Co za pożegnanie Dagmary Kaźmierskiej z "Tańcem z gwiazdami". Na koniec wbiła szpile Pavlović!

Dagmara Kaźmierska żegna się z “Tańcem z gwiazdami”.

W czwartek 18 kwietnia Dagmara Kaźmierska ogłosiła, że z powodu dotkliwej kontuzji żebra wycofuje się z “Tańca z gwiazdami”. I zgodnie z zapowiedzią w ćwierćfinale nie zatańczyła. Postanowiła jednak pożegnać się z widzami “Tańca z gwiazdami”. Co powiedziała na początku odcinka emitowanego w niedzielę 21 kwietnia?

Udział Dagmary Kaźmierskiej w “Tańcu z gwiazdami” z tygodnia na tydzień budził coraz większe kontrowersje. Celebrytka z kryminalną przeszłością szkolona przez Marcina Hakiela z układami choreograficznymi radziła sobie dość fatalnie i przyprawiała o palpitację serca Iwonę Pavlović. Ale dzięki głosom widzów udawało się jej przechodzić do kolejnych odcinków tanecznego show.

Gdy okazało się, że doszła do ćwierćfinału tanecznego show w sieci wybuchła prawdziwa burza. Internauci nie kryli oburzenia, że osoba, która ewidentnie drygu do tańca nie ma, tak długo pozostaje w programie.

Nagła rezygnacja Dagmary Kaźmierskiej z “Tańca z gwiazdami”. O co tu chodzi?

18 kwietnia Dagmara Kaźmierska nagle poinformowała, że rzuca “Taniec z gwiazdami”. Powodem miała być dokuczliwa kontuzja żebra.

— Przychodzę dla was z bardzo smutną wiadomością. Muszę zrezygnować z programu. Nie mogę już dla was tańczyć. Nie mogę was już rozweselać swoim tupaniem kopytkiem. Z tym żebrem jest tak ogromny problem. Nie dało rady — powiedziała Dagmara Kaźmierska na nagraniu, które opublikowała na Instagramie.

– Mam problem nawet z oddychaniem. Całą noc nie spałam dzisiaj. Jednak nie dam rady dalej. Przepraszam was jeśli was zawiodłam, bo wiem, że chcieliście, żebym doszła do finału. Bawcie się dalej tym programem. Ja już po prostu nie daję rady — dodała.

Dagmara Kaźmierska żegna się z widzami “Tańca z gwiazdami”

Jak dowiedział się “Fakt” Dagmara Kaźmierska dostała szansę pożegnania się z widzami “Tańca z gwiazdami”. 21 kwietnia nie pojawiła się jednak w studio Polsatu. Połączyła się jednak z prowadzącymi show. – Mamy coś na otarcie łez dla fanów Dagmary – zapowiedział ją Krzysztof Ibisz. I zaraz potem Dagmara Kaźmierska pojawiła się na wielkim ekranie i zaczęła opowiadać, jak się czuje.

– Dobry wieczór wszystkim. Cześć Hakielku. Gorzej bywało i brawo bili. Boli mnie wszystko, ale jestem z wami sercem. Musicie dalej oglądać program. Poprzeczka jest wysoko i ja już nie psuje tego obrazka – powiedziała Kaźmierska.

Dagmara zdradziła również, kto jej zdaniem powinien wygrać Kryształową Kulę. – Moje serce jest z Roxie Węgiel – powiedziała Kaźmierska.

W swojej wypowiedzi Dagmara Kaźmierska nie mogła zapomnieć o Iwonie Pavlović. I porównała ją do słynnej femme fatale z serialu “Dynastia” – Kochana moja piękną najpiękniejsza Alexis. Odetchniesz w końcu z ulgą – stwierdziła.