem przyjemna pogoda, na ogół bez opadów

Nie tylko samo słońce, lecz także temperatura będzie nas rozpieszczać. W całej Polsce, bez wyjątku, popołudniami prognozujemy od 21 do 25 st. C, a punktowo na ziemi lubuskiej i Dolnym Śląsku słupki rtęci prawdopodobnie poszybują aż do 26-27 st. C!

Na początku maja temperatura nadal będzie sięgać co najmniej 20-25 st. C

Ochłodzenie, więcej deszczu i burz dopiero pod koniec długiego weekendu

W drugiej połowie długiego weekendu (3-5 maja) pogoda nie będzie już tak spokojna. Wszystko wskazuje na to, że do Polski dotrą fronty atmosferyczne i niże, dlatego systematycznie zacznie przybywać chmur niosących przelotne opady deszczu oraz burze. Im dalej na południe, tym będzie ich więcej. Niektórym mogą towarzyszyć ulewy, porywisty wiatr, a nawet grad.

Im później, tym większa skłonność do występowania przelotnych opadów deszczu oraz burz

Wraz z burzami zaczną również spływać do Polski chłodniejsze masy powietrza. W związku z tym pod koniec majówki możemy raczej zapomnieć o dużym cieple. Nocami temperatura zacznie spadać poniżej 10 st. C, natomiast w dzień prognozujemy nie więcej niż 13-19 st. C, a na północy, zwłaszcza nad morzem, zaledwie ok. 10 st. C.

Koniec długiego weekendu przyniesie ochłodzenie

Chcesz być na bieżąco z informacjami pogodowymi? Zapisz się na powiadomienia Messenger w twoim telefonie